Warszawa: obchody 75. rocznicy objawień maryjnych na Siekierkach

Zostawiajmy w życiu ślady miłości Boga - zaapelował do wiernych bp Marek Solarczyk. W uroczystość Matki Bożej Królowej Polski przewodniczył on mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży na warszawskich Siekierkach, gdzie 75-lat temu w czasie hitlerowskiej okupacji miały miejsce objawienia Maryi dwunastoletniej Władysławie Fronczak. Liturgia zwieńczyła Pijarski Synod Młodzieży, który od piątku obradował w stolicy.

W homilii bp Solarczyk nawiązał do jabłka i berła - daru kobiet polskich, ofiarowanego Pani Jasnogórskiej w 1926 roku w dowód wdzięczności za Cud nad Wisłą w 1920 roku. - Ich symboliczny kształt mówią nam o naszych zobowiązaniach jako ludzi wiary i jako Polakach - powiedział duchowny.

Zwracając na wieńczącą berło postać ks. Ignacego Skorupki z krzyżem w ręku przypomniał o zobowiązaniu do bycia byciu świadkiem Boga w świecie. - Krzyż jest nie tyle symbolem, co raczej potwierdzeniem naszej głębokiej więzi z Jezusem Chrystusem, która winna wyrażać się zarówno w trosce o życie w łasce, jak i w naszych codziennych wyborach, poprzez które stajemy się świadkami wiary. Biorąc więc do ręki Krzyż Chrystusa, czerpmy z Niego miłość i życie, a parząc w niebo, starajmy się w życiu zostawiać ślady Miłości Boga - zachęcał biskup.

Zwracając się do uczestników Pijarskiego Synodu Młodych, bp Solarczyk zaapelował do młodych, by pozostali wierni swoim narodowym i religijnym korzeniom. - Zobaczcie, gdzie byli zakotwiczeni i skąd czerpali ci dzięki którym jesteście na tym świecie, którzy przekazali wam wiarę i miłość. Może stajecie dziś wobec nowych, często dla starszych niezrozumiałych wyzwań, ale wasi rodzice i dziadkowie wierzą, że to wszystko co otrzymaliście poniesiecie dalej przekazując kolejnym pokoleniom - powiedział przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Jako przykład przywołał postać śp. Władysławy Fronczak. - W 1943 roku, w czasie kiedy ukazała się jej Maryja ,miała zaledwie dwanaście lat. Mimo to nie zmarnowała daru, nie zlekceważyła słów Matki Bożej, ale przyjmując dar Pana rozwijała go stając się źródłem błogosławieństwa dla innych. To jest również i zobowiązaniem dla nas, byśmy starali się być zawsze wierni Chrystusowi stając się darem dla innych - oświadczył bp Solarczyk mówiąc że drogą jest zawierzenie siebie Niepokalanemu Serca Maryi czy pełnemu miłości Sercu Jezusa Chrystusa.

Liturgię zwieńczyła procesja z Najświętszym Sakramentem do kaplicy Objawień gdzie odśpiewano uroczyste "Te Deum".

Pierwsze objawienie Matki Bożej na Siekierach, wówczas podwarszawskiej wsi, miałom miejsce 3 maja 1943 r. Maryja prosiła ludzi o nawrócenie ostrzegając przed czekającą stolicę karę za popełnione grzechy. Jako ratunek wskazywała modlitwę różańcową zapewniając, że ci, którzy będą się do Niej uciekać, będzie ochraniała w trudnych czasach, jakie miały nadejść.

Pierwsza msza św. w kapliczce, gdzie odbywały się widzenia, została odprawiona 3 maja 1977 r., przez kapłanów z parafii św. Stefana. 6 listopada 1980 r. Stefan kard. Wyszyński powierzył miejsce objawień księżom pijarom. 31 sierpnia 1997 r. kościół na warszawskich Siekierkach został podniesiony do rangi diecezjalnego sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży.