Wystawa o Polańskim w berlińskiej galerii

Wystawę kilkuset zdjęć, fotosów i plakatów z filmów Romana Polańskiego otwarto w niedzielę wieczorem w berlińskiej galerii "Der Ort". Wernisaż spotkał się z ogromnym zainteresowaniem.

W galerii pojawili się aktorzy Olivia Williams i Ewan McGregor - odtwórcy głównych ról w najnowszym filmie Polańskiego "Autor Widmo". Obraz miał w piątek swą premierę światową na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Berlinale.

Ekspozycja, zatytułowana "Roman Polański. Aktor i Reżyser", to część wystawy, przygotowanej przez Muzeum Kinematografii w Łodzi i zaprezentowanej jesienią zeszłego roku na festiwalu filmowym w Łodzi. Obejmuje głównie materiały z prywatnego archiwum reżysera.

"Oglądając te eksponaty można prześledzić, jak wyglądała cała kariera Romana Polańskiego, począwszy od lat 50." - powiedziała PAP kurator wystawy Krystyna Zamysłowska.

Początkowy fragment ekspozycji prezentuje m.in. fotografie nastoletniego Polańskiego, który stawiał pierwsze kroki jako aktor: w spektalu "Syn pułku" Walentina Katajewa, filmie "Trzy opowieści" Konrada Nałęckiego z 1953 roku czy "Pokoleniu" Andrzeja Wajdy z 1954 roku.

Dalej oglądać można zdjęcia z planów filmów, wyreżyserowanych przez Polańskiego, również najnowszego "Autora Widmo". Wśród najciekawszych eksponatów jest kolekcja plakatów filmowych z Japonii, w tym do "Noża w wodzie" oraz "Pianisty".

"Z wielką ciekawością obejrzałem te zbiory. Od kiedy skończyłem 20 lat podziwiam Romana Polańskiego. Mawialiśmy, że w jego osobie skupił się chyba cały talent Europy" - powiedział niemiecki reżyser Volker Schloendorff, który otworzył wystawę.

"Do dziś często zastanawiam się, jak to się stało, że posiadł te wszystkie talenty. Na pewno znaczenie miały jego doświadczenia, także tragiczne. Ale czasem myślę, że urodził się pod jakąś szczególną gwiazdą" - dodał Schloendorff.

Pierwszy asystent Polańskiego Ralph Remstedt podarował galerii jeszcze jeden eksponat: krzesło reżyserskie Polańskiego z planu filmowego "Pianisty". Jak powiedział, przed wernisażem rozmawiał telefonicznie z reżyserem, który przekazał podziękowania organizatorom ekspozycji.

Polański przebywa w areszcie domowym w Szwajcarii w związku z oskarżeniem o gwałt na 13-latce w USA przed ponad 30 laty.

Przed rokiem podczas festiwalu Berlinale Polański wziął udział w wernisażu wystawy obrazów Jerzego Skolimowskiego w galerii "Der Ort", która co roku podczas Berlinale prezentuje wystawę, poświęconą filmowi. Jak zapowiada szefowa galerii Magda Potorska, przyszłoroczna ekspozycja poświęcona ma być Andrzejowi Wajdzie.