Watykan: apel o porzucenie teorii "wojny sprawiedliwej"

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / kw

Uczestnicy konferencji na temat pokoju wezwali papieża i Kościół do porzucenia teorii "wojny sprawiedliwej". Napisali również list do Franciszka, w którym proszą go o napisanie encykliki na temat pokoju.

"Nauczanie Kościoła zbyt długo pozwalało na wojny sprawiedliwe - użycie siły, by zatrzymać niesprawiedliwą agresję" - piszą uczestnicy konferencji organizowanej przez Papieską Radę Iustitia et Pax oraz Pax Cristi.

Na zakończenie czterodniowych obrad poprosili też Ojca Świętego o napisanie encykliki na temat nie uciekania się do przemocy i o sprawiedliwym pokoju.

DEON.PL POLECA

Zdaniem uczestników watykańskiej konferencji w przeszłości zbyt często powoływano się na teorię "wojny sprawiedliwej", by usprawiedliwiać i podejmować działania militarne.

"Dla naszego Kościoła nadszedł czas, aby był żywym świadkiem i inwestował znacznie większe środki ludzkie i finansowe na rzecz promowania duchowości i praktyk czynnej rezygnacji z przemocy oraz formowania i szkolenia naszych wspólnot katolickich w skutecznych działaniach odrzucających przemoc" czytamy w opublikowanym wczoraj oświadczeniu.

Katechizm Kościoła Katolickiego apeluje o unikanie wojny. Jednocześnie przytacza następujące warunki usprawiedliwiające podjęcie działań militarnych (n. 2309):
- aby szkoda wyrządzana przez napastnika narodowi lub wspólnocie narodów była długotrwała, poważna i niezaprzeczalna;
- aby wszystkie pozostałe środki zmierzające do położenia jej kresu okazały się nierealne lub nieskuteczne;
- aby były uzasadnione warunki powodzenia;
- aby użycie broni nie pociągnęło za sobą jeszcze poważniejszego zła i zamętu niż zło, które należy usunąć. W ocenie tego warunku należy uwzględnić potęgę współczesnych środków niszczenia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Watykan: apel o porzucenie teorii "wojny sprawiedliwej"
Komentarze (5)
Agamemnon Agamemnon
18 kwietnia 2016, 20:57
Istnieje prawo do obrony własnego życia i życia narodu.
15 kwietnia 2016, 14:35
Nie dajmy się zwieść! Wszystkie obecne konflikty to "fałszywa flaga". http://www.prisonplanet.pl/polityka/po_atakach,p1967130204 https://pracownia4.wordpress.com/2016/02/29/zachodnie-wojny-imperialistyczne-i-krajowe-zawieruchy-faszysci-terrorysci-i-wielokulturowosc/
Aleksandra Łyczywek
15 kwietnia 2016, 14:26
Działania ISIS nie są przypadkowe. To reakcja świata islamskiego na przemoc ze strony zachodu, która jest nieustanna w zasadzie w całym XX wieku... Oczywiście przyjęło to formę wojny religijnej, bo taką mają mentalność. Gdyby chrześcijanie postępowali po chrześcijańsku sprawa nie wyglądałaby może tak jak wygląda. Sam Koran w zasadzie opiera się na krytyce hipokryzji żydowskiej i chrześcijańskiej. Powinniśmy im udowadniać, że Koran się myli. W tym jednak względzie niestety ma rację...
.A
. Anakin
15 kwietnia 2016, 13:48
Fantastycznie! Akurat teraz gdy powszechnie wiadomo, że tylko siłą można powstrzymac niewyobrażalne cierpienia zadawane przez tzw. ISIS.
K
Krzysiek
15 kwietnia 2016, 12:56
Z jednej strony to wszystko jest proste a z drugiej trudne. Rozumiem, że podejmowanie działań wojennych na szeroką skalę zrodzi mnóstwo zła, ale z drugiej strony trudno mi uznać z właściwe odmawianie prawa jakiemuś narodowi do obrony.