Włochy: Burza wokół filmu o Piusie XII

(fot. Ludie Cochrane / Foter / CC BY-NC-SA)
PAP / kn

Kontrowersje, krytykę ze strony Watykanu i protest środowisk żydowskich wywołał zaprezentowany w poniedziałek w Rzymie film fabularny o Piusie XII. Przedstawiono go - jak podkreślają media - jako "Schindlera z Watykanu", który uratował w czasie wojny 800 tys. Żydów.

Włoski film "Odcienie prawdy" w reżyserii Liany Marabini wchodzi w kwietniu na ekrany we Włoszech oraz Francji, Belgii, Niemczech, Hiszpanii, Portugalii i w kilku innych krajach. Grają w nim tak znani aktorzy jak Christopher Lambert i Gedeon Burkhard, znany z serialu "Komisarz Rex".
"Odcienie prawdy" będą pokazane poza konkursem na festiwalu w Cannes. Film ma obalić "czarną legendę" papieża czasów wojny, któremu część środowisk żydowskich zarzuca milczenie czy też obojętność i bezczynność wobec Holokaustu.
Poniedziałkowa światowa prapremiera w Wiecznym Mieście, w sali domu kościelnego niedaleko Watykanu wywołała burzę, także ze względu na plakat filmowy, na którym widnieje zdjęcie aktora Roberto Zibettiego w roli papieża Pacellego, z gwiazdą Dawida na białej papieskiej sutannie. Wizerunkiem tym dolano jeszcze oliwy do ognia - podkreślają włoskie media.
Dziennik "Corriere della Sera" stwierdza, że film głosi wręcz "prowokacyjną tezę", zgodnie z którą Pius XII przyczynił się do uratowania w całej Europie 800 tysięcy Żydów. Niektórym z nich udzielono schronienia w Watykanie i w Castel Gandolfo. Reżyserka powiedziała mediolańskiemu dziennikowi, że posłużyła się danymi izraelskiego historyka i dyplomaty Pinchasa Lapide, który w swej książce napisał, że Kościół katolicki za pontyfikatu Piusa XII i dzięki jego konkretnym wskazówkom uratował około 850 tysięcy Żydów, wśród nich 200 tysięcy we Francji, 55 tys. we Włoszech i od 15 do 50 tys. w Polsce.
Zdaniem reżyserki, cytowanej przez gazetę, nazywanie Pacellego "Schindlerem w Watykanie" umniejsza nawet jego znaczenie, bo - jak dodała - niemiecki przedsiębiorca uratował "tylko" 1100 osób według oficjalnych danych.
Przeciwko takiemu filmowemu portretowi papieża protestują środowiska żydowskie we Włoszech i część historyków. Ich zdaniem żaden prawdziwy badacz na świecie nie wystąpiłby z taką tezą o liczbie uratowanych dzięki Piusowi XII Żydów. "To jest teza ideologiczna, to nawet nie jest skandal. To jest nie na miejscu" - oświadczył Marcello Pezzetti z fundacji Muzeum Shoah we Włoszech. Działacze żydowscy, cytowani przez "Corriere della Sera", przypominają, że do tej pory nie zostały otwarte tajne archiwa watykańskie, dotyczące pontyfikatu z lat II wojny światowej. Tymczasem - dodają - "kinematografia katolicka podarowuje nam film, by napisać historię na nowo".
Słów krytyki nie szczędzi także watykański dziennik "L’Osservatore Romano". Na jego łamach wyrażono opinię, że lepiej było zrezygnować z tego projektu, ponieważ "nie jest pewne, że film ten pomoże w historycznym zrozumieniu działalności Piusa XII i jego Kościoła". Obraz ten zarówno z artystycznego jak i historycznego punktu widzenia jest "naiwny i przez to mało wiarygodny" - oceniła gazeta.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Włochy: Burza wokół filmu o Piusie XII
Komentarze (6)
18 marca 2015, 15:28
Świat nie jest czarno-biały. Zero-jedynkowy. Na szczęście jest nieco bardziej skomplikowany. (Pomijam już kwestię: co to znaczy: prawda?)
jazmig jazmig
3 marca 2015, 09:58
Dla mnie miarodajna jest opinia Goldy Meir b. premier Izraela,k tóra była w grupie dzieci uratowanych przez Piusa XII. Ona wyraziła mu głęboką wdzięczność za uratowanie setek tysięcy Żydów z holokaustu. Natomias współcześni Żydzi pasą się na biznesie holocaust industry i liczą na to, że wymuszą na Watykanie wielkie pieniądze.
A
Alfista
3 marca 2015, 06:16
O co ten szum, ktoś ich musiał wyratować bo przecież przyznają się, że są żydami. Niemcy chcieli dokonać zagłady, ale ktoś tam ratował, nie wiadomo po co bo ci którzy zostali przy życiu i ich potomkowie tylko narzekają zamiast być wdzięczni. Czy doczekam się żydowskiej nagonki zamiast na Kościół katolicki to na niemiecki naród?
2 marca 2015, 23:34
Jeśli nawet l'Osservatore Romano krytykuje projekt...
V
VV
3 marca 2015, 00:47
....tzn, ze jest do tylnej części ciała.
jazmig jazmig
3 marca 2015, 09:55
tzn., że ta gazeta to szmata i pracują w niej szmaciarze