Pół tysiąca filmów w Nowych Horyzontach

Prawie pół tysiąca filmów znajdzie się w programie 12. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty - poinformował we wtorek dyrektor festiwalu Roman Gutek. Impreza odbędzie się w dniach 19-29 lipca we Wrocławiu.

Publiczność obejrzy m.in. filmy Rumuna Cristiana Mungiu, Francuza Leosa Caraxa, Austriaka Michaela Hanekego i Meksykanina Carlosa Reygadasa. Wśród jurorów w japońska reżyserka Naomi Kawase.

Misja dorocznych Nowych Horyzontów, oprócz prezentowania filmów powszechnie znanych mistrzów kina, to odkrywanie dla polskiej publiczności dorobku tych zagranicznych twórców, którzy na świecie uważani są za wybitnych, jednak widzom w Polsce są wciąż zbyt mało znani. Festiwal kładzie nacisk na kino autorskie, reżyserów "wyrazistych, z własną wizją świata i kina", przybliża twórczość "anarchistów kina" i filmowych kontestatorów.

W tym roku w Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty wystartuje 12 produkcji, "filmów niekonwencjonalnych, pokazywanych w Polsce po raz pierwszy" - zapowiedział Gutek na konferencji prasowej w Warszawie. Na liście są m.in.: chińskie "Sentymentalne zwierzę" (reż. Wu Quan), amerykańska "Francophrenia" (reż. James Franco, Ian Olds) oraz brazylijskie "Sąsiedzkie dźwięki" (reż. Kleber Mendonca Filho). Filmy w konkursie oceni jury - jak podkreślają organizatorzy festiwalu, "złożone z bezkompromisowych twórców" - w skład którego wejdą m.in. wybitna reżyserka japońska Naomi Kawase oraz reżyserka polska, autorka głośnego "Code Blue" Urszula Antoniak.

Na festiwalu odbędzie się też m.in. Międzynarodowy Konkurs Filmy o Sztuce. Wystartują w nim np. filmy: "Jutro" Andrieja Griazewa z Rosji i amerykański "Pokój 237" Rodneya Aschera. Jednym z jurorów będzie znany polski autor instalacji i performer Zbigniew Libera.

Sekcje w programie Nowych Horyzontów to też m.in.: "Re-mixed. Ze sceny na ekran", czyli sekcja poświęcona filmom z udziałem gwiazd muzyki - m.in. Davida Bowie ("Labirynt" Jima Hensona) i Micka Jaggera (kryminał "Performance" Nicholasa Roega i Donalda Cammella), oraz "Mockumenty", czyli przegląd filmów, których autorzy wykorzystali konwencję dokumentu przy okazji opowiadania historii fikcyjnej.

We Wrocławiu odbędzie się ponadto kilka autorskich retrospektyw, m.in. serbskiego reżysera Duszana Makawejewa, nazywanego "Godardem Europy Wschodniej". Makawejew, jak określają go organizatorzy T-Mobile Nowych Horyzontów, to "skandalista, nowofalowiec, mistrz politycznej groteski". "Jego filmy były często uznawane za zbyt śmiałe obyczajowo i zakazywane przez cenzurę"; reżyser "zaskakiwał anarchistycznym nastrojem i eksperymentalną formą" - przypominają organizatorzy festiwalu. Makawejew wyreżyserował m.in. filmy: "Sweet Movie" (1974, z Polką Anną Prucnal z obsadzie) i "WR - tajemnice organizmu" (1971, o austriackim psychiatrze, psychoanalityku i seksuologu Wilhelmie Reichu).

Zaplanowane są także retrospektywy austriackiego reżysera Ulricha Seidla oraz reżysera z Meksyku, Carlosa Reygadasa. "Seidl należy do najbaczniejszych i bezwzględnie krytycznych obserwatorów współczesnego społeczeństwa europejskiego"; jego kino to "przykład sztuki brutalnego realizmu społecznego"; filmy te "wstrząsają skandalizującymi tematami i adekwatną do nich formą" - czytamy w festiwalowej charakterystyce twórczości Seidla. Reygadas to z kolei "filmowy mistyk i poeta", jego filmy cechują się "wyrafinowaną formą i kontemplacyjną atmosferą".

Wśród najciekawszych propozycji tegorocznych Nowych Horyzontów będą też filmy: "Za wzgórzami" - czyli nowy obraz Rumuna Cristiana Mungiu, twórcy dramatu "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni", "Holy Motors" Francuza Leosa Caraxa oraz "Podziemie" Turka Zekiego Demirkubuza (wszystkie trzy w sekcji Panorama).

Wrocławska impreza będzie miała również akcenty muzyczne. Odbędzie się wiele koncertów. Wystąpią m.in. polski zespół Cool Kids Of Death i piosenkarka Peaches, "kanadyjska diablica", "jedna z największych prowokatorek i skandalistek w historii światowej popkultury", jak czytamy o niej w festiwalowym programie.