Pięćdziesiąt filmów na festiwalu AfryKamera

Pięćdziesiąt filmów na festiwalu AfryKamera
(fot. afrykamera.pl)
PAP / slo

Pięćdziesiąt produkcji fabularnych i dokumentalnych m.in. z RPA, Demokratycznej Republiki Konga, Nigerii i Rwandy znajdzie się w programie 7. edycji Festiwalu Filmów Afrykańskich AfryKamera. Impreza rozpocznie się w czwartek w warszawskiej Kinotece.

Wśród najciekawszych festiwalowych propozycji znajdą się filmy: "Asma'a" z Egiptu; "Viva Riva!" - wspólna produkcja Demokratycznej Republiki Konga, Francji, Belgii i Niemiec; "Lucky" z RPA; "Restless City" - wspólna produkcja Nigerii i Stanów Zjednoczonych; "Ramata" - koprodukcja Francji i Senegalu; oraz "Kinyarwanda", wspólna produkcja Rwandy, USA i Jamajki.

DEON.PL POLECA

"Asma'a" (2011, reż. Amr Salama) to oparty na prawdziwych wydarzeniach dramat społeczny na temat walki o godność i prawo do życia kobiety chorej na AIDS. Po śmierci męża bohaterka filmu przenosi się do Kairu razem z nastoletnią córką. W obawie przed społecznym ostracyzmem, zepchnięciem na margines, zataja swoją chorobę nawet przed rodziną. W pewnym momencie musi jednak wyjść z cienia. "Niezwykle poruszająca historia, pokazująca w odważny sposób temat tabu, jakim jest AIDS w świecie arabskim" - tak o filmie napisał znany amerykański magazyn "Hollywood Reporter".

Thriller "Viva Riva!" (2010, reż. Djo Tunda wa Munga) organizatorzy festiwalu w Warszawie nazywają "afrykańskim wydarzeniem filmowym dziesięciolecia". "Hollywood Reporter" napisał o nim z kolei: "Odważny kryminalny film akcji, drapieżny, realistyczny, sexy". Obraz zdobył sześć statuetek "afrykańskiego Oscara" (African Movie Academy Awards), w tym w kategorii najlepszy film. "Thriller +Viva Riva!+ to przepełniona muzyką opowieść o wojnie gangów handlujących benzyną w objętym kryzysem Kongo. Niepozbawiona humoru, trzymająca w napięciu fabuła oraz charakterystyczny, ekstrawagancki styl reżysera" - czytamy w festiwalowej zapowiedzi filmu.

Tytułowym bohaterem dramatu "Lucky" (2011, reż. Avie Luthra) jest 10-letni chłopiec, sierota, który opuszcza zuluską wioskę, aby rozpocząć życie w Durbanie. Pozostawiony własnemu losowi, szuka oparcia w starej sąsiadce, Hindusce Padmie. Kobietę paraliżuje jednak patologiczny strach przed Afrykanami. "Przejmujący portret życia osieroconego dziecka i zalęknionej staruszki", a jednocześnie "ciekawe studium wielokulturowości Republiki Południowej Afryki" - czytamy w opisie filmu.

"Restless City" (2011, reż. Andrew Dosunmu), pokazane w USA na festiwalu Sundance, jest z kolei "wariacją na temat amerykańskiego snu". Reżyser opowiedział o mieszkańcach Nowego Jorku pochodzenia afrykańskiego. "To wgląd w kulturę i społeczność, która przez obojętnych nowojorczyków postrzegana jest bardzo powierzchownie" - zwracają uwagę organizatorzy festiwalu. Główny bohater, młody muzyk Djibril, próbuje swoich sił w Ameryce. Zamiast zarabiać na życie muzyczną twórczością, wplątuje się w ciemne interesy z lokalnym gangsterem. Przy okazji poznaje kobietę, którą chce wyrwać z rąk brutalnego przestępcy.

"Ramata" (2009, reż. Leandre-Alain Baker) to gorzka opowieść o miłości, stracie i rozpaczy. Bohaterka, 50-letnia piękna Ramata, żona ministra sprawiedliwości, wdaje się w romans z młodym mężczyzną, pochodzącym z nizin społecznych. Ngor Dong ma 25 lat, jest młody, silny, tajemniczy i bezdomny. Za drobne oszustwa znany jest dobrze policji. Bohaterowie spotykają się przez przypadek w taksówce, którą ukradł Ngor Dong.

Główną rolę w "Ramacie" zagrała urodzona w Gwinei, a mieszkająca w Paryżu Katoucha Niane (ur. 1960), jedna z pierwszych supermodelek pochodzących z Afryki. Miesiąc po zakończeniu zdjęć do tego filmu, w 2008 r., Katoucha utonęła w Sekwanie. "Do tej pory okoliczności jej śmierci nie zostały wyjaśnione" - zwrócili uwagę organizatorzy festiwalu AfryKamera. Jako modelka, Katoucha pracowała dla projektantów światowej sławy, jak Thierry Mugler, Paco Rabanne, Yves Saint-Laurent, Christian Lacroix.

Film "Kinyarwanda" (2011, reż. Alrick Brown) zdobył Nagrodę Publiczności na festiwalu Sundance. Przedstawiono w nim historię miłości kobiety z plemienia Tutsi i mężczyzny z plemienia Hutu, którzy angażują się w związek mimo konfliktu między plemionami. Są w tej historii także ksiądz, który w obliczu otaczającego horroru traci wiarę w Boga, oraz młody żołnierz, starający się, z dala od domu, nie zgubić siebie i działać w imię dobra.

W ramach AfryKamery zobaczyć będzie można też m.in.: muzyczny dokument "Twórcy" (RPA, 2011, reż. Laura Gamse, Jacques de Villiers) o muzykach z RPA, starających się poprzez swoją twórczość oswoić trudną rzeczywistość, w której przyszło im żyć, oraz filmy z sekcji dla dzieci AfroKids, a w niej np. animowany "Ojciec chrzestny" z Burkina Faso (2011, reż. Lazare Sie Pale).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pięćdziesiąt filmów na festiwalu AfryKamera
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.