USA: Teksas wprowadza ustawę antyaborcyjną

(fot. Artur Nowacki / flickr.com)
KAI / wm

Teksas, wzorem innym stanów USA, wprowadza prawo wymagające, by kobieta przed dokonaniem aborcji zobaczyła na monitorze ultrasonografu swoje nienarodzone dziecko i wysłuchała bicia jego serca. Do wejścia przepisów w życie brakuje tylko podpisu gubernatora stanu. W miniony w czwartek projekt ustawy zaakceptowała stanowa legislatura, wprowadzając pewne poprawki po głosowaniu sprzed kilka miesięcy w obydwu izbach stanowego parlamentu.

Obowiązkowe badanie USG ma być przeprowadzone co najmniej 24 godziny przed aborcją. Lekarz ma także obowiązek wyjaśnić szczegółowo co pacjentka ogląda na zdjęciu. Nie musi tego robić w przypadkach, gdy ciąża jest skutkiem kazirodztwa, gwałtu lub gdy płód jest zdeformowany.

DEON.PL POLECA


Inicjatorzy prawa podkreślają, że dzięki nowym wymogom, kobieta będzie mogła w pełni zrozumieć, w czym uczestniczy i na co sie zgadza. Przeciwnicy twierdzą, że prawo ingeruje w relacje między pacjentem a lekarzem.

Pomysłodawca zmiany, deputowany Sid Miller z Partii Republikańskiej podkreśla, że teksańska ustawa jest jedną z najbardziej restrykcyjnych pod względem ochrony życia. Obowiązkowe badania USA przed dokonaniem aborcji wprowadziły już takie stany jak: Alabama, Oklahoma, Luizjana i Missisipi.

Obrońcy życia mają nadzieję, że nowa ustawa przyczyni się zmniejszenia liczby aborcji. „Nawet gdy co piąta kobieta po tym, co zobaczy na USG, usłyszy wyjaśnienia i bicie serca, zmieni zdanie, to oznacza 15 tys. ocalonych dzieci” – zwraca uwagę sponsor ustawy, stanowy senator Dan Patrick. Gubernator Teksasu Rick Perry już wcześniej zapewniał, że zamierza podpisać ustawę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

