Zmarł brutalnie pobity ks. Lech Lachowicz - proboszcz ze Szczytna. Prokuratura zajęła się sprawą

ks. Lech Lachowicz (Fot. FACEBOOK/ INSTYTUT IM. MAKSYMILIANA KOLBE)
KAI/dm

W sobotę przed południem zmarł w szpitalu 72-letni ks. prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który kilka dni temu został ofiarą brutalnej napaści. Informację o jego śmierci przekazała kuria warmińska. W areszcie przebywa 27-letni mężczyzna podejrzany w tej sprawie. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Duchownego napadł w celach rabunkowych.

„Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 r., w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie. Informacje o pogrzebie zostaną podane w późniejszym terminie” -  brzmi komunikat warmińskiej kurii metropolitalnej.

Ks. prałat Lech Lachowicz ofiarą brutalnej napaści

Ks. prałat Lech Lachowicz został ofiarą brutalnej napaści, do jakiej doszło w minioną niedzielę na plebanii przy parafii w Szczytnie. Duchowny trafił do szpitala, a jego stan określano od początku jako bardzo ciężki. Podejrzany 27-letni mężczyzna, którego zatrzymano w poniedziałek i postawiono zarzuty usiłowania zabójstwa, trafił po decyzji sądu do aresztu.

Sprawca miał zadać proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę, czym spowodował m.in. złamanie kości czaszki i obrzęk tkanki mózgowej.

Prokuratura prowadzi sprawę

Prowadząca sprawę Prokuratura Okręgowej w Olsztynie poinformowała, że na wtorek zaplanowana jest sekcja zwłok księdza. Prokurator czeka na opinie lekarza, czy obrażenia, wskutek których nastąpiła śmierć księdza, były zadane przez sprawcę. Wówczas nastąpić może zmiana zarzutów dla podejrzanego.

Ksiądz Lech Lachowicz miał 72 lata. Proboszczem szczycieńskiej parafii był od 1990 roku. Znany był ze swoich patriotycznych poglądów. Dał się poznać jako charyzmatyczny duchowny.

KAI/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zmarł brutalnie pobity ks. Lech Lachowicz - proboszcz ze Szczytna. Prokuratura zajęła się sprawą
Komentarze (6)
RW
~Roman Wolny
11 listopada 2024, 20:54
Efektem rozkładu rodziny jest to, że mamy coraz więcej psychopatów dopuszczających się przemocy. Kościół Katolicki broni rodziny i za to jest brutalnie zwalczany przez obecna ateistyczna władzę.
AB
~Anna Buła
11 listopada 2024, 13:25
Przynoszą owoce " dziel i rządź" i tak codziennie od 1989, przez wszystkich, kler też, musiało się to utrwalić. Mój proboszcz głosił, że tyle jest człowiek wart ile ma.
LD
~Lion Deboi
10 listopada 2024, 22:36
Mam mocne przeczucie, że to gość ze wschodu. Metody podobne.
AS
~Antoni Szwed
9 listopada 2024, 20:45
To efekt tego zbrodniczego stereotypu, który przykleił się do mózgu wielu mieszkańców tego kraju, że duchowny to przestępca seksualny, to pedofil itd. Wobec zdecydowanej większości księży całkowicie fałszywy. Ale ten stereotyp rodzi nienawiść, który potem "usprawiedliwia" różnej maści bandytów. Wtedy nie wahają się zabić kogoś tylko dlatego, że nosi koloratkę. Powinniśmy, my świeccy z jednej strony, a biskupi z drugiej stanąć w obronie naszych księży i zacząć chronić ich przed atakami złych ludzi. Nie można się biernie przyglądać ich prześladowaniu. Nie ma Kościoła bez księży!!!
AS
~Antoni Szwed
9 listopada 2024, 20:44
Ksiądz Lech Lachowicz służył Bogu i ludziom. Zginął z rąk bandziora, który zabił księdza z zimną krwią. Kolejny ksiądz, który w ostatnich latach został zabity na polskiej ziemi. Jego śmierć to zatruty owoc nienawiści do księży, jaka się rozlewa w życiu publicznym za sprawą portali internetowych, mediów społecznościowych, gazet i telewizji.
HZ
~Hanys z Namysłowa
9 listopada 2024, 15:53
Odpoczywaj w Pokoju,ofiarom Okrągłego Stołu.R.I.P.