Księżna Kate zakończyła chemioterapię: Z ciemności może wyjść światło, więc niech ono świeci jasno
Księżna Kate zakończyła chemioterapię. Jesienią zamierza wrócić do pracy. – Wszystkim, którzy kontynuują swoją własną podróż z rakiem – pozostaję z wami, ramię w ramię, ręka w rękę. Z ciemności może wyjść światło, więc niech ono świeci jasno – mówi w nagraniu zamieszczonym na Instagramie. Widać ją w otoczeniu rodziny, w spokoju i serdeczności. Podkreśla jednak, że to nie koniec walki z chorobą i musi oszczędzać siły. Księżna stale otrzymuje wyrazy sympatii z całej Wielkiej Brytanii.
– Kiedy lato dobiega końca, nie jestem w stanie wyrazić, jaką ulgę odczuwam, gdy w końcu zakończyłam chemioterapię – mówi w nagraniu zamieszczonym na jej Instagramie księżna Kate.
Widać Kate spacerującą spokojnie po lecie z mężem, księciem Williamem i swoimi dziećmi – Georgiem, Charlottą, i Louisem.
– Ostatnie dziewięć miesięcy było dla nas jako rodziny bardzo trudne. Życie, jakie znasz, może zmienić się w jednej chwili i musieliśmy znaleźć sposób na poruszanie się po wzburzonych wodach i nieznanej drodze. Podróż z rakiem jest złożona, przerażająca i nieprzewidywalna dla wszystkich, zwłaszcza dla najbliższych. Dzięki pokorze pozwala ci także stanąć twarzą w twarz z własnymi słabościami w sposób, którego nigdy wcześniej nie brałeś pod uwagę, a co za tym idzie, zyskujesz nowe spojrzenie na wszystko – dodaje.
W walce z chorobą wspierał ją jej maż, 42-letni książę William. Na filmie widać uczucie, jakim darzą się wzajemnie.
– Ten czas przede wszystkim przypomniał Williamowi i mnie, byśmy zastanowili się i byli wdzięczni za proste, ale ważne rzeczy w życiu, które tak wielu z nas uważa za oczywiste. Po prostu kochać i być i być kochanym – mówi dalej księżna. Mówiąc to widzimy fragmenty spotkania jej ze swoimi rodzicami, Carole i Michaela Middleton, gdzie cała rodzina gra wspólnie w karty.
Księżna musi oszczędzać siły
Podkreśla jednak, że to nie koniec walki z chorobą. – Teraz skupiam się na robieniu wszystkiego, co w mojej mocy, by uniknąć raka. Chociaż zakończyłam chemioterapię, moja droga do pełnego wyzdrowienia jest długa i muszę i musze nadal przyjmować każdy dzień takim, jakim jest – wyznaje.
– Nie mogę się jednak doczekać powrotu do pracy i podjęcia jeszcze kilku publicznych wystąpień w nadchodzących miesiącach, kiedy tylko będę mogła – zaznacza księżna Kate. – Pomimo wszystkiego, co minęło wcześniej, wkraczam w tę nową fazę zdrowienia z odnowionym poczuciem nadziei i uznaniem życia.
Księżna Kate zamierza wziąć udział m.in. w święcie pamięci w listopadzie i koncercie kolęd.
– Wszystkim, którzy kontynuują swoją własną podróż z rakiem – pozostaję z wami, ramię w ramię, ręka w rękę. Z ciemności może wyjść światło, więc niech ono świeci jasno – mówi na zakończenie.
Skomentuj artykuł