Warszawa: "Kraj gazem płynący"

Warszawa: "Kraj gazem płynący"
(fot. filmweb.pl)
PAP / im

Wokół metod wydobywania gazu łupkowego musi odbyć się prawdziwa debata publiczna - uważa Josh Fox, reżyser filmu dokumentalnego "Kraj gazem płynący", w którym przedstawił zagrożenia związane z wydobywaniem gazu łupkowego. W tym tygodniu film trafił na płyty DVD.

Film Foxa będzie można obejrzeć we wtorek w ramach letniego cyklu filmowego Planete Doc Review w klubokawiarni "Chłodna 25" w Warszawie. Dokument ten trafił także w tym tygodniu na płyty DVD i jest dostępny m.in. w księgarniach.

Reżyserowi firma energetyczna zaproponowała 100 tys. dolarów w zamian za zgodę na korzystanie ze złóż gazu łupkowego znajdujących się pod jego ziemią w Pensylwanii. Nieufny wobec zapewnień, że wydobywanie gazu łupkowego jest bezpieczne dla środowiska naturalnego, odbył on podróż dookoła Stanów Zjednoczonych, aby dowiedzieć się więcej o skutkach prowadzonych odwiertów.

W filmie Fox odwiedza rodziny, mieszkające na terenach, gdzie wydobywa się gaz łupkowy. Daje głos ludziom, według których lobby przemysłu energetycznego próbuje zagłuszyć lub zapłacić za ich milczenie. Staje się świadkiem niepokojących zjawisk - w wielu mieszkaniach "wodę" z kranu można podpalić, ludzie cierpią na przewlekłe choroby, zwierzętom wypada sierść, kałuże bulgoczą, a woda "pitna" wygląda jak z dna zanieczyszczonej rzeki.

"To było dla mnie straszne doświadczenie. Nikt nie wiedział, co się tam tak naprawdę dzieje. Zaczęli odwierty, ale nie informowali o tym ludzi. Nagle w ich kranach woda zmieniła kolor, była pełna bąbli i można ją było podpalić. Zrobiono testy i okazało się, że woda zawiera metale ciężkie" - opowiadał w jednym z wywiadów reżyser, który pierwsze materiały realizował w miejscowości Dimock w stanie Pensylwania.

Gaz łupkowy wydobywa się za pomocą tzw. szczelinowania hydraulicznego, który polega na tym, że pod bardzo dużym ciśnieniem pompuje się wodę zmieszaną z substancjami chemicznymi, by rozsadzić podziemne skały i uwolnić gaz. Pionierami tej techniki są Amerykanie, którzy nie ujawniają niektórych aspektów produkcji.

Według Foxa, koncerny paliwowe skrzętnie ukrywają technikę wydobycia łupków. Gdy zaproponował, aby wskazały choć jedno miejsce, gdzie jest ponad 100 studni wiertniczych i ludzie nie mają problemów z powietrzem oraz wodą, odpowiedzi nie otrzymał.

Dokument Foxa wzbudził kontrowersje i wywołał w USA debatę publiczną. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska - jak informuje dystrybutor filmu Against Gravity - rozpoczęła kompleksowe badania nad wpływem technologii szczelinowania na jakość wód gruntowych w okolicy odwiertów. Z kolei producenci gazu uruchomili stronę internetową, aby zamieścić sprostowania do filmu Foxa. Ich zdaniem, gaz łupkowy jest wydobywany w sposób czysty i bezpieczny, a oskarżenia zawarte w filmie wypaczają pozytywny obraz rozciągający się wokół ponad 35 tys. szybów wiertniczych rozmieszczonych w 25 stanach USA.

We Francji i w kilku landach Niemiec (np. Nadrenia Północna-Westfalia) ogłoszono moratoria na poszukiwania gazu łupkowego i wstrzymano jego wydobycie do czasu ogłoszenia wyników wiarygodnych badań o szkodliwości jego pozyskiwania. W USA stan Nowy Jork zabronił dokonywania próbnych odwiertów, gdy konsorcja paliwowe odmówiły podania składu mieszanki stosowanej do rozbijania skał łupkowych. W Polsce do tej pory resort ochrony środowiska wydał 87 koncesji na poszukiwanie złóż gazu niekonwencjonalnego, m.in. amerykańskim Exxon Mobil, Chevron, Maraton, ConocoPhillips i kanadyjskiej Lane Energy.

- W sytuacji braku rzetelnej informacji na temat skutków wydobywania łupków "Kraj gazem płynący" okazuje się być istotnym ostrzeżeniem dla tych wszystkich, którzy w sposób bezrefleksyjny przyjmują argumenty konsorcjów, rządzących przemysłem gazowym - ocenia dystrybutor, dodając, że przesadny i nieprzemyślany optymizm co do wydobycia gazu łupkowego w Polsce może okazać się w tym przypadku tragiczny w skutkach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Warszawa: "Kraj gazem płynący"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.