W miniony wtorek obchodziliśmy w Kościele wspomnienie św. ojca Pio. Kapucyna znanego z głębokiego przeżywania Mszy i modlitwy, ze stygmatów i daru bilokacji, choć jego największa „sława” opierała się o konfesjonał. Ludzie stali do niego w długich kolejkach. Często przychodzili ci, którzy nie spowiadali się od lat, a po spotkaniu z kapucynem wracali do domu z odnowionym spojrzeniem, siłą i z nawróceniem, które było rewolucyjne oraz trwałe. Jednocześnie wiele osób odsyłał bez rozgrzeszenia, miał dar czytania w ludzkich sercach, więc nie patyczkował się z tymi, którzy podczas spowiedzi coś ukrywali, czy próbowali go okłamać. Przez swoją surowość w sakramencie spowiedzi do dziś może budzić w nas pewien rodzaj lęku. Gdy pozna się jednak bliżej samego świętego oraz to co i dlaczego robił – ten lęk okazuje się być zupełnie bezpodstawny.
W miniony wtorek obchodziliśmy w Kościele wspomnienie św. ojca Pio. Kapucyna znanego z głębokiego przeżywania Mszy i modlitwy, ze stygmatów i daru bilokacji, choć jego największa „sława” opierała się o konfesjonał. Ludzie stali do niego w długich kolejkach. Często przychodzili ci, którzy nie spowiadali się od lat, a po spotkaniu z kapucynem wracali do domu z odnowionym spojrzeniem, siłą i z nawróceniem, które było rewolucyjne oraz trwałe. Jednocześnie wiele osób odsyłał bez rozgrzeszenia, miał dar czytania w ludzkich sercach, więc nie patyczkował się z tymi, którzy podczas spowiedzi coś ukrywali, czy próbowali go okłamać. Przez swoją surowość w sakramencie spowiedzi do dziś może budzić w nas pewien rodzaj lęku. Gdy pozna się jednak bliżej samego świętego oraz to co i dlaczego robił – ten lęk okazuje się być zupełnie bezpodstawny.
vaticannews.va/pl/dm
Przy grobie Ojca Pio Jan Paweł II podzielił się wspomnieniami.
Przy grobie Ojca Pio Jan Paweł II podzielił się wspomnieniami.
Logo źródła: WAM Renzo Allegri
Ojciec Pio „prawie nigdy nie spał” – twierdzili wszyscy jego najbliżsi przyjaciele. Wieczorem, kiedy każdy normalny człowiek kładł się do łóżka, by odpocząć po trudach dnia, on rozpoczynał nowy „dzień” pracy. Godziny nocne wykorzystywał na modlitwę i swe „podróże” po świecie. Tak – „podróżował”. Poprzez bilokację docierał bowiem do najprzeróżniejszych miejsc na globie ziemskim, by spotkać się z osobami, które potrzebowały pocieszenia i wsparcia duchowego – pisze Renzo Allegri w książce „Cuda Ojca Pio”, której fragment publikujemy.
Ojciec Pio „prawie nigdy nie spał” – twierdzili wszyscy jego najbliżsi przyjaciele. Wieczorem, kiedy każdy normalny człowiek kładł się do łóżka, by odpocząć po trudach dnia, on rozpoczynał nowy „dzień” pracy. Godziny nocne wykorzystywał na modlitwę i swe „podróże” po świecie. Tak – „podróżował”. Poprzez bilokację docierał bowiem do najprzeróżniejszych miejsc na globie ziemskim, by spotkać się z osobami, które potrzebowały pocieszenia i wsparcia duchowego – pisze Renzo Allegri w książce „Cuda Ojca Pio”, której fragment publikujemy.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy dziewiąty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy dziewiąty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy ósmy dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy ósmy dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy siódmy dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy siódmy dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy szósty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy szósty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy piąty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy piąty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy czwarty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy czwarty dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy trzeci dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy trzeci dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy drugi dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy drugi dzień nowenny do świętego Ojca Pio. Prośmy go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Deon.pl / tk
Rozpoczynamy nowennę do świętego Ojca Pio. Przez dziewięć kolejnych dni będziemy prosić go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
Rozpoczynamy nowennę do świętego Ojca Pio. Przez dziewięć kolejnych dni będziemy prosić go o wstawiennictwo u Boga w intencjach, które nosimy w sercach. Pełna wiary modlitwa ma wielką moc, dlatego warto wykorzystać ten czas na codzienne odmawianie nowenny.
youtube.com / kw
Odnaleźliśmy bardzo rzadkie nagranie św. ojca Pio. Kamera uchwyciła jego codzienne zajęcia, żarty, a także moment odprawiania Mszy świętej. To naprawdę niezwykły film, który musisz zobaczyć.
Odnaleźliśmy bardzo rzadkie nagranie św. ojca Pio. Kamera uchwyciła jego codzienne zajęcia, żarty, a także moment odprawiania Mszy świętej. To naprawdę niezwykły film, który musisz zobaczyć.
ACI Prensa / KAI / pk
Jak twierdzi Watykan, życie Luigii Sinapi było naznaczone licznymi nadprzyrodzonymi darami, takimi jak zdolność przewidywania wydarzeń, bilokacja, rozeznawanie duchowe oraz głębokie mistyczne zjednoczenie z Jezusem. Kobieta była również przyjaciółką świętego ojca Pio.
