Życie smakuje lepiej... na trzeźwo

(fot. JosephB / flickr.com)
KAI / slo

Blisko dziesięć pielgrzymek, rekolekcje, mityngi, marsze - już po raz 29. sierpień będzie obchodzony jako miesiąc trzeźwości. W tym roku przewodniczący Zespołu Konferencji ds. Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski w specjalnym apelu zaproponował, aby obchody odbywały się pod hasłem "Ojciec - świadek wiary i trzeźwości", gdyż cała rodzina, a w szczególności ojcowie - są ważnym wzorem dla dzieci.

Bolesny problem społeczny

DEON.PL POLECA

Milion uzależnionych od alkoholu, 30 mld zł wydawanych rocznie na trunki, spożycie roczne na głowę, licząc od 15. roku życia - 13,6 litra. Społeczne i ekonomiczne koszty uzależnienia sięgają zaś nawet 3 proc. PKB, czyli ok. 45 mld zł. Problem alkoholizmu jest jednym z najdotkliwszych dramatów Polaków, dlatego Kościół nie może przejść wobec niego obojętnie.

Ma zaś bogatą tradycję w walce o trzeźwość. Ruch abstynencki, zapoczątkowany jeszcze w XIX wieku przez wybitnych działaczy trzeźwości - takich jak ks. Bronisław Markiewicz w Galicji, ks. Alojzy Ficek, o. Szczepan Brzozowski, ks. Józef Czempiel na Śląsku, o. Honorat Koźmiński pod zaborem rosyjskim - to tylko kilka najwybitniejszych nazwisk ruchu trzeźwościowego. Gdy ks. Ficek, proboszcz kościoła w Piekarach Śląskich, zaproponował swoim parafianom deklarowanie abstynencji, zaczęły plajtować gorzelnie, podobnie jak karczmy w okolicach, w których posługiwał ks. Markiewicz. Mimo szykan (zwłaszcza w zaborze rosyjskim ruch trzeźwościowy był uznawany za działanie wbrew interesom państwa i ograniczanie wolności picia poddanych), polscy duchowni nie rezygnowali ze swojej walki z pijaństwem - nieszczęściem jednostek, rodzin, całego narodu.

W czasach PRL najwybitniejszym działaczem na rzecz trzeźwości był ks. Franciszek Blachnicki ze swoją Krucjatą Wyzwolenia Człowieka (którą władze również uznały za działalność wywrotową).

W 1984 r. 201. Konferencja Plenarna Episkopatu Polski ustanowiła sierpień miesiącem abstynencji narodu. Wybór biskupów nie był przypadkowy - jest to miesiąc ważnych wydarzeń historycznych i uroczystości religijnych. Zapoczątkowano wykładanie w kościołach ksiąg intencji, do których wpisywali się zwłaszcza mężczyźni, deklarujący abstynencję w tym miesiącu.

Pielgrzymki, rekolekcje, marsze

W swoim apelu bp Bronakowski stwierdza, że abstynencja nie jest smutnym ograniczeniem, ale szansą i źródłem mocy wewnętrznej, a także radości. Jest dziełem duchowym i dziełem miłości. Przypomina, że wiele osób traci wiarę z powodu nadużywania alkoholu, dlatego podjęcie abstynencji w sierpniu nabiera szczególnego znaczenia, bo może stać się ofiarą w intencji ich powrotu do Boga. Można też podjąć abstynencję z pobudek patriotycznych i społecznych i być świadectwem troski o innych.

Jest rzeczą naturalną, że od lat sierpień jest miesiącem, w którym wyrusza najwięcej pielgrzymek w intencji trzeźwości - ojców, mężów, braci, całych rodzin, narodu. Na Jasną Górę 6 sierpnia w ramach pielgrzymki krakowskiej wyruszy grupa pokutna modląca się w intencji trzeźwości. W tym samym celu będą wędrować pątnicy z całej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej na Górę Chełmską. W tej diecezji wierni wybiorą się z Polanicy na Świętą Górę Polanowską, a na drugim krańcu Polski - w diecezji tarnowskiej, wyruszą z Dębicy do sanktuarium Matki Boskiej w Zawadzie w ramach Sierpniowych Dni Trzeźwości. Z Gdańska - Oliwy pielgrzymi udadzą się do sanktuarium Matki Bożej w Matemblewie.

