Basia przyznaje, że sama spędziła w gabinecie psychoterapeutycznym cztery lata. Była przekonana, że po takim czasie wszystko już się ułoży. Po tygodniu znowu dotknęły ją problemy, ale wówczas miała już konkretne narzędzia, które pomagają jej sobie z nimi radzić. Posłuchajcie sami: