Tomasz jest kolejną ofiarą księdza Hajdasza. "Przyszła nerwica lękowa, nie dawałem rady"

(fot. youtube.com)
Gazeta Wyborcza / jb

Po filmie braci Sekielskich "Zabawa w chowanego" kolejne ofiary księdza Hajdasza zaczynają mówić o swoich trudnych doświadczeniach. O jednej z nich pisaliśmy w poprzedni czwartek.

"Gazeta Wyborcza" poinformowała w sobotę o kolejnym pokrzywdzonym. 41-letni Tomasz jako młody chłopak miał być wykorzystywany przez księdza Arkadiusza Hajdasza. w ubiegły piątek zdecydował się zgłosić sprawę do prokuratury. Jak przyznaje w wywiadzie, nie był gotowy o tym mówić po pierwszej części filmu Sekielskich, tylko dopiero teraz. "Wiem na pewno, że w mojej miejscowości nie byłem jedynym chłopakiem, którego wykorzystał. Teraz zacisnąłem pięści i jestem gotów o tym mówić" - podkreśla.

Do molestowania miało dochodzić w pierwszej parafii księdza Arkadiusza Hajdasza, pw. św. Stanisława w Koźminie Wielkopolskim. "Zaczepiał mnie przy konfesjonale albo dzwonił i oznajmiał, że tęskni za mną i mam do niego przyjść" - mówi pokrzywdzony.

Opowiadając o księdzu, podkreśla, że miał wiele twarzy, ponieważ z jednej strony organizował życie towarzyskie parafii, a z drugiej - molestował młodych chłopaków. Mówi wprost: "Jak był napalony, zmieniał się w kogoś zupełnie innego niż ten facet ubrany w sutannę i ornat". Pan Adam jako kolejna ofiara wyznaje, że ksiądz wykorzystywał chłopców w czasie wyjazdów. Wspomina także, że duchowny pouczał go, żeby podczas spowiedzi nie opowiadał o tym, co się stało, tylko mówił, że "miał nocną polucję". "Kiedyś, pamiętam to doskonale, tłumaczył, że jego też ktoś kiedyś wykorzystał" - dodaje.

DEON.PL POLECA

Pan Adam mówi wprost, że jest przekonany, że ofiar księdza Hajdasza jest jeszcze więcej. Te wydarzenia niestety mocno wpłynęły na jego psychikę i późniejsze życie. Jako nastolatek bardzo się obwiniał, potem cierpiał na nerwicę lękową, w końcu rozpoczął terapię. Dzisiaj przyznaje, że "depresja czasem się pojawia", ale stara się dbać o wysiłek fizyczny i to mu pomaga.

* * *

Centrum Ochrony Dziecka uruchomiło specjalny adres mailowy: pomoccod@ignatianum.edu.pl skierowany do osób dotkniętych wykorzystaniem seksualnym w dzieciństwie lub młodości w środowisku kościelnym. Napisz, jeśli poszukujesz pomocy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tomasz jest kolejną ofiarą księdza Hajdasza. "Przyszła nerwica lękowa, nie dawałem rady"
Komentarze (1)
JK
~Jan Kowalski
25 maja 2020, 12:17
Kuria kaliska skompromitowała się postawą bp. Janiaka gdy nawet po zeszłorocznym raporcie nie zrobiła nic by problem księdza Arkadiusza rozwiązać. Niezależnie ile jeszcze wyjdzie na jaw kolejnych przypadków bp Janiak powinien sam zrezygnować z godności biskupiej. Najgorsze jednak jest to że nie jest on wcale jedyny, to samo dotyczy choćby usiłującego doczekać na kościelną emeryturę abp. Głódzia, czy abp. Jędraszewskiego odpowiedzialnego za tuszowanie sprawy abp. Paetza.