Na sierpień planowane są także diecezjalne pielgrzymki trzeźwościowe z Gorczyc i Sandomierza do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i Bolesnej w Radomyślu nad Sanem oraz IV Bieszczadzka Pielgrzymka z Zagórza do Zboisk.

Wcześniej, w lipcu, z Płocka wyruszyła po raz 24. pielgrzymka do Niepokalanowa. Św. Maksymilian Kolbe był także wielkim apostołem trzeźwości, więc pątnicy proszą go o wstawiennictwo. Do płocczan dołączyła grupa z Radomia, po raz drugi przyłączyli się więźniowie Aresztu Śledczego na Koziej Górze. Jak zawsze w programie każdej pielgrzymki była codzienna Msza św. U celu wędrówki pątników przywitał bp Tadeusz Bronakowski, który przypomniał, że każdy ma misję bycia świadkiem wiary, a także trzeźwości, gdyż wiara musi być trzeźwa i racjonalna.

W Miejscu Piastowym pod koniec lipca odbyła się IX Narodowa Modlitwa o Trzeźwość. To nie przypadek, że właśnie tutaj gromadzą się członkowie ruchów i stowarzyszeń, których celem jest abstynencja narodu. Była to parafia, w której proboszczem był ks. Bronisław Markiewicz, założyciel Zgromadzenia św. Michała Archanioła, towarzystw trzeźwości oraz pisma "Powściągliwość i Praca". Na przełomie XIX i XX w. wciąż apelował do rodaków aby docenili znaczenie ascezy i ciężkiej pracy, gdyż tylko to pomoże im odzyskać wolność - od grzechów, ale też w dalszej perspektywie pomoże odzyskać niepodległość Polski.

Ludzie zaangażowani w modlitwę i działania na rzecz abstynencji organizują nie tylko pielgrzymki. W diecezji tarnowskiej na początku sierpnia po raz dziesiąty wyruszy z Tarnowa do Skrzyszowa Marsz w intencji trzeźwości. W drugiej połowie miesiąca w intencji trzeźwości szlakiem męczeństwa bł. Karoliny Kuzkówny w Wał Rudzie w parafii Zabawa zostanie odprawiona Droga Krzyżowa.

Terapia pod gwiazdami

W ciągu lat działacze ruchów abstynenckich i ich rodziny wędrują do konkretnych sanktuariów, do miejsc i patronów, którzy za życia propagowali trzeźwy styl życia - ta walka to nie jedynie pielgrzymki i modlitwa, ale także bardzo konkretna pomoc duchowa i psychologiczna, zwłaszcza dla uzależnionych i ich rodzin.

W Gietrzwałdzie po raz 18. spotkają się Wspólnoty Rodzin Katolickich z Problemem Alkoholowym. W ostatni weekend sierpnia organizowane są rekolekcje trzeźwościowe w parafii Najświętszej Maryi Panny w Kozińcach w diecezji białostockiej.

Jednym z najważniejszych miejsc, którego "znakiem firmowym" jest walka z uzależnieniami, to sanktuarium w Licheniu, którego kustoszami są księża marianie. W ostatni weekend sierpnia odbędzie się Ogólnopolskie Spotkanie Trzeźwościowe. Hasło całej edycji spotkań to "Mityng pod gwiazdami", a tego spotkania: "Zawsze mam szansę". Organizuje je Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. Ośrodek ten wspiera rocznie 4 tys. uzależnionych, współuzależnionych z nimi członków rodzin oraz osoby przechodzące kryzys. Centrum organizuje pomoc psychologiczną i duchową - spotkania z psychologami, doradcami życia rodzinnego, proponuje udział w warsztatach i rekolekcjach trzeźwościowych.

