„Postanowili Go zabić”. Jezus wydaje siebie z pełną świadomością, że to przybliża ‘Jego godzinę’, ofiarę ‘życie za życie’, za wielką cenę, za ofiarę z samego siebie. Wie, co Go czeka, ale nie na zasadzie zrezygnowanego skazańca, ale Tego, który w wolności wydaje samego siebie za ‘wszystkich’.
„Postanowili Go zabić”. Jezus wydaje siebie z pełną świadomością, że to przybliża ‘Jego godzinę’, ofiarę ‘życie za życie’, za wielką cenę, za ofiarę z samego siebie. Wie, co Go czeka, ale nie na zasadzie zrezygnowanego skazańca, ale Tego, który w wolności wydaje samego siebie za ‘wszystkich’.
DEON.pl / mł
- "Teologia zastępstwa" zostaje w Kościele ostatecznie obalona, odrzucona i wyrzucona tak daleko, jak się tylko da. Mówiła, że Izrael został zastąpiony przez nowy Izrael, jakim jest Kościół. Dziś nikt w Kościele, kto chce być ortodoksyjny, nie ma prawa w ten sposób mówić! Kościół dzisiaj głosi wyraźnie, że wybranie i wezwanie Izraela trwają, Izrael nie został zastąpiony nowym Izraelem, Stary Testament nie został unieważniony - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas sympozjum dotyczącego relacji Kościoła i Synagogi. 
- "Teologia zastępstwa" zostaje w Kościele ostatecznie obalona, odrzucona i wyrzucona tak daleko, jak się tylko da. Mówiła, że Izrael został zastąpiony przez nowy Izrael, jakim jest Kościół. Dziś nikt w Kościele, kto chce być ortodoksyjny, nie ma prawa w ten sposób mówić! Kościół dzisiaj głosi wyraźnie, że wybranie i wezwanie Izraela trwają, Izrael nie został zastąpiony nowym Izraelem, Stary Testament nie został unieważniony - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas sympozjum dotyczącego relacji Kościoła i Synagogi. 
Musimy zauważyć i zrozumieć, że nie tylko wzywamy Ojca, który jest w niebie, ale i dodajemy równocześnie słowo „nasz”: tych, którzy wierzą, którzy przez Niego uświęceni i odnowieni łaską duchowych narodzin zaczęli być dziećmi Bożymi. Słowo to wstrząsa i rani Żydów, ponieważ nie tylko wiarołomnie odrzucili Chrystusa, lecz także okrutnie Go zamordowali - czytamy w książce Henryka Pietrasa SJ "Gdy się modlicie, mówcie… Najstarsi mistrzowie chrześcijańskiej modlitwy: Tertulian, Cyprian, Orygenes", której fragment publikujemy.
Musimy zauważyć i zrozumieć, że nie tylko wzywamy Ojca, który jest w niebie, ale i dodajemy równocześnie słowo „nasz”: tych, którzy wierzą, którzy przez Niego uświęceni i odnowieni łaską duchowych narodzin zaczęli być dziećmi Bożymi. Słowo to wstrząsa i rani Żydów, ponieważ nie tylko wiarołomnie odrzucili Chrystusa, lecz także okrutnie Go zamordowali - czytamy w książce Henryka Pietrasa SJ "Gdy się modlicie, mówcie… Najstarsi mistrzowie chrześcijańskiej modlitwy: Tertulian, Cyprian, Orygenes", której fragment publikujemy.
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Pamiętam moje niepomierne zdziwienie, kiedy po raz pierwszy student powiedział na moich zajęciach, że „Żydzi sami sobie byli winni tego, co się z nimi stało podczas II Wojny Światowej”. Właściwie nie tyle powiedział, co zarechotał. Przez dłuższą chwilę nie mogłam dojść do siebie.
Pamiętam moje niepomierne zdziwienie, kiedy po raz pierwszy student powiedział na moich zajęciach, że „Żydzi sami sobie byli winni tego, co się z nimi stało podczas II Wojny Światowej”. Właściwie nie tyle powiedział, co zarechotał. Przez dłuższą chwilę nie mogłam dojść do siebie.
KAI / mł
Jest jedną z niewielu katolickich zakonnic na świecie, które ukończyły szkołę rabiniczną. Urodzona na Podkarpaciu, do 21 roku życia nie znała ani judaizmu, ani żadnego Żyda. Później odkryła, że nie da się poznawać i pogłębiać rozumienia misterium Kościoła, gdy ignoruje się biblijny i współczesny judaizm. 
Jest jedną z niewielu katolickich zakonnic na świecie, które ukończyły szkołę rabiniczną. Urodzona na Podkarpaciu, do 21 roku życia nie znała ani judaizmu, ani żadnego Żyda. Później odkryła, że nie da się poznawać i pogłębiać rozumienia misterium Kościoła, gdy ignoruje się biblijny i współczesny judaizm. 
KAI / pk
- Dzięki judaizmowi możemy lepiej zrozumieć sami siebie oraz naszą wiarę - mówi kard. Grzegorz Ryś w przededniu Dnia Judaizmu, który w Kościele jest obchodzony 17 stycznia. Pytany jak reagować na pojawiające się ostatnio w polskiej przestrzeni symptomy antysemityzmu, odpowiada: "Zło trzeba nazwać złem, a grzech trzeba nazwać grzechem. Antysemityzm jest grzechem i basta! Nie dyskutuje się z grzechem!". Apeluje także o kultywowanie pamięci o Żydach, dla których Polska była domem, a przy okazji ostrzega, że "brak pamięci i obojętność jest przyznaniem racji tym, którzy dokonali Zagłady".
- Dzięki judaizmowi możemy lepiej zrozumieć sami siebie oraz naszą wiarę - mówi kard. Grzegorz Ryś w przededniu Dnia Judaizmu, który w Kościele jest obchodzony 17 stycznia. Pytany jak reagować na pojawiające się ostatnio w polskiej przestrzeni symptomy antysemityzmu, odpowiada: "Zło trzeba nazwać złem, a grzech trzeba nazwać grzechem. Antysemityzm jest grzechem i basta! Nie dyskutuje się z grzechem!". Apeluje także o kultywowanie pamięci o Żydach, dla których Polska była domem, a przy okazji ostrzega, że "brak pamięci i obojętność jest przyznaniem racji tym, którzy dokonali Zagłady".
polsatnews.pl / tk
Claudine Gay, dotychczasowa rektor amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda złożyła rezygnację z tego urzędu w związku z oskarżeniami o antysemityzm i plagiat.
Claudine Gay, dotychczasowa rektor amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda złożyła rezygnację z tego urzędu w związku z oskarżeniami o antysemityzm i plagiat.
PAP / tk
W czwartek wieczorem pięciu zamaskowanych sprawców dokonało dewastacji świecznika chanukowego stojącego na ul. Oławskiej. Weszli na konstrukcję świecznika, wyciągnęli flagę Izraela, podpalili ją, a następnie dwóch z nich przewróciło konstrukcję dziewięcioramiennego świecznika - przekazał w mediach społecznościowych prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
W czwartek wieczorem pięciu zamaskowanych sprawców dokonało dewastacji świecznika chanukowego stojącego na ul. Oławskiej. Weszli na konstrukcję świecznika, wyciągnęli flagę Izraela, podpalili ją, a następnie dwóch z nich przewróciło konstrukcję dziewięcioramiennego świecznika - przekazał w mediach społecznościowych prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
PAP / tk
W miejscowości Kifl Haris na Zachodnim Brzegu Jordanu nieznani sprawcy zdewastowali grób Jozuego, święte miejsce wyznawców judaizmu; na nagrobku pojawiły się antysemickie hasła, w tym popierające masakrę dokonaną 7 października w Izraelu przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas - powiadomił dziennik "Jerusalem Post".
W miejscowości Kifl Haris na Zachodnim Brzegu Jordanu nieznani sprawcy zdewastowali grób Jozuego, święte miejsce wyznawców judaizmu; na nagrobku pojawiły się antysemickie hasła, w tym popierające masakrę dokonaną 7 października w Izraelu przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas - powiadomił dziennik "Jerusalem Post".
KAI / tk
Święto Chanuki jest zakorzenione w Piśmie Świętym, świętował je Jezus. Obrzydliwe jest sugerowanie, że to satanizm, a nazywanie Chanuki talmudycznym kultem to stek kłamstw - mówi w rozmowie z portalem Stacja7 ks. Marcin Kowalski, biblista, członek Papieskiej Komisji Biblijnej i Dyrektor Centrum Abrahama J. Heschela KUL.
