W Boże Narodzenie pamiętajmy o duchowości

(fot. Paterm / Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0)
KAI / ptsj

Gdy zapalimy światełka na choinkach, niech nasze serca otworzą się na prawdziwe światło duchowe, na Tego, który pragnie stać się światłością naszego życia - mówi abp Stanisław Gądecki. Za pośrednictwem KAI przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski życzy wszystkim Polakom w Ojczyźnie i poza jej granicami radosnych i błogosławionych świąt.

Metropolita poznański przypomina, że mieniące się lampkami miasta powinny kierować naszą myśl ku innemu, niewidocznemu dla oczu, ale widocznemu dla serca światłu, którym jest Jezus Chrystus.

DEON.PL POLECA

"W czas Bożego Narodzenia przyjmijcie z wdzięcznością nowe Światło, które wschodzi pośród nocy świata. Przyjdźcie pokłonić się Synowi Dziewicy Maryi, który zstąpił pośród nas w nocy od wieków przygotowanej, radosnej i pełnej światła" - życzy wszystkim za pośrednictwem KAI przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

"Noc Bożego Narodzenia to nie tylko narodziny Chrystusa, to także moment powstania Świętej Rodziny, która jest najprostszą ilustracją tego, co nazywamy religijnym małżeństwem. Każde małżeństwo religijne składa się z trzech osób, z mężczyzny i kobiety oraz Boga" - mówi abp Gądecki.

"Kościół katolicki traktuje małżeństwo, a w konsekwencji również rodzinę, jako fundament życia ludzkiego: indywidualnego i społecznego, egzystencjalnego, moralnego, duchowego i religijnego, jako źródło życia, historii, ducha, miłości, rozwoju, jako powołanie tak do życia naturalnego, jak i do zbawienia" - podkreśla abp Gądecki. "To tutaj uczymy się wytrwałości i radości pracy, miłości braterskiej, wielkodusznego przebaczania, a zwłaszcza oddawania czci Bogu przez modlitwę i ofiarę ze swego życia" - przypomina przed świętami metropolita poznański.

"Sakrament oznacza, że to co ludzkie - czyli miłość małżeńska - zostaje uświęcone łaską Bożą i równocześnie staje się narzędziem uświęcania. Małżeństwo staje się drogą zbawienia dla małżonków" - zauważa abp Gądecki.

"Ta noc - w której Bóg z miłości do człowieka stał się jednym z nas - jest największym wydarzeniem w historii ludzkości. Było to wydarzenie do tego stopnia trudne do zrozumienia, że człowiek pogrążył się wobec niego w zdumieniu. W zdumieniu, które ogarnia nie tylko nasz rozum, ale również nasze serce i prowadzi nas do uwielbienia Boga oraz życia w pokoju z ludźmi" - podkreśla przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W Boże Narodzenie pamiętajmy o duchowości
Komentarze (2)
Paweł Tatrocki
24 grudnia 2014, 08:09
A ja bym kolejność osób w małżeństwie wymienił tak: Boga, mężczyzny i kobiety. Bóg to nie dodatek do mężczyzny i kobiety tylko sama oś małżeństwa, rodziny, samo centrum. Ponadto jak Bóg, mężczyzna i kobieta to razem jest pięć Osób-osób a nie trzy. Albo raczej Trzy plus dwie.
K
KP
23 grudnia 2014, 16:36
Mówi dobrze, szkoda tylko ze dziennikarzowi łatwiej pisac co powiedział niz po prostu przytoczyc naturalną wypowiedź, by każdy mógł sobie przeczytać co powiedział.