Wielkanoc prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

PAP / jk

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich rozpoczęli w niedzielę obchody Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadają u nich pięć tygodni później niż u katolików.

Data tego święta w Kościele katolickim wyliczana jest nieco inaczej niż w Kościele wschodnim, więc w tym samym terminie Wielkanoc przypada w obu obrządkach tylko raz na jakiś czas. Tak było np. w 2017 roku; przeważnie prawosławni świętują jednak Wielkanoc później, maksymalnie właśnie nawet pięć tygodni po katolikach.

Nad ranem w niedzielę w cerkwiach zakończyły się kilkugodzinne jutrznie paschalne i liturgie rozpoczynające się o północy. W katedrze św. Mikołaja w Białymstoku – stolicy województwa, w którym są największe w kraju skupiska prawosławnych – przewodniczył takim uroczystościom ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub. Jeszcze przed rozpoczęciem nocnych nabożeństw paschalnych, do wielu prawosławnych parafii dotarł Święty Ogień z bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie, przywieziony do kraju wieczorem w Wielką Sobotę przez delegację Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (PAKP). Najpierw trafił do zwierzchnika Cerkwi w Polsce metropolity Sawy, potem z Warszawy został rozwieziony do prawosławnych diecezji i parafii w całym kraju.

W orędziu paschalnym sobór biskupów Kościołów Wschodnich podkreśla, że chrześcijaństwo jest głoszeniem zmartwychwstania. „Bez zmartwychwstania, Sądu Ostatecznego i życia wiecznego nie bylibyśmy w stanie zrozumieć wielu faktów, z którymi ludzkość styka się w życiu doczesnym. Bez zmartwychwstania takie zjawiska jak niesprawiedliwość, przemoc, niewinnie przelana krew, czego doświadcza coraz bardziej współczesny świat, dowodziłyby triumfu grzechu” - piszą w orędziu prawosławni arcybiskupi i biskupi. „Dzięki Zmartwychwstaniu Pana przekonujemy się jednak, że niewinna śmierć Zbawiciela na krzyżu jest właśnie pokonaniem niesprawiedliwości, sądem sądów i zwycięstwem życia nad śmiercią” – podkreślają.

Niedzielne śniadanie wielkanocne to u wielu prawosławnych pierwszy obfity posiłek po bardzo ścisłym poście w Wielkim Tygodniu, a dla niektórych – po całym okresie Wielkiego Postu bez mięsa, a nawet nabiału. W niektórych rodzinach spożywane było już nad ranem, po powrocie z kilkugodzinnych paschalnych nabożeństw. Wtedy też na stole pojawiły się pokarmy święcone w Wielką Sobotę.

Prawosławie jest drugim co do liczby wiernych wyznaniem w Polsce. Liczbę wiernych szacuje się na 450-500 tys. osób. W Narodowym Spisie Powszechnym przeprowadzonym w 2021 r. przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało (pytanie o wyznanie było dobrowolne, można było odmówić odpowiedzi na nie) niecałe 151,7 tys. osób.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wielkanoc prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.