Te dzieci mogą się uczyć w szkole parafialnej

Archidiecezja Bostonu uznała, że dzieci wychowywane przez pary homoseksualne mogą uczęszczać do katolickich szkół parafialnych. Tym samym bostońska Kuria podważyła decyzję jednej z parafii, która w ubiegłym roku nie chciała zapisać do szkoły takiego dziecka. Postanowienie archidiecezji spotkało się z mieszanymi uczuciami wśród katolików.

Tymczasem metropolita Denver, abp Charles Chaput niedawno jednoznacznie poparł decyzję parafialnej szkoły w Boulder w stanie Kolorado, która odmówiła zapisania dziecka wychowywanego przez dwie lesbijki. Odmowa ta wzbudziła protesty środowisk gejowskich, które urządziły pikietę przed kościołem.

Proboszcz ks. Bill Breslin wyjaśniał wówczas, że jego decyzja podyktowana była chęcią obrony podstawowych zasad wiary. Przypomniał też, że Kościół katolicki sprzeciwia się związkom homoseksualnym. „Dlaczego dobrzy rodzice chcą posyłać swoje dzieci do szkoły, by uczyły się tego, w co oni sami nie wierzą? To nie ma sensu. Jest tyle szkół w Boulder, które o seksualności nauczają zupełnie inaczej niż Kościół katolicki. Dlaczego tam nie posłać dziecka?” – zastanawiał się duchowny na swoim blogu internetowym.

Abp Chaput zgadzając się z argumentami proboszcza, przypomniał, że szkoły wyjaśniając dzieciom zasady wiary katolickiej muszą współpracować z rodzicami. „Ale jeśli rodzice nie szanują wiary Kościoła lub żyją w sposób, który jawnie sprzeciwia się tej wierze, wtedy współpraca z nimi staje się bardzo trudna lub niemożliwa” – podkreślił hierarcha zaznaczając, że ofiarami takich sytuacji stają się często dzieci i nauczyciele.