"Trzeba zreformować centralne władze Kościoła"

(fot. youtube.com)
KAI / ptsj

Z III Nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów wynika konieczność zreformowania centralnych władz Kościoła - uważa założyciel Wspólnoty św. Idziego, prof. Andrea Riccardi.

Włoski historyk podkreśla, że na czele dykasterii kurii rzymskiej muszą stać osoby, działające zgodnie z intencjami papieża Franciszka.

Jego zdaniem na zakończone niedawno obrady synodalne trzeba patrzeć w świetle końcowego przemówienia, jakie wygłosił Ojciec Święty, dystansując się w nim zarówno od "progresistów", jak i "konserwatystów". - Papież nie chce wracać do atmosfery po 1968 roku, do polaryzacji między progresistami i konserwatystami. Chciał przypomnieć, że to on jest papieżem, że papież ma na imię Franciszek, odrzucając pokusę tradycjonalistów, by zebrać się wokół osoby papieża seniora Benedykta XVI - uważa Riccardi.

DEON.PL POLECA

Przypomina, że obecnie nadal swe stanowiska w kurii zajmują osoby mianowane przez Bendykta XVI. - I to właśnie w tym zespole zarządzającym Franciszek spotyka się z największymi oporami wobec zmian. Jego reforma kurii nie może ograniczać się do połączenia jakichś dykasterii. Papież Bergoglio potrzebuje współpracowników, którzy go rozumieją. Także Jan XXIII miał kurię przeciwną zmianom, skupił się więc na zwołaniu soboru, rozpoczynając proces odnowy, który pomógł mu przezwyciężyć trudności. Paweł VI natomiast wprowadził pięcioletnią kadencję dla watykańskich "ministrów" i od tej pory nie pełnią oni swych funkcji dożywotnio, lecz według decyzji papieża - zaznaczył historyk.

