Watykan wspiera przewodnictwo Austrii w OBWE

(fot. shutterstock.com)
KAI / pk

Stolica Apostolska wspiera wszelkie inicjatywy Austrii, przewodniczącej obecnie w pracach Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy Europejskiej (OBWE), służące wspieraniu pokoju i stabilizacji. Podkreślił to na forum Rady Stałej OBWE w Wiedniu delegat Stolicy Apostolskiej, ks. Janusz S. Urbańczyk.

Watykański dyplomata powiedział, że dotyczy to zwłaszcza "łagodzenia konfliktów pomiędzy 57 krajami członkowskimi i przywracania wzajemnego zaufania", ale także "zwalczania radykalizacji i ekstremizmu opartego na przemocy".

Watykański dyplomata ubolewał, że wielu obywateli krajów członkowskich OBWE bardzo dobrze zna okrucieństwa i konsekwencje konfliktu oraz terroru i dlatego w przyszłość patrzy raczej z lękiem, niż z ufnością i wyraźnym poczuciem bezpieczeństwa.

- Stolica Apostolska pragnie wskazań na potrzebę odrzucenia przemocy i działań "non violence" - podkreślił ks. Urbańczyk powołując się na słowa papieża Franciszka. Stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przypomniał wypowiedziane w 1906 roku słowa austriackiej laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, Berty von Suttner, że "spośród wszelkich problemów, wypełniających nasze niespokojne czasy, z pewnością najważniejszym i najbardziej obfitującym w konsekwencje jest pytanie, czy między państwami powinien panować stan przemocy czy prawa. Choć trudno sobie wyobrazić, jak błogosławione konsekwencje może przynieść zapewnienie pokoju na świecie, to jeszcze trudniej jest wyobrazić sobie konsekwencje grożącej wojny światowej, jakiej pragnęliby niektórzy obłąkańcy".

- Dlatego Stolicy Apostolskiej chodzi o podkreślanie konstruktywnej i ważnej roli wspólnot religijnych, zwłaszcza w kontekście zapobiegania wojnom, budowania pojednania i odbudowy społeczeństw dotkniętych konfliktami - podkreślił watykański dyplomata.

W swoim wystąpieniu ks. Urbańczyk wyraził też uznanie dla decyzji podjętej przez obradującą w Hamburgu radę ministrów OBWE w sprawie roli tego gremium w kwestii ruchów migrantów i uchodźców. Wobec faktu, że wielu migrantów i uchodźców - zwłaszcza z regionu bliskowschodniego - skazana jest na ucieczkę ze stron rodzinnych głównie z powodu łamania ich wolności religijnej, państwa członkowskie OBWE mają obowiązek zagwarantowania tym ludziom "tego przynależnego im prawa człowieka". W tym kontekście ks. Urbańczyk zwrócił uwagę, że papież Franciszek ciągle przypomina, iż należy odnosić się do przyczyn, a nie do skutków zjawiska uchodźstwa. Ojciec Święty nieustannie zwraca uwagę na potrzebę sprawiedliwych systemów finansowych i gospodarczych, wspierających całościowy rozwój człowieka i zapewniających jego wszechstronny rozwój, a poprzez rozsądną politykę ekologiczną - czyniących bezpiecznym "wspólny dom" ludzkości. Dlatego też Stolica Apostolska wspiera intencje austriackiego przewodnictwa w OBWE w dziedzinie gospodarki i ochrony środowiska.

Watykański dyplomata podkreślił też, że od chwili utworzenia OBWE 1 sierpnia 1975 roku w Helsinkach, Stolica Apostolska wspiera tzw. "koszyk 3" podkreślający prawa człowieka i ochronę godności życia nienarodzonego wszystkich ludzi bez względu na płeć, język czy religię. Dlatego też Watykan wspiera także priorytety przewodnictwa austriackiego również w tym względzie mając nadzieję, że pod przewodnictwem Austrii zostanie osiągnięty konsensus umacniający walkę z brakiem tolerancji i dyskryminacją.

W swoim wystąpieniu ks. Urbańczyk zwrócił też uwagę, że delegacja watykańska przywiązuje dużą wagę do dialogu i partnerstwa między wspólnotami religijnymi, a także między tymi wspólnotami i rządami. Przyczyni się to rozwijaniu zaufania, pojednania i wzajemnego poszanowania oraz zrozumienia. Watykański dyplomata podkreślił też, że 57 państw członkowskich OBWE stanowi nie tylko wspólnotę wartości, ale także wspólnotę odpowiedzialności "nie tylko za dobro wspólne regionu OBWE, ale także organizacji jako takiej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Watykan wspiera przewodnictwo Austrii w OBWE
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.