Tajemnice sukcesu Ewangelii miłosierdzia

(fot. caritas.pl)
„L’Osservatore Romano” / KAI / drr

Wymieniając wyzwania stojące przed działalnością charytatywną Kościoła kard. Sarah wskazuje, że powinna ona czerpać nade wszystko inspirację z tego źródła, którym jest Chrystus, świadcząc o Bogu, który w swoim Synu nauczył nas prawdziwego miłosierdzia, które jest darem siebie. Wymaga to wiązania Ewangelii z miłosierdziem. - Inspiruje ona bowiem miłosierdzie, a miłosierdzie jest świadectwem Ewangelii. Ewangelia jest motywacją miłosierdzia, zaś miłosierdzie potwierdza prawdę Ewangelii - stwierdza przewodniczący Rady "Cor Unum".

Kolejnym wyzwaniem jest kościelny wymiar miłosierdzia. Dlatego dykasteria ta powinna sprzyjać więzi między organizacjami charytatywnymi a biskupami oraz Stolicą Apostolską. Trzeba też dbać o należytą formację osób podejmujących w Kościele działania charytatywne. Służą temu na przykład rekolekcje.

Zdaniem kard. Saraha inspiracja chrześcijańska pomaga głębiej dostrzec potrzeby osób ubogich. Podkreślenie wymiaru nadprzyrodzonego miłosierdzia nie oznacza więc zamykania oczu na ludzką biedę, lecz przeciwnie - pobudza do dostrzeżenia głębi ludzkich potrzeb. Oznacza spojrzenie w istotę cierpienia człowieka, jego samotności i opuszczenia, aby mu głosić obecność miłującego go Chytrusa.

- Jestem przekonany, że właśnie to głębokie spojrzenie sprawia, że działalność charytatywna Kościoła zyskała tak wiele dobrych rezultatów i jest powszechnie ceniona. Społeczeństwu, które często nie zna Boga, możemy w ten sposób umożliwić konkretne doświadczenie, że Bóg jest miłością i troszczy się o swoje dzieci. «Cor Unum» wypełnia tę misję poprzez specyficzne interwencje w imieniu papieża, ale nade wszystko ożywiając w Kościele prawdziwe znaczenie duszpasterstwa charytatywnego - stwierdził kard. Sarah.

Jednocześnie zapowiedział, że 11 listopada kierowana przez niego dykasteria zorganizuje spotkanie biskupów odpowiedzialnych za europejski wolontariat katolicki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tajemnice sukcesu Ewangelii miłosierdzia
Komentarze (1)
K
krzycho
15 lipca 2011, 08:57
Fajnie, ze na poziomie Rzymu jest tego typu urzad. Ale ten artykul i wypowiedz ani nie porywa ani nie pokazuje faktycznego dziela milosierdzia realizowanego przez katolikow. Pewno duzo bardziej przekonywujace byloby podanie kilku konkretnych przykladow i statystyk. A tak pozostaja gornolotne slowa, troche jakby z innego (kurialnego?) swiata. Mam nadzieje, ze codziennosc rowniez osob zajmujacych sie dzialalnoscia charytatywna w Rzymie jest bardziej konkretna :)