Złota Malina dla Sandry Bullock
Sandra Bullock, która jest jedną z faworytek do tegorocznych Oscarów, dostąpiła w sobotę wątpliwego zaszczytu zostając laureatką Złotej Maliny, w kategorii najgorsza aktorka roku. Za najgorszy film ubiegłego roku uznano obraz "Transformers: Zemsta upadłych".
Jak dotychczas nie zdarzyło się aby ten sam aktor został jednocześnie, w tym samym roku, laureatem przyznawanej za najgorsze produkcje Złotej Maliny i zdobywcą Oscara. Sandrze Bullock ta sztuka - jak widać - się udała.
Bullock i jej partnerowi z "Wszystko o Stevenie" Bradley'owi Cooperowi, przyznano też Złotą Malinę za najgorszą parę ekranową.
Za najgorszy film roku uznano "Transformers: Zemsta upadłych" (Transformers:Revenge of the Fallen). Film ten "nagrodzono" również za najgorszą reżyserię (Michael Bay) i najgorszy scenariusz.
Złote Maliny za najgorsze role drugoplanowe przyznano Siennie Miller ("G.I. Joe: Czas Kobry") i Billy'emu Ray Cyrusowi ("Hannah Montana.Film").
Znany aktor komediowy Eddie Murpy i Paris Hilton zostali uznani odpowiednio za najgorszego aktora i aktorkę całej mijającej dekady.
Za najgorszy film tego okresu uznano "Bitwę o Ziemię" (Battlefield Earth) z 2000 r.
Nagrody Złotej Maliny przyznawane są corocznie od 1980 r., dość przekornie na dzień przed pełną blichtru ceremonią rozdania Oscarów. Gwiazdy Hollywoodu dość rzadko pojawiają się na Złotych Malinach, chociaż są wyjątki. Halle Berry odważnie przyszła w 2005 r. aby odebrać Złotą Malinę za jej rolę w filmie "Kobieta-kot" (Catwoman)


Skomentuj artykuł