- Mocne wystąpienie sekretarza stanu, kard. Pietro Parolina na konsystorzu poświęconym przez papieża dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie pokazuje, jak kluczowe dla Franciszka jest postawienie właściwych osób na właściwym stanowisku - dodał Riccardi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Trzeba zreformować centralne władze Kościoła"
Komentarze (36)
T
tomi
26 października 2014, 17:44
To jest poprostu paranoja. Ludzie byscie chcieli wybierac sobie papieza, malo tego mowic papiezowi co ma robic. Co niektorzy z was by sie jeszcze somomianowali papiezem. Czy tak trudno zrozumiec, ze papiezem jest Franciszek. Czy sie to komus podoba czy nie ma on pelnie wladzy w Kosciele. Ma pelne przymioty i doswiadczenie do tego zeby podejmowac wszelkie decyzje w Kosciele. Nie potrzebuje do tego rad ani prof. Ricardiego ani takiego jazmiga, ktory chce papieza uczyc jak sie odprawia Msze Św, oraz jest rewizorem dorobku duszpasterskiego papieza. Umiar niektorych ludzi nie zna granic. Bo jesli ktos chce byc stopien wyzej od papieza, to pytam sie kim chce byc? Czy pycha, pierwszy z 7 grzechow glownych zżarla niektorym rozum?
K
Kris
25 października 2014, 21:51
Torsji można dostać, czytając niektóre komentarze tzw. pobożnych katolików, Jezus ich nazywał grobami pobielanymi, z zewnątrz przyozdobionymi a wewnątrz pełnymi zgnilizny... pychy, samouwielbienia, pretensjonalizmu... Na szczęście Duch Świety kieruje kościołem a nie skostniali i martwi wewnątrz obrońcy wytartych ideologii, ktorzy gotowi są zamienić chleb w kamień żeby rzucić nim w bliźniego... Polscy katolicy, mądrzejsi od Papieża... - Pycha, wyniosłość, arogancja...
C
cm
26 października 2014, 00:44
Niech część biskupów przestanie wygłaszać hołdy uwielbienia i śpiewać pieśni pochwalne na cześć o. Rydzyka, a i katolicy wrócą do postaw ewangelicznych. Przykład idzie z góry.
S
Sikr
26 października 2014, 00:50
Torsji można dostać.
C
cm
26 października 2014, 00:54
Zgadza się, prawda jest bolesna i trudna do przełknięcia.
T
tak
26 października 2014, 16:58
Ile razy przeczytam  cm-a mam te nieprzyjemne objawy.
Z
zs
25 października 2014, 15:27
Trzeba się przeciwstawić głosicielom Złej Nowiny, nawet jeśli na ich czele stoi Papież :-(
W
Witt
25 października 2014, 15:24
No to "konserwa" ma przechlapane.
W
Wow
25 października 2014, 15:31
No i dobrze.
K
Kris
25 października 2014, 22:00
Mam nadzieję że Franciszek zrobi porządek z "konserwą", zarówno w kurii rzymskiej i miejmy nadzieję w Polsce. Jezus jest tam gdzie humanitaryzm i miłosierdzie a "konserwa" chciałaby Go zamknąć w ciasnych ideologicznych ramkach. Na szczęście mamy Ducha Świetego i Franciszka, to jest niezły Team :-)
WD
Wujek Dobra Rada
26 października 2014, 18:27
Uuu... szanowny kolega Kris zdaje się nie znać tych wypowiedzi Franciszka, które sprawiają wiele radości "konserwie", a przyprawiają o zawał serca "liberałów". Proponuje poszerzyć oferte mediów z których Kris korzysta.
Z
Zbyszek
25 października 2014, 13:51
Synod skonczyl sie kompletna klapa poniewaz bardziej go interesowaly zwiazki jednoplciowe niz Sakrament malzenstwa. Po drugie, zapomnial o meczennikach angielskich, ktòrzy oddawali swoje zycie ufajac papiezowie, ze kròl nie mògl zawrzec kolejnego malzenstwa. A po trzecie, Ojcowie synodalni nie doczytali Ewangelii wg. sw. Jana gdzie opowiada sie o Samarytance, ktòra miala 5 a nawet 6 "mezòw". To dobra mysl, zreformowac wladze Kosciola. To moze papiez na 5 lat?
S
Stan
25 października 2014, 13:30
Zreformować - tzn. usunąć ze stanowisk w Kurii Rzymskiej przedstawicieli lobby homoseksualnego a nawety ze stanu duchownego. Inna rzecz - musimy wcześniej wiedzieć za czyją zgodą to czynią...? Czy ktoś tego tam przypadkiem nie akceptuje?  Bo wtedy wnioski mogłyby być bardzo daleko idące.
J
ja
25 października 2014, 12:59
Oj... Takich ''nowych czasow'' to juz bylo w historii Kosciola kilka jesli nie kilkanascie. Czasami potrafily Kosciol doprowadzic do takiego upadku, ze sie wydawalo ze juz sie nie podniesie. A jednak zawsze powstawal i istnieje. Cokolwiek by czlowiek nie poustawial po swojemu, gdziekolwiek by nie poupychal swoich ludzi to i tak ostatnia decyzja nalezy do Pana Boga. Bo Kosciol sie opiera na Jezusie Chrystusie ktory jest niezmienny.  Tak wiec, pozyjemy zobaczymy...
Z
ziomal
25 października 2014, 11:34
"Trzeba zreformować centralne władze Kościoła" Centralne władze Kościoła to Jezus Chrystus - jego głowa, Duch Święty, który prowadzi Kościół, Maryja - Matka Kościoła, których profesorku nie zreformujesz. Więc daj se siana.
F
franek
25 października 2014, 12:25
Deon może być czytany także przez osobników myślących do dziś wg Starego Testamentu. Bóg jest cierpliwy!
O
ostrzeżenie
25 października 2014, 10:36
 Dokładnie to przepowiedziała w objawieniu z 17.października Matka Boża: "Moje drogie dzieci, proszę, módlcie się za te lojalne wobec Mojego Syna, wyświęcone sługi, gdy te przyszłe wydarzenia będą następować. Wielu zostanie pozbawionych swoich tytułów i zesłanych w niełasce na odludzie. W Kościele Mojego Syna będą się szerzyły tumult i zamieszanie, ale zdrajcy powstaną w wielkiej liczbie, a wielu za nimi podąży". Błogosławiony zamęt?
Z
Zocha
25 października 2014, 12:26
A ktompowiedział: Nie przyszedłem stanowić pokój ale...
F
Franek85
25 października 2014, 10:35
"Moje drogie dzieci, proszę módlcie się za wierne wyświęcone sługi mojego Syna, gdy przyszłe wydarzenia będą miały miejsce.‬ ‪Wielu zostanie pozbawionych swoich tytułów i zesłanych na pustkowie w niełasce.‬ ‪Zamęt i zamieszanie będą się szerzyć w Kościele mojego Syna, a zdrajcy będą rośli w liczbę i wielu za nimi pójdzie.‬ Inne Kościoły chrześcijańskie staną się bliskie nowo przystosowanemu kościołowi, a wtedy już wszystko będzie gotowe, by powstała nowa powszechna religia. ‪Dla wielu, którzy pragną zmian, ta nowa forma kościoła będzie z początku wydawała się powiewem świeżego powietrza.‬ ‪Potem stanie się jasne, że służy on tylko tym, którzy chcą zmienić Prawa Boże, by dostosować je do swojego grzesznego życia.‬ ‪Ten kościół utraci całą wiarę.‬ ‪Będzie miał wszystkie pozory nowego, odnowionego kościoła Bożego, ale jakiekolwiek symbole, oznaczające uwielbienie dla mojego Syna, stracą to znaczenie.‬" - http://paruzja.info/oredzia-przeglad/76-pazdziernik-2014/1681-17-10-2014-15-30-matka-zbawienia-wielu-zostanie-pozbawionych-tytulow
F
franek
25 października 2014, 12:28
Raczej czytaj Pismo Św.
NT
Nie tak
24 października 2014, 22:32
"Włoski historyk podkreśla, że na czele dykasterii kurii rzymskiej muszą stać osoby, działające zgodnie z intencjami papieża Franciszka." Obwiam się, że byłoby to naprawdę nieszczęście dla Kościoła. Mieliśmy przykład działania osób wyznaczonych przez Franciszka, głownie do prac w sekretariacie. Mamy kard. Kaspera i Marxa. Bramy piekielne wprawdzie Kosciła nie przemogą, ale ... moga spowodować naprawdę wiele złego.
F
Fabian
24 października 2014, 20:35
Oczywiście, że jest potrzeba reform centralnych (i nie tylko) władz Kościoła. Proponuję na początek odwołanie i zdegradowanie wszystkich heretyków wśród hierarchi kościelnej piastujących wysokie stanowiska np. abp Vincenzo Paglia, kard. Reinhrad Marx, kard. Walter Kasper, kard. Óscar Rodríguez Maradiaga, ks. Adolfo Nicolás  SJ.
F
franek
25 października 2014, 12:30
Dobrze że nie jesteś papieżem! Myślisz że Franciszek został powołany bez tchnienia Ducha Św.?
jazmig jazmig
25 października 2014, 12:42
Oczywiście, że Franciszka powołano WBREW Duchowi Świętemu! Papieżem został człowiek z kiepskimi wynikami pracy duszpasterskiej w swojej diecezji, gdzie powołań za jego czasów było mało, a liczba wiernych zmniejszyła się. Jego wiedza teologiczna jest mierna, nie potrafił poprawnie odprawić mszy św. i jedyną cechą wyróżniającą go spośró kardynałów, to wyjątkowy dar do PR-u. Kogoś takiego można było wybrać na papieża wyłącznie wbrew Duchowi Świętemu.
Paweł Tatrocki
25 października 2014, 13:25
Poziom kazań jest niski, ale ludziom się podoba mówienie do nich wprost typu: co zrobiłeś dzisiaj dla Jezusa? Jak widać kiepski teolog jest karą dla Kościoła od Ducha Świętego, który widzi kiepski poziom życia teologalnego wiernych Kościoła. Po co więc wiernym wybitny teolog w rodzaju Benedykta XVI lub filozof w rodzaju św. Jana Pawła II, jak ich poziom wiedzy religijnej jest bliski zeru? A często jest wykoślawiony, wierni nie potrafią się obronić przed najprostszymi zarzutami, nie czytają dokumentów Kościoła, nie pogłębiają swojej wiedzy religijnej, nie modlą się codziennie, więc po co im wybitny teolog. Kto ma czytać dokumenty papieskie? Dziennikarze? Wyłącznie osoby duchowne?
S
Stan
25 października 2014, 13:33
Tak myślę. A jeżeli było jakieś tchnienie, to z pewnością nie Ducha Swiętego.
F
Fabian
25 października 2014, 14:01
Zgadzam się z tobą.
F
franek
25 października 2014, 15:31
Masz niezwykłe rozeznanie co do działania Ducha Św. Chyba będę Ci zazdrościć.
25 października 2014, 15:53
Kretynów nie sieją.. Sami się rodzą.. Żal mi Ciebie...
MR
Maciej Roszkowski
24 października 2014, 20:13
Czy reforma centralnych władz Kościoła, czy decyzje personalne?  Bo to nie to samo
O
ona
24 października 2014, 20:10
Ta reforma to zdaje się zapowiedź usunięcia przez papieża tych biskupów, dzięki którym nie udało się przegłosowac na synodzie zmian dot. cudzołożników i homoseksualisów?  Już wiadomo, że stanowisko straci kard. Burke...
jazmig jazmig
24 października 2014, 20:06
Franciszek jest papieżem i tylko papieżem. Nie jest on apostołem, i nie ma mocy ani władzy zmieniać nauczania Ewangelii.
T
tomi
26 października 2014, 17:30
jestes jeszcze w Kosciele? czy moze wybierasz droge Lutra?
NP
non possumus
24 października 2014, 18:35
Deon cóż mógłby napisać - najlepiej bez szacunku o papieżu emerycie.Nie ważne że to są domysły co chciałby niby papież Franciszek. A papiez Franciszej publicznie wyraża się na uroczystościach jak go szanuje, radzi się, mówi jak dobrze mieć mądrego dziadka
R
RV
24 października 2014, 18:38
Czas powiedzieć: non possumus Tym, którzy nawołują do zrewidowania fundamentów naszej wiary i dostosowania ich do naszych czasów Kościół musi powiedzieć: Non possumus - nie możemy! – uważa ks. prof. Livio Melina, prezes Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Uczestniczył on w prezentacji książki „La speranza della famiglia – nadzieja rodziny”, której autorem jest kard. Gerhard Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Na prezentacji wiele mówiono o ostatnim synodzie, bo książka ta miała być przyczynkiem do synodalnej debaty. Kard. Müller zauważył, że książką tą chciał zwrócić uwagę na centralny problem wiary, a raczej jej osłabienia. „Żyjemy w epoce sekularyzacji i niedowiarstwa, które osłabiły postrzeganie sakramentu” – powiedział szef watykańskiej kongregacji. Z kolei Costanza Miriano, która relacjonowała obrady synodu dla włoskiej telewizji RAI, wyraziła zdumienie faktem, że biskupi bardzo dużo mówili o miłosierdziu dla rozwodników, a bardzo mało o miłosierdziu dla ich dzieci, które są głównymi ofiarami rozwodu. Dodała również, że w swej dziennikarskiej pracy spotkała się z wieloma różnymi rodzinami. Dzięki temu mogła zobaczyć, jak wielki jest rozdźwięk między moralnością chrześcijańską i modelem rodziny, który opiera się na wzorcach zaczerpniętych z telewizji i prowadzi do wielkich rozczarowań. W takiej sytuacji potrzebna jest walka ze swoistym analfabetyzmem rodzin, które nie znają prawdziwej miłości. Tekst pochodzi ze strony http://pl.radiovaticana.va/news/2014/10/23/czas_powiedzie%C4%87:_non_possumus/pol-832685 strony Radia Watykańskiego 
K
KEP
24 października 2014, 19:10
Spotkanie z Przewodniczącym KEP po zakończeniu Synodu o rodzinie Biuro Prasowe KEP zaprasza 27. października (poniedziałek) o godz. 9:30 na konferencję prasową z udziałem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie będzie kolejną okazją do zadania pytań związanych z obradami Synodu Biskupów nt. rodziny. Spotkanie przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego z dziennikarzami odbędzie się w Sekretariacie KEP przy skw. kard. Stefana Wyszyńskiego 6 w Warszawie. >>Wypowiedzi abp. Stanisława Gądeckiego po powrocie z Rzymu Typ wiadomości: Zapowiedź Rozpoczęcie: 2014-10-27 09:30 Zakończenie: 2014-10-27 10:30 Miejsce: 01-015 Warszawa Skw. Ks. Kard. St. Wyszyńskiego 6 Więcej Informacji: Biuro Prasowe KEP E-mail: biurokep@gmail.com