Warszawa: świeccy organizują modlitwę w intencji pokrzywdzonych w Kościele

(fot. depositphotos.com)
KAI / sz

W środę 29 maja o 19:30 w kościele św. Brata Alberta i św. Andrzeja Apostoła (Duszpasterstwo Środowisk Twórczych) przy placu Teatralnym w Warszawie odbędzie się wyjątkowe spotkanie modlitewne, organizowane w intencji osób pokrzywdzonych w Kościele.

 
- Poprzez nasze spotkanie chcemy dać szansę wszystkim zagubionym świeckim, by nie tylko usłyszeli hasło "my wszyscy jesteśmy Kościołem", ale też realnie mogli tego doświadczyć - mówi w rozmowie z KAI Konstancja Ziółkowska, pomysłodawczyni inicjatywy i redaktor miesięcznika Kontakt.
 

- Wiele osób zadaje sobie dziś w Polsce pytanie, czy pozostać w Kościele czy z niego odejść. Poprzez nasze spotkanie chcemy dać szansę wszystkim zagubionym świeckim, by nie tylko usłyszeli hasło "my wszyscy jesteśmy Kościołem", ale też realnie mogli tego doświadczyć - mówi w rozmowie z KAI Konstancja Ziółkowska, pomysłodawczyni inicjatywy i redaktor miesięcznika Kontakt.

W środę 29 maja o 19:30 w kościele św. Brata Alberta i św. Andrzeja Apostoła (Duszpasterstwo Środowisk Twórczych) przy placu Teatralnym w Warszawie odbędzie się spotkanie modlitewne. "Modlitwę poprowadzą świeccy, będziemy jako wspólnota modlić się w intencji pokrzywdzonych przez Kościół, ale również prosić Boga o odwagę stanięcia w prawdzie dla sprawców oraz dla biskupów, którzy dopuścili się karygodnych zaniedbań" - dodaje Konstancja Ziółkowska.

- Zapraszamy wszystkich, którym te intencje są bliskie, niezależnie od stopnia ich zażyłości z Kościołem. Oczywiście zapraszamy również księży, którzy pragną stanąć do modlitwy razem ze świeckimi - zachęca do uczestnictwa Konstancja Ziółkowska.

"Dziś bardziej niż kiedykolwiek czujemy, że to my jesteśmy Kościołem. To my, ochrzczeni i ochrzczone, musimy wziąć sprawy w swoje ręce, by nasza wspólnota z powrotem mogła być światłem dla świata, a nie zgorszeniem dla ludzi. (...) Jednocześnie jednak pragniemy pozostać wspólnotą osób wierzących i razem modlić się w intencji ofiar przestępstw seksualnych" - napisali w wydarzeniu na Facebooku organizatorzy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Warszawa: świeccy organizują modlitwę w intencji pokrzywdzonych w Kościele
Komentarze (4)
29 maja 2019, 00:04
A na końcu totalna odsłona: "to my jesteśmy Kościołem. To my, ochrzczeni i ochrzczone, musimy wziąć sprawy w swoje ręce, by nasza wspólnota z powrotem mogła być światłem dla świata, a nie zgorszeniem dla ludzi." Bez kapłanów, bez sakramentów to będzie tylko ogarek, który szybko zgaśnie.
WK
Włodek Kizub
29 maja 2019, 10:15
Dokąt to będziesz okłamywał nie tylko siebie lecz także i innych. Napisałeś: ''Bez kapłanów, bez sakramentów to będzie tylko ogarek, który szybko zgaśnie.'' Bez jakich sakramentów? Czy Ty zdajesz sobie sprawę z tych słów ( z tego fałszu ), który napisałeś" Więc wyjaśnij wszystkim dlaczego apostołowie po odejściu Pana Jezusa Chrystusa do Ojca NIE ODPRAWIALI MSZY? Dlaczego nie przemieniali chleba w fizyczne ciało Zbawiciela? Dlaczego nie ofiarowywali na swoich ołtarzach bezkrwawo Pana Jezusa Chrystusa jego Ojcu? Dlaczego nie spowiadali wołając, że mają władzę odpuszczania grzechów ludzkich?Dlaczego nie chrzcili niemowląt zważając na słowa '' KTO UWIERZY...? Dlaczego apostołowie chrzcili TYLKO W IMIĘ ''JEZUSA''? Czyżby apostołowie nie uwierzyli Panu Jezusowi Chrystusowi i złośliwie czynili inaczej? Absolutnie NIE!!! Apostołowie czynili tak jak im nakazał Pan Jezus Chrystus. NATOMIAST TY WEDŁUG CZYJEJ EWANGELII PISZESZ, ŻE : ''Bez kapłanów, bez sakramentów to będzie tylko ogarek, który szybko zgaśnie.'' ODPOWIEDZ NA POWYŻSZE PYTANIA!!!
31 maja 2019, 18:13
Mark, widzę, że masz poważne braki w wiedzy teologicznej i w znajomości Pisma Świętego oraz starożytnych tekstów wszystko opisujących. Poczytaj chociażby Dzieje Apostolskie, "Didache", inne dokumenty z pierwszych wieków. Z tego, co piszesz widać, że nie jesteś katolikiem, a zapewne też chrześcijaninem. Może dlatego tak piszesz. A kto dziś przemienia chleb w fizyczne ciało Pana Jezusa (nie leży na ołtarzu kawałek mięsa, krwii)? Takie przypadki są tylko w wypadku cudów eucharystycznych. Na ołtarzu chleb z wyglądu pozostaje chlebem, zmienia się jego istota, staje się ciałem Chrystusa, w którym jest On obecny. To jest wielka tajemnica wiary. Doczytaj Ewangelię Jezus poleca chrzcić w imię Trojcy Św. Powiedział w czasie ostatniej wieczerzy: czyńcie to na moją pamiątkę. Skąd przypuszczenie, że tego nie robili? Nie usłuchali by swego Mistrza? Po co Jezus by im dawał Ducha Św. i władzę odpuszczania grzechów, spowiedź wyglądała trochę inaczej, ale istota pozostała. Oprócz Pisma Świętego polecam Katechizm Kościoła Katolickiego.
28 maja 2019, 23:59
O! To będą się modlić. Świetnie, nareszcie coś pozytecznego, ale trąbią o tym na lewo i prawo. Konstancja Ziółkowska - redaktor miesięcznika Kontakt, dla niezorientowanych to ten dwutygodnik (związany z KIK Warszawa), który bronił profanacji obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej (publikuje do dziś ten sprofanowany wizerunek na swojej stronie internetowej, mimo jasnej oceny prymasa), publikuje listy niejakiego Wiktora Poryckiego (to pseudonim, widać wstydzi się tego co pisze) z "Więzi" poniżające i w obraźliwy sposób zwracające się do biskupów. I wszystko jasne. A o co będzie chodziło w tej modlitwie? "My wszyscy jesteśmy Kościołem" - gdzieś to słyszałem "Wir sind Kirche" i znowu wszystko jasne...