Jak nie stracić duszy w korporacji

Chris Lowney

Idź do pracy w wielkich instytucjach, zakładaj firmę, konkuruj biznesowo, zarabiaj i bądź głodny sukcesu, ale nie rób tego, jeśli... Posłuchaj rady Chrisa Lowneya, amerykańskiego ekonomisty i specjalisty w sprawach zarządzania i przywództwa, autora bestsellerowych książek "Heroiczne przywództwo", "Heroiczne życie" oraz "Lider papież Franciszek".

Wiara nie przeszkadza być bogatym >> przeczytaj całą rozmowę z Chrisem Lowneyem

DEON.PL POLECA


Redakcja DEON.pl poleca:

HEROICZNE PRZYWÓDZTWO

Chris Lowney

Lektura obowiązkowa dla każdego lidera w świecie biznesu.
Walter Gubert, prezes banku J.P. Morgan

Umiałbym zarządzać znacznie skuteczniej, gdyby dane mi było przed laty przeczytać tę książkę. Jestem o tym przekonany. Gorąco polecam!
Ron Burkard, dyrektor wykonawczy World Neighbors

Po zapoznaniu się z poglądami Lowneya czytelnicy inaczej spojrzą na rzeczywistość.
Publishers Weekly

Założone bez kapitału czy biznesplanu w roku 1540 Towarzystwo Jezusowe to jedna z najlepiej działających korporacji, jakie kiedykolwiek istniały. Od prawie 500 lat skutecznie zarządza siecią placówek misyjnych czy edukacyjnych. Jezuici zawdzięczają swój sukces stosowaniu czterech zasad: samoświadomości, pomysłowości, miłości i heroizmu oraz opracowaniu niepowtarzalnej metody kształtowania prawdziwych liderów.

Po opuszczeniu Towarzystwa Jezusowego Chris Lowney przez 17 lat pracował w różnych oddziałach J.P. Morgan & Co. (Nowy Jork, Tokio, Singapur i Londyn) na stanowisku dyrektora zarządzającego oraz zasiadał w zarządzie korporacji. Obecnie mieszka w Nowym Jorku; jest konsultantem Catholic Medical Mission Board.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak nie stracić duszy w korporacji
Komentarze (1)
RK
Rafał Kozłowski
28 września 2014, 06:43
Świetnie powiedziane. Myślę, że odkrycie kim jesteśmy wobec Boga to epicentrum doświadczenia chrześcijańskiego. Tyle tylko, że ta absolutnie fundamentalna kwestia jawi się trochę jak odkrycie Ameryki wobec "nauczania parafialnego" w Polsce. Dlaczego na kazaniach mówi się tak często i tak boleśnie memłowato o sprawach trzeciorzędnych.