Weekendowy przegląd filmowy

Weekendowy przegląd filmowy
"W chmurach" koncertowy popis aktorski dał George Clooney
drr

I nam zdarzyło się zakrzywić czasoprzestrzeń, pisząc o dzisiejszych premierach przed tygodniem. Dlatego teraz proponujemy małą podróż w czasie, a przy okazji i "W chmurach". Za tydzień, wszystko wróci do normy.

Amerykański komediodramat "W chmurach" to dzieło kanadyjczyka Jasona Reitmana, reżysera o dość skromnym dorobku. Trzy fabuły (wliczając " W chmurach"), kilka filmów krótkometrażowych i dwa odcinki amerykańskiej wersji serialu "The Office" to niewiele, ale o tym facecie już niedługo może być naprawdę głośno.

Już jego poprzedni film, niskobudżetowe "Juno" (o nastolatce, która zachodzi w ciąże z rówieśnikiem i postanawia urodzić dziecko, by oddać je do adopcji) był wydarzeniem. Teraz "W chmurach" może wynieść Reitmana na holywoodzką orbitę.

Film zdobył sześć nominacji do tegorocznych Oscarów i to w najważniejszych kategoriach: najlepszy film, reżyseria, aktor w roli głównej (nominacja dla Clooneya) jak równiez w kategoriach: najlepsza aktorka w roli drugoplanowej (nominacje otrzymały Vera Farmiga i Anna Kendrick) oraz najlepszy scenariusz adaptowany.

Bohaterem filmu jest grany przez George'a Clooneya Ryan Bingham, zatrudniony przez dużą korporację. Jego zawodowa specjalizacja to "doradztwo dotyczące zmian w karierze zawodowej", krótko mówiąc - zwalnianie pracowników. Życie Ryana wypełniają podróże. Mężczyzna żyje "na walizkach", krążąc na stałej trasie: lotnisko-hotel-wypożyczalnia samochodów.

Wszystko, czego potrzeba mu do życia, potrafi zmieścić w małej walizce. Podczas jednej z podroży Ryan Bingham poznaje kobietę o imieniu Alex (w jej roli Vera Farmiga), zakochuje się w niej i w efekcie zaczyna myśleć o zmianie stylu życia. Zastanawia się, jak by to było mieć prawdziwy dom. W sukurs przychodzi mu kryzys i młoda ekspertka ds. wydajności (Anna Kendrick).

Zobacz trailer. Wersja z polskimi napisami...

i bez.

Dziś na ekrany wchodzi także "Las", artystyczny film Piotra Dumały.

Jak mówią o nim sami twórcy, film jest "próbą zobrazowania strefy granicznej między życiem a śmiercią" i metaforą zbioru wszystkich ludzkich losów.

Na ubiegłorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni "Las" uhonorowano Nagrodą Specjalną Jury za szczególne wartości artystyczne filmu. Choć i on podzielił krytyków - przeczytaj recenzję - dla jednych był prawdziwym arcydziełem, dla innych filmem banalnym i dziwacznym.

W piątek na nasze ekrany wchodzi także amerykańsko-brytyjski horror "Wilkołak", w którym zagrali między innymi: Benicio Del Toro, Anthony Hopkins oraz filmy:  "Niezasłane łóżka", "Odbicie zła", "Zabriskie Point" i "Kocham kino", o których - wskutego zakrzywienia czasoprzestrzeni - można przeczytać tutaj.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Weekendowy przegląd filmowy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.