USA: Teksas wprowadza ustawę antyaborcyjną
Komentarze (15)
T
tsj
25 maja 2011, 16:49
super lepiej zeby 15latka musiala popatrzec i posluchac swojego nienarodzonego dziecka przed usunieciem, niz nauczyc ja jak sie zabezpieczyc by uprawiajac sex zminimalizowac szanse zajscia w ciaze do minimum i nie musiec usuwac dziecka (bo nie zaszla by w ciaze). bardzo ciekawy sposob na uzdrawianie relacji niechciane dzieci - reszta swiata.  Myślisz, że nie wie, jak się "zabezpieczyć"? Ha - ha -ha! W promocji kondomiarstwa i toksycznej antykoncepcji chodzi o zabezpieczenie - tak - zabezpieczenie interesów pewnych kręgów biznesowych, które promując rozpustny model życia czerpią ogromne zyski, a przy tym zbydlęcają ludzi i rozwalają cywilizację.
S
szary
25 maja 2011, 16:06
   Stany Zjednoczone Ameryki Pólnocnej oczywiście nie są państwem idealnym, ale czy jest na świecie państwo, którego  prawodawstwo  b a r d z i e j   zbliżone  jest do prawa Bożego?  In God we trust - otwarta, krótka, prosta i celna formuła
QV
qvo vadis
25 maja 2011, 15:13
I jest podpis gubernatora:))) http://www.foxnews.com/politics/2011/05/20/new-texas-law-mandates-sonograms-abortion/
M
Monja
10 maja 2011, 08:50
Chwała Panu! 
NA
nihil ad sui
10 maja 2011, 04:14
Niedawno dostałem list od człowieka, który powołując się na stary testament przekonywał mnie do podpisania petycji do prezydenta, której treść, bez względu na poglądy polityczne, była jawnie bezsensu. Sugerował, że jeśli tego nie podpiszę, to znaczy, że nie jestem wierzący. Czyżby wszystkie te znaki, które zewsząd dostrzegam i łaski były zbiegem okoliczności, bądź działaniem drugiej strony? Ludzie... Chrystus Zmartwychwstał! Alleluja! KRISTOS WASKRIES!  Co do treści... dobre i to, w Polsce tendencja odwrotna. SLD chce wystawy na temat aborcji w sejmie i złożenia projektu legalizującego ją jeszcze przed wyborami. Wystawa na temat aborcji mająca ją promować! Brak precedensu, brak słów... Celowo oni i wielu innych sprowadzają tą sprawę tylko do kwestii wiary. Wierzysz to nie robisz, nie wierzysz to możesz. Czy ktoś wreszcie stanowczo powie jedną rzecz, że "nie" dla aborcji mówią jednocześnie: Wiara Etyka Interes polityczny (!) Medycyna WSZYSTKO! I to w sposób okrutnie klarowny nawet dla masy ciemnej. Durnota ludzka nie zna granic, całe szczęście, że siła modlitwy także i może dosięgnąć to, co dawno poza owe granice wyszło. God Bless! 
P
pytajnik
10 maja 2011, 00:14
Deonie, Czy to tylko przeoczenie, że nie podałeś informacji PAPowskiej i GW , która w Internecie jest już od godz. 11.00 rano, o tym ,że piloci prezydenckiego samolotu otrzymali nieprawdziwe prognozy pogody, a następnie nikt z Warszawy nie powiadomił ich na 20 minut przed lądowaniem, że pogoda jest tak zła, że nie mogą lądować? Dlaczego Deonie nie podałeś informacji PAPa, że córka zmarłego w katastrofie posła Wassermana stwierdziła, że protokół z sekcji zwłok jej ojca jaki podali Rosjanie nie może dotyczyć jej ojca , ponieważ poseł miał operację organów wewnętrznych, natomiast w raporcie napisano, że był całkowicie zdrowy i nie stwierdzono żadnych operacji? Czy Ty Deonie też straciłeś cnotę obiektywizmu? Szkoda. To ciężki grzech pozbawić nas źródła, któremu wydawało by się można zaufać.
F
Fox
9 maja 2011, 19:18
Niech zyje, Zycie!
S
sas
9 maja 2011, 16:44
super lepiej zeby 15latka musiala popatrzec i posluchac swojego nienarodzonego dziecka przed usunieciem, niz nauczyc ja jak sie zabezpieczyc by uprawiajac sex zminimalizowac szanse zajscia w ciaze do minimum i nie musiec usuwac dziecka (bo nie zaszla by w ciaze). bardzo ciekawy sposob na uzdrawianie relacji niechciane dzieci - reszta swiata. 
Szczepan Urbaniak
9 maja 2011, 15:30
 "...bo nie wiedzą co czynią"...
M
mszarotka
9 maja 2011, 15:09
 Chwała Panu!!!;)
I
Ilphalar
9 maja 2011, 14:57
"Niech każdy wie, co czyni" - a do tej pory to myślała, że co ma w brzuchu, poduszkę? Obawiam się, że jeśli ktoś decyduje się na aborcję to jest to całkiem trafne porównanie. Nie wydaje mi się, żeby jakaś matka mogła w pełni świadomie wyrazić zgodę na wycięcie żywego dziecka. A pomysł ustawy jest fenomenalny, naprawdę wierzę, że prowadzi ona do znacznego zwiększenia świadomości kobiet rozważających usunięcie ciąży.
K
Karlola
9 maja 2011, 14:35
"Niech każdy wie, co czyni" - a do tej pory to myślała, że co ma w brzuchu, poduszkę? :/ Ten przepis ośmieszy cały ruch pro-life :(
Bogusław Płoszajczak
9 maja 2011, 13:28
Brawo! Niech każdy wie co czyni!
M
M.
9 maja 2011, 12:00
Chwała Panu! 
GA
Gal Anonim...
9 maja 2011, 11:49
 Lubię to! :)