Wielkie wyróżnienie dla ks. Kaczkowskiego. Radni podjęli decyzję
Mieszkańcy Sopotu nie chcą zapomnieć o ich rodaku. Upamiętnią go miejscem w mieście.
Ksiądz Jan Kaczkowski prawdopodobnie doczeka się skweru swojego imienia. Pięciu miejskich radnych złożyło wniosek o nadanie nazwy „Skwer ks. Jana Kaczkowskiego” placowi położonemu przy ul. Armii Krajowej.
O sprawie poinformowała na swoim facebooku Fundacja im. Ks. Jana Kaczkowskiego:
"Mili Państwo, jeżeli stoicie, to usiądźcie, a jeżeli siedzicie, trzymajcie się krzeseł! Plac przy ul. Armii Krajowej w Sopocie będzie nosił nazwę „Skwer ks. Jana Kaczkowskiego”!
Ks. Jan od zawsze związany był z Sopotem: wychowywał się tutaj i uczył, przyjaźnił i kochał, spacerował, decydował, modlił. W Sopocie także umarł. To tutaj wciąż mieszka jego rodzina i działa Fundacja im. Ks. Jana Kaczkowskiego.
Wniosek o nadanie nazwy „Skwer ks. Jana Kaczkowskiego” placowi położonemu przy ul. Armii Krajowej wpłynął od pięciu sopockich radnych. W uzasadnieniu uchwały przyjętej podczas dzisiejszej sesji czytamy:
"To piękny skwer, który dla wielu sopocian jest jednym z ulubionych miejsc spędzania wolnego czasu. Dodatkowo, od tego roku, na jego terenie swoją działalność rozpoczął Dom Gościnny, zarządzany przez Spółdzielnię Socjalną Kooperacja, której zadaniem jest niesienie pomocy wykluczonym społecznie poprzez włączanie ich w rynek pracy.
Działalność Domu Gościnnego jest bardzo bliska wartościom, jakie w swoim życiu wyznawał i rozpowszechniał ksiądz Jan, dlatego nadanie ogródkowi jordanowskiemu nazwy „Skwer ks. Jana Kaczkowskiego” będzie upamiętnieniem spuścizny działalności tego wybitnego sopocianina."
Pękamy z dumy i zapraszamy do Sopot!"
Skomentuj artykuł