Jak twierdzi Watykan, życie Luigii Sinapi było naznaczone licznymi nadprzyrodzonymi darami, takimi jak zdolność przewidywania wydarzeń, bilokacja, rozeznawanie duchowe oraz głębokie mistyczne zjednoczenie z Jezusem. Kobieta była również przyjaciółką świętego ojca Pio.
aciprensa.com / tk
W wieku 98 lat we wtorek 14 stycznia zmarł o. Pierino Galeone, duchowy syn św. Ojca Pio i założyciel Świeckiego Instytutu Sług Cierpienia. Jak poinformowała włoska archidiecezja Lecce, kapłan odszedł w miejscowości San Giorgio Ionico.
W wieku 98 lat we wtorek 14 stycznia zmarł o. Pierino Galeone, duchowy syn św. Ojca Pio i założyciel Świeckiego Instytutu Sług Cierpienia. Jak poinformowała włoska archidiecezja Lecce, kapłan odszedł w miejscowości San Giorgio Ionico.
parafiagoscicino.pl / mł
Są takie sytuacje, w których życie nas przerasta. Trudno nam wtedy podejmować dobre decyzje, trudno widzieć dobre strony, trudno o wdzięczność i radość. W takich chwilach módl się do Boga modlitwą za wstawiennictwem św. ojca Pio. Ten święty i pokorny zakonnik wciąż zaskakuje ludzi, którzy proszą go o pomoc i wstawiennictwo, i wyprasza im łaski, których najbardziej potrzebują. 
Są takie sytuacje, w których życie nas przerasta. Trudno nam wtedy podejmować dobre decyzje, trudno widzieć dobre strony, trudno o wdzięczność i radość. W takich chwilach módl się do Boga modlitwą za wstawiennictwem św. ojca Pio. Ten święty i pokorny zakonnik wciąż zaskakuje ludzi, którzy proszą go o pomoc i wstawiennictwo, i wyprasza im łaski, których najbardziej potrzebują. 
Logo źródła: Głos Ojca Pio br. Błażej Strzechmiński OFMCap
Historia stygmatów Ojca Pio wciąż rozgrzewa serca i umysły. Ostatnio coraz częściej mówi się o kolejnym, zazwyczaj przemilczanym cudzie, czyli o ich zniknięciu. Nie mamy bowiem świadomości, że ich nienaturalne "zagojenie się" bez pozostawienia choćby najmniejszych śladów czy blizn, jest takim samym dowodem ich nadprzyrodzonego pochodzenia, jak pojawienie się na ciele.
Historia stygmatów Ojca Pio wciąż rozgrzewa serca i umysły. Ostatnio coraz częściej mówi się o kolejnym, zazwyczaj przemilczanym cudzie, czyli o ich zniknięciu. Nie mamy bowiem świadomości, że ich nienaturalne "zagojenie się" bez pozostawienia choćby najmniejszych śladów czy blizn, jest takim samym dowodem ich nadprzyrodzonego pochodzenia, jak pojawienie się na ciele.
"Odrzuciłem laskę i wsparłem się o ścianę. «Człowieku małej wiary, rusz się stąd i nie bój się chodzić» - usłyszałem. W tym samym momencie w stopie poczułem ogień, który niebawem rozlał się po całym mym ciele". 23 września obchodzimy wspomnienie św. Ojca Pio. Przypominamy kilka głośnych uzdrowień, które dokonały się za jego wstawiennictwem.
"Odrzuciłem laskę i wsparłem się o ścianę. «Człowieku małej wiary, rusz się stąd i nie bój się chodzić» - usłyszałem. W tym samym momencie w stopie poczułem ogień, który niebawem rozlał się po całym mym ciele". 23 września obchodzimy wspomnienie św. Ojca Pio. Przypominamy kilka głośnych uzdrowień, które dokonały się za jego wstawiennictwem.
Z pewnym zaskoczeniem obserwuję na Instagramie, na kontach katolickich twórców, wysyp zaproszeń do litanii do świętego ojca Pio, przed jego liturgicznym wspomnieniem wypadającym w Kościele 23 września, czyli już za kilka dni. Zaskakuje mnie to w przypadku osób, które nigdy wcześniej o tym świętym nie wspominały, których nie podejrzewałabym o przyjaźń z kapucynem. Trochę przekornie powiem, że to swego rodzaju moda, choć przyznaję, że pomimo zaskoczenia, jest we mnie też z tego powodu duża radość.
Z pewnym zaskoczeniem obserwuję na Instagramie, na kontach katolickich twórców, wysyp zaproszeń do litanii do świętego ojca Pio, przed jego liturgicznym wspomnieniem wypadającym w Kościele 23 września, czyli już za kilka dni. Zaskakuje mnie to w przypadku osób, które nigdy wcześniej o tym świętym nie wspominały, których nie podejrzewałabym o przyjaźń z kapucynem. Trochę przekornie powiem, że to swego rodzaju moda, choć przyznaję, że pomimo zaskoczenia, jest we mnie też z tego powodu duża radość.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Magdalena Dobosz
Łączyło ich wiele. Pochodzili z tego samego regionu Włoch, byli niemal rówieśnikami. Jako mistycy w różnym stopniu doświadczyli charyzmatu stygmatów, daru prorokowania i wypraszania uzdrowień. Obaj zmagali się ze Świętym Oficjum. I choć ks. Dolindo i Ojciec Pio prawdopodobnie spotkali się tylko raz, znali się bardzo dobrze, a ich przyjaźń trwała aż do śmierci.
Łączyło ich wiele. Pochodzili z tego samego regionu Włoch, byli niemal rówieśnikami. Jako mistycy w różnym stopniu doświadczyli charyzmatu stygmatów, daru prorokowania i wypraszania uzdrowień. Obaj zmagali się ze Świętym Oficjum. I choć ks. Dolindo i Ojciec Pio prawdopodobnie spotkali się tylko raz, znali się bardzo dobrze, a ich przyjaźń trwała aż do śmierci.