Wystawa o JP II w mińskim Czerwonym Kościele
Wystawę fotografii z pielgrzymek Jana Pawła II otworzono w niedzielę w Mińsku, w kościele p.w. śś. Szymona i Heleny, popularnie nazywanym Czerwonym Kościołem. Wystawa kładzie nacisk na ekumeniczny wymiar podróży polskiego papieża.
Spotkanie papieża z anglikanami w Londynie w 1982 roku, z muzułmanami w Ziemi Świętej w 2000 roku, pierwsza w dziejach papiestwa wspólna modlitwa z Żydami w synagodze w Rzymie w 1986 roku i w tym samym roku modlitwa w Asyżu przedstawicieli religii świata o pokój - to niektóre ze spotkań i wydarzeń upamiętnionych na zdjęciach.
Podziemia kościoła, gdzie prezentowana jest wystawa "Jan Paweł II, pielgrzym pokoju i pojednania - Ekumenizm", zapełnili w niedzielę zwiedzający. Przyszli też mińscy Polacy.
Otwierając wystawę, proboszcz kościoła ks. Uładzisłau Zawalniuk zauważył, że jej celem jest pokazanie "realnych kroków", jakie robił Jan Paweł II w kierunku "jedności i zrozumienia między ludźmi, chrześcijanami i narodami".
"Wystawa odbywa się z okazji tygodnia modlitw o jedność chrześcijan (Kościół będzie obchodził go w dniach 18-25 stycznia)" - wyjaśnił Jan Gruszyński, autor większości zdjęć. Podkreślił: "Chciałem trochę rozszerzyć temat, więc tutaj jest podkreślony dialog z religiami niechrześcijańskimi".
Zapytany o to, które z jego zdjęć z pielgrzymek papieża są mu najbliższe, powiedział: "Te, których w ogóle nie robiłem" i przypomniał sytuacje, kiedy z powodu wzruszenia nie mógł fotografować. "Byłem tak porażony za pierwszym razem, gdy ujrzałem twarz Jana Pawła II jako papieża, że zaniemówiłem, dziennikarze podobnie" - wspominał.
Gruszyński ze swymi wystawami poświęconymi Janowi Pawłowi II odwiedził dotąd 26 miast na terenie byłego ZSRR. Jak wspominał w rozmowie z PAP, w jednej z podróży dziesięć lat temu, właśnie na terenie Białorusi, przy przekraczaniu granicy pomogły mu zdjęcia papieża, które podarował pogranicznikom.
Niektóre fotografie z otwartej w niedzielę wystawy były pokazywane w mińskiej katedrze podczas uroczystości 300-lecia jej konsekracji, w październiku zeszłego roku.
Skomentuj artykuł