Chłopak chciał odebrać sobie życie. Na pomoc ruszyła policjantka, która skoczyła za nim z dużej wysokości

(fot. shutterstock.com / twitter.com)
"WP Parenting" / "Lohud" / pk

Brawurowy skok 28-letniej oficer policji został uznany za bohaterstwo i akt odwagi.

Dla pracującej w nowojorskiej policji Jessie Ferreira Cavallo miał to być zwykły dzień służby.

Gdy jechała do pracy samochodem, zobaczyła chłopca, który przechodzi na druga stronę balustrady i skacze z wiaduktu. Jak się później okazało, nastolatek chciał w ten sposób popełnić samobójstwo. Policjantka natychmiast zatrzymała samochód i ruszyła mu na pomoc - podaje portal "WP Parenting".

"Wszystko stało się tak szybko i myślę, że bardzo wzrósł poziom mojej adrenaliny" - powiedziała Jessie, cytowana przez portal "Lohud". "Po prostu wspiął się na górę i skoczył".

Czy samobójstwo jest rozwiązaniem?>>

Chłopak upadł z wysokości ok. 10 metrów. Policjantka zabrała apteczkę i nie zastanawiając się, skoczyła za nastolatkiem. Jak sama później przyznała, działała instynktownie i nie zdawała sobie sprawy z tego, jak wiele ryzykuje. Na szczęście jej skok zakończył się dobrze. Chłopak miał mniej szczęścia.

Jak podaje portal "WP Parenting", nastolatek miał pokiereszowane nogi oraz złamaną rękę i nos. Jessie udzieliła chłopcu niezbędnej pomocy i wezwała pogotowie.

Wyczyn policjantki bardzo spodobał się internautom, którzy okrzyknęli ją bohaterem.

Okazuje się, że nie jest to pierwsza sytuacja, w której funkcjonariuszka zrobiła coś tak szlachetnego. Według "WP Parenting" policjantka w czasie 7-letniej służby otrzymała już 6 nagród za ratowanie innym ludziom życia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chłopak chciał odebrać sobie życie. Na pomoc ruