Uparty Papież dzwoni do chorego

(fot. Delwin Steven Campbell / Source / CC BY)
PAP / kn

Długo papież Franciszek usiłował dodzwonić się do chorego, aby zapewnić go o swej bliskości. Mężczyzna myślał jednak, że to żart i rozłączył się. Franciszkowi udało się dodzwonić do niego dopiero za trzecim razem.

Wszystko wskazuje na to, że z listu wysłanego do Watykanu papież dowiedział się o chorym mężczyźnie, któremu postanowił przekazać słowa wsparcia i otuchy. Tak jak ma to w zwyczaju sięgnął po telefon i zadzwonił do niego. Mężczyzna nie uwierzył jednak w to, że dzwoni do niego Franciszek. Uznał, że to żart i rozłączył się.
Papież zadzwonił ponownie, znów przedstawił się, ale mężczyzna przerwał połączenie. To również nie zniechęciło Franciszka, który zatelefonował po raz trzeci i dopiero wtedy rozmówca zorientował się, że nie jest to dowcip, jak wcześniej sądził.
O zdarzeniu tym poinformował watykański dziennik "L'Osservatore Romano".
"Dopiero przy trzecim telefonie zacząłem zastanawiać się, czy to przypadkiem nie jest naprawdę papież. Kiedy to do mnie doszło, odebrało mi mowę, ale Franciszek przyszedł mi z pomocą mówiąc, że była to dla niego zabawna sytuacja" - powiedział mężczyzna.
Papież zaprosił go na audiencję generalną w Watykanie. Do spotkania doszło w środę, a w jego trakcie - jak podały media - Włoch przeprosił jeszcze raz papieża.
Na początku ub. roku media opisały inną sytuację związaną z częstymi telefonami papieża. Wtedy zadzwonił w sylwestra do klasztoru karmelitanek bosych w Hiszpanii aby złożyć im noworoczne życzenia. Za pierwszym razem jednak nikt nie odebrał telefonu. Kiedy zadzwonił ponownie, nagrał wiadomość na automatyczną sekretarkę.
"Co takiego ważnego robicie, że nie możecie odebrać telefonu? Tu papież Franciszek. Chciałem złożyć wam życzenia"- powiedział, a nagranie to trafiło do mediów. Papież dodał: "Zobaczę, czy później będę mógł jeszcze raz do was zadzwonić".
Kiedy zadzwonił po raz trzeci, siostry odebrały telefon.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Uparty Papież dzwoni do chorego
Komentarze (13)
3 maja 2015, 10:41
Rośnie kult Papieża i tyle.
1 maja 2015, 19:05
A jak to jest, gdy papież dzwoni do polskich hierarchów?
2 maja 2015, 08:18
Obawiam się, że wówczas mamy do czynienia z zabawą w głuchy telefon i Franciszek słyszy: "pomidor" - po czym połączenie zostaje przerwane.
3 maja 2015, 07:15
To robota służb specjalnych ? Może w długi weekend mają wolne?
3 maja 2015, 08:34
W długi mają wolną wolę.
3 maja 2015, 09:06
Specjalni ??? Nie żartuj !!! Oni 7 dni w tygodniu jak koty biegają z prędkością 60 kilometrów na godzinę. Ciągle głodni i niewyspani...
1 maja 2015, 18:48
Tak właśnie widzę rolę papieża i każdego innego duchownego.
jazmig jazmig
1 maja 2015, 16:51
Niech papież będzie uparty w tych sprawach, które należą do jego obowiązków: http://www.pch24.pl/polowa-niemieckich-ksiezy-jeszcze-sie-modli--a-spowiada-raz-do-roku,35426,i.html
1 maja 2015, 23:24
Obawiam się, że o to samo możemy skakać z wnioskami do samego Pana Jezusa Chrystusa... No wiesz, w końcu to od Niego zaczęli się dziwni, niewierni apostołowie...To nie jest kpina z Twoich wniosków, bo ich źródła dobrze nie znam, jednak myślę, że trzeba by samemu być papieżem, by rozumieć, jakie to jest trudne. A ja jednak nie wybieram się na to trudne stanowisko. Pojmujesz, czy potrzebujesz wyjaśnień, jazmig?
jazmig jazmig
3 maja 2015, 10:37
On ma wykonywać swoje obowiązki, a nie uprawiać PR!!! Czy to jest takie trudne do zrozumienia?
K
klara
1 maja 2015, 15:50
O zdarzeniu tym poinformował watykański dziennik Ale zdarzenie! Papież posłużył się telefonem! Sensacja - rewelacja!!!!
P
pepe
1 maja 2015, 18:11
A to, że się nie zniechęcił?
S
STELKA
1 maja 2015, 21:07
Ciekawe czy napisałabyś te słowa, gdyby to do ciebie zadzwonił ?