Uczestnicy tradycyjnie będą modlić się na Mszy św. odprawionej przed cudownym obrazem Matki Bożej Licheńskiej pod przewodnictwem bp. Wiesława Meringa. Wcześniej będzie celebrowana Msza w intencji zmarłych ze środowisk trzeźwościowych, którzy "odeszli na wieczny mityng". W czasie mityngów tematycznych, odbywających się w całym sanktuarium, uzależnieni będą opowiadać o swoim życiu i zmaganiach by wyjść z nałogu. Uczestnicy będą mogli skorzystać z indywidualnych porad psychologów i terapeutów uzależnień oraz spowiedzi, będą mogli zaopatrzyć się w fachową literaturę.

Wesela wesel i bezalkoholowe biesiady

Już pod koniec czerwca w małej wiosce Kamesznica na Żywiecczyźnie po raz 23. odbyły się Dni Trzeźwości. Tamtejszy proboszcz, społecznik i zapalony działacz na rzecz abstynencji, ks. Władysław Zązel, co roku organizuje spotkania Anonimowych Alkoholików, którzy przybywają do wioski, leżącej i stóp Baraniej Góry żeby wraz z rodzinami dziękować Bogu za odmianę życia i świadczyć, jak wspaniale jest być trzeźwym. Po mityngu otwartych grup AA wieczorem odbyła się bezalkoholowa zabawa. Wszyscy bawili się do białego rana, choć nie było kropli alkoholu.

I właśnie o obalenie tego stereotypu - że dobra zabawę gwarantują wyłącznie trunki - obala 71-letni dziś ks. Zązel. Duszpasterz trzeźwości diecezji bielsko-żywieckiej i kapelan klubów abstynenckich od blisko 25 lat promuje wesela bezalkoholowe. Już ponad dwieście par zdecydowało się na świętowanie swoich zaślubin bez napojów wysokoprocentowych. A ponieważ z roku na rok przybywało par decydujących się na takie rozwiązanie, zaczęły się spotkania, nazwane Weselem Wesel. Biorą w nich udział "bezalkoholowi małżonkowie" z rodzinami. Pierwsze takie spotkania odbyło się w 1995 r. w Kamesznicy. W tym roku spotkanie odbyło się, już po raz 19. w Wieleniu w Wielkopolsce. Wzięły w nim udział rodziny z całego kraju - z Podhala, Warszawy, Bydgoszczy, Olsztyna, Wrocławia i Rzeszowa.

Jak co roku od wielu lat spotkanie ma charakter formacyjny i zabawowy. Rodziny modlą się na Eucharystii, odnawiają przyrzeczenia małżeńskie, ale też zwiedzają okolice i bawią do białego rano nie pijąc kropli alkoholu.

W 2007 r. powstało Stowarzyszenie Wesele Wesel, które propaguje trzeźwość w społeczeństwie i krzewi ideę wesel bezalkoholowych. Jego członkowie przygotowują się do jubileuszu: w przyszłym roku będą obchodzić 20. rocznicę Ogólnopolskich Spotkań Małżeństw, Które Miały Wesela Bezalkoholowe.

Podobne idee przyświecają organizatorom III Podlaskiej Biesiadzie Trzeźwości planowanej na początek sierpnia w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie. Po odprawionej Drodze Krzyżowej uczestnicy będą dawać świadectwa, zostanie zaprezentowana tematyka abstynencji w bloku "Przy muzyce o trzeźwieniu", planowany jest mityng i ognisko. Pod wieczór Eucharystię odprawi bp Tadeusz Bronakowski (następnego dnia Mszy św. będzie przewodniczył abp białostocki Edward Ozorowski). Po adoracji Najświętszego Sakramentu i Apelu Jasnogórskim odbędzie się koncert "Jesteśmy trzeźwi naszą piosenką", gdyż, jak mówią organizatorzy podobnych imprez, najlepsza zabawa jest na trzeźwo.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Życie smakuje lepiej... na trzeźwo
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.