Film „Ojciec Pio” od 2 czerwca w kinach
Od 2 czerwca w USA można oglądać film „Ojciec Pio”, w którym reżyser Abel Ferrara przedstawił biografię znanego stygmatyka z Pietrelciny, Ojca Pio. Film to ludzkie spojrzenie na świętego i jego duchowa podróż.
Choć film miał swoją premierę 2 września 2022 roku podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, dopiero na początku czerwca wchodzi na ekrany amerykańskich kin.
W filmie przedstawiono życie świętego w kontekście jego drogi duchowej, cierpienie, przez które przeszedł, okoliczności, w jakich otrzymał stygmaty, kilkakrotne nękania przez diabła. Historycznym tłem filmu jest pierwsza wojna światowa i zawiłości społeczno-polityczne w San Giovanni Rotondo. W takich też realiach Ferrara przedstawił Ojca Pio w jego relacji do społeczności San Giovani Rotondo, gdzie przebywał i z którą był związany.
Twórcy filmu podkreślają, że święty przedstawiony w filmie odpowiada w 90 proc. postaci świętego, jaki wyłonił się z listów Ojca Pio do jego duchowego kierownika w latach 1911-1918. Abel Ferrara pokazuje światu, że Pio, który jest świętym, ale był także grzesznikiem. Dodaje, że w listach Ojca Pio do swojego kierownika duchowego pisał o zmaganiach z gniewem i swoim temperamentem.
Reżyser zapytany o przesłanie filmu powiedział, że jest „współczucie i miłość w codziennym życiu, a nie tylko w kościele.
Shia LaBeouf, który wcielił się w postać świętego, znany z takich filmów jak m. in. „Transformers”, „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki” czy „Wall Street: Pieniądz nie śpi”, podczas przygotowań do roli Ojca Pio regularnie odwiedzał klasztor kapucynów w Solvang w Kalifornii. Podkreśla, że gra w filmie o świętym zmieniła jego życie, w którym „długo doświadczał nieuporządkowanej wolności, anarchii”.
Jak mówi, to, co zdarzyło się w jego życiu podczas realizacji filmu, wykracza poza grę aktorską. - W trakcie filmu wyszedłem z mojej małej jaskini wstydu i wróciłem do świata, ponownie znalazłem cel. Byłem zgubiony i zostałem zbawiony przez miłość Chrystusa - powiedział.
Podczas realizacji filmu LaBeouf w wyniku przeżyć duchowych przeszedł na konwersję na katolicyzm. W jednym z wywiadów powiedział, że jest właśnie w trakcie przygotowań do bierzmowania.
dm/CNA
Skomentuj artykuł