Święto Chanuki jest zakorzenione w Piśmie Świętym, świętował je Jezus. Obrzydliwe jest sugerowanie, że to satanizm, a nazywanie Chanuki talmudycznym kultem to stek kłamstw - mówi w rozmowie z portalem Stacja7 ks. Marcin Kowalski, biblista, członek Papieskiej Komisji Biblijnej i Dyrektor Centrum Abrahama J. Heschela KUL.
PAP / pk
- Jest mi wstyd i przepraszam całą społeczność Żydów w Polsce - oświadczył we wtorek przewodniczący komitetu KEP ds. dialogu z judaizmem kard. Grzegorz Ryś komentując zgaszenie przez posła Grzegorza Brauna menory chanukowej w Sejmie.
- Jest mi wstyd i przepraszam całą społeczność Żydów w Polsce - oświadczył we wtorek przewodniczący komitetu KEP ds. dialogu z judaizmem kard. Grzegorz Ryś komentując zgaszenie przez posła Grzegorza Brauna menory chanukowej w Sejmie.
KAI / pk
O masowej eksterminacji Żydów przez III Rzeszę Pius XII był najprawdopodobniej poinformowany wcześniej i bardziej szczegółowo niż dotychczas sądzono. Szereg dokumentów, które na to wskazują, przedstawił włoski historyk Michele Sarfatti na międzynarodowym kongresie poświęconym roli tego papieża w latach II wojny światowej, który w dniach 9-11 października obradował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie pod hasłem "Nowe dokumenty z czasów pontyfikatu Piusa XII i ich znaczenie dla stosunków chrześcijańsko-żydowskich: dialog między historykami i teologami".
O masowej eksterminacji Żydów przez III Rzeszę Pius XII był najprawdopodobniej poinformowany wcześniej i bardziej szczegółowo niż dotychczas sądzono. Szereg dokumentów, które na to wskazują, przedstawił włoski historyk Michele Sarfatti na międzynarodowym kongresie poświęconym roli tego papieża w latach II wojny światowej, który w dniach 9-11 października obradował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie pod hasłem "Nowe dokumenty z czasów pontyfikatu Piusa XII i ich znaczenie dla stosunków chrześcijańsko-żydowskich: dialog między historykami i teologami".
KAI / pk
Według historyka z Münster w Niemczech, Huberta Wolfa, archiwa watykańskie z czasów II wojny światowej, które są dostępne od 2020 roku, wymuszają wielokrotną "zmianę paradygmatu" w badaniach. Dotyczy to w szczególności prawie 1700 próśb o pomoc od prześladowanych Żydów do papieża Piusa XII, które Wolf i jego zespół obecnie badają.
Według historyka z Münster w Niemczech, Huberta Wolfa, archiwa watykańskie z czasów II wojny światowej, które są dostępne od 2020 roku, wymuszają wielokrotną "zmianę paradygmatu" w badaniach. Dotyczy to w szczególności prawie 1700 próśb o pomoc od prześladowanych Żydów do papieża Piusa XII, które Wolf i jego zespół obecnie badają.
KAI / pk
Dziennik "New York Times" zamieścił 10 września reakcje kilku badaczy Holokaustu na ujawnienie przez Papieski Instytut Biblijny 7 bm. wykazu nazwisk tysięcy rzymskich Żydów uratowanych przez instytucje kościelne podczas II wojny światowej. Niektórzy wyrażają "zadowolenie ze znalezienia konkretnych nazwisk", ale inni niezmiennie krytykują Piusa XII za jego "milczenie" w tej sprawie.
Dziennik "New York Times" zamieścił 10 września reakcje kilku badaczy Holokaustu na ujawnienie przez Papieski Instytut Biblijny 7 bm. wykazu nazwisk tysięcy rzymskich Żydów uratowanych przez instytucje kościelne podczas II wojny światowej. Niektórzy wyrażają "zadowolenie ze znalezienia konkretnych nazwisk", ale inni niezmiennie krytykują Piusa XII za jego "milczenie" w tej sprawie.
PAP / pk
"Patrzcie, jak umierają polskie świnie, które udzielały schronienia Żydom!" - krzyczał pomagający mordować Ulmów, Joseph Kokott. Wyrok na rodzinę Ulmów, która ratowała Żydów przed Niemcami wydał Eilert Dieken. Zaraz po zamordowaniu polskiej rodziny i Żydów, Dieken i Kokott przy świetle latarki przeszukali zastrzelonych w poszukiwaniu kosztowności. Dieken nigdy nie został za zbrodnie skazany. Do śmierci żył w spokoju pracując jako policjant.
"Patrzcie, jak umierają polskie świnie, które udzielały schronienia Żydom!" - krzyczał pomagający mordować Ulmów, Joseph Kokott. Wyrok na rodzinę Ulmów, która ratowała Żydów przed Niemcami wydał Eilert Dieken. Zaraz po zamordowaniu polskiej rodziny i Żydów, Dieken i Kokott przy świetle latarki przeszukali zastrzelonych w poszukiwaniu kosztowności. Dieken nigdy nie został za zbrodnie skazany. Do śmierci żył w spokoju pracując jako policjant.
KAI / pk
Od piątku polscy widzowie będą mogli zobaczyć nowe dzieło poświęcone historii rodziny Ulmów. Dystrybutorem filmu "Ulmowie. Błogosławiona rodzina" jest Rafael Film.
Od piątku polscy widzowie będą mogli zobaczyć nowe dzieło poświęcone historii rodziny Ulmów. Dystrybutorem filmu "Ulmowie. Błogosławiona rodzina" jest Rafael Film.
KAI / pk
- Nie ma pewnych dowodów na to, że to Włodzimierz Leś, granatowy policjant z Łańcuta doniósł Niemcom, że w domu Ulmów ukrywają się Żydzi, są natomiast dowody na jego liczne związki z całą sprawą - mówi dr Marcin Chorązki, główny historyk Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej i pracownik krakowskiego IPN.
- Nie ma pewnych dowodów na to, że to Włodzimierz Leś, granatowy policjant z Łańcuta doniósł Niemcom, że w domu Ulmów ukrywają się Żydzi, są natomiast dowody na jego liczne związki z całą sprawą - mówi dr Marcin Chorązki, główny historyk Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej i pracownik krakowskiego IPN.
KAI / tk
Przełożony opactwa Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny Nikodemus Schnabel, został poproszony przez personel przy Ścianie Płaczu w Jerozolimie o zasłonięcie swojego krzyża. Incydent został nagrany przez reportera niemieckiego tygodnika Spiegel, gdy duchowny przebywał poza obszarem modlitewnym sanktuarium z niemiecką minister edukacji Bettiną Stark-Watzinger.
Przełożony opactwa Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny Nikodemus Schnabel, został poproszony przez personel przy Ścianie Płaczu w Jerozolimie o zasłonięcie swojego krzyża. Incydent został nagrany przez reportera niemieckiego tygodnika Spiegel, gdy duchowny przebywał poza obszarem modlitewnym sanktuarium z niemiecką minister edukacji Bettiną Stark-Watzinger.
Beatyfikacja rodziny Ulmów naprawdę mnie cieszy. Ich heroiczna droga uświadamia bowiem rzeczywiście, czym jest świętość w trudnych czasach. I może dlatego nie do końca rozumiem list, jaki polski Episkopat wystosował z tej okazji.
Beatyfikacja rodziny Ulmów naprawdę mnie cieszy. Ich heroiczna droga uświadamia bowiem rzeczywiście, czym jest świętość w trudnych czasach. I może dlatego nie do końca rozumiem list, jaki polski Episkopat wystosował z tej okazji.
PAP / pk
15 lat temu, 12 maja 2008 r., zmarła Irena Sendlerowa, kierowniczka referatu dziecięcego Rady Pomocy Żydom "Żegota", Sprawiedliwa wśród Narodów Świata, która w czasie okupacji niemieckiej mogła uratować nawet 2,5 tys. żydowskich dzieci, wywożąc je z warszawskiego getta. "Proszę nie nazywać mnie bohaterką. Żałuję, że nie zrobiłam więcej" - powtarzała.
15 lat temu, 12 maja 2008 r., zmarła Irena Sendlerowa, kierowniczka referatu dziecięcego Rady Pomocy Żydom "Żegota", Sprawiedliwa wśród Narodów Świata, która w czasie okupacji niemieckiej mogła uratować nawet 2,5 tys. żydowskich dzieci, wywożąc je z warszawskiego getta. "Proszę nie nazywać mnie bohaterką. Żałuję, że nie zrobiłam więcej" - powtarzała.