Wolna niedziela, zdaniem biskupów, to jest to!

(fot. Halasi Zsolt/flickr.com)
KAI / drr

Na „wysoką, a zarazem w dalszym ciągu zagrożoną” wartość wolnej od pracy niedzieli zwrócili uwagę katoliccy biskupi Austrii. „Bez wolnej niedzieli życie byłoby bardziej surowe, uboższe, bardziej szare i pozbawione elementu socjalnego” - napisali w specjalnym oświadczeniu uczestnicy obradującego w dniach 20-22 czerwca w Mariazell letniego zebrania Konferencji Biskupów Austriackich.

W związku z “coraz większą elastycznością czasu pracy”, co prowadzi do większych obciążeń, wolna niedziela stanowi również “niezbywalny wkład w ochronę fizycznego i duchowego zdrowia pracowników”. Dlatego wolna niedziela ma „znaczenie socjalne najwyższej wagi” i jest „symbolem wolności” - stwierdzili biskupi Austrii.

Z niedzielą jako dniem wolnym od pracy wiąże się też szeroko rozpowszechniony w Austrii wolontariat, określany tam jako „praca honorowa”. Ta działalność jest prowadzona przez kolejne już pokolenia zarówno w Kościele jak i w całym społeczeństwie. W samym tylko Kościele katolickim honorowo angażuje się ponad pół miliona Austriaków.

Bazą dla tego zaangażowania jest w dalszym ciągu ok. 4 400 parafii i ośrodków duszpasterskich w całej Austrii. Większość osób angażuje się w opiekę nad dziećmi, młodzieżą i ludźmi sędziwymi, w prace Caritas, a także w pracę w duszpasterstwie i parafii. To zaangażowanie wyraża się także w liczbach, np. ponad 85 tysięcy dzieci i ponad 30 tysięcy młodych ludzi oraz dorosłych uczestniczących w akcji kolędników misyjnych zebrało 14,7 mln euro na projekty w krajach rozwijających się oraz na pracę misyjną.

DEON.PL POLECA

W kontekście pracy honorowej biskupi katoliccy Austrii wyrazili też uznanie dla zaangażowania ok. 30 tysięcy wybranych w całym kraju członków rad parafialnych. Poinformowali jednocześnie, że kolejne wybory do tego bardzo ważnego gremium odbędą się w całej Austrii 18 marca 2012 roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wolna niedziela, zdaniem biskupów, to jest to!
Komentarze (3)
T
Troll
6 listopada 2011, 11:03
Mam nadzieę, że sklepiki przykościelne też będą zamknięte. Te sklepiki muszą być otwarte,ważne są dewocjonalia niż chleb który babcia moherowa zapomniała kupić w sobotę na niedzielę.Ale też może pójść do kościoła i najeść się do syta komunikatów.
L
leszek
23 czerwca 2011, 13:16
Mam nadzieę, że sklepiki przykościelne też będą zamknięte. A dlaczego nic nie mówisz o nadziei na to że księża będą mieli w niedziele i święta dni wolne?
S
sklepik
23 czerwca 2011, 11:24
 Mam nadzieę, że sklepiki przykościelne też będą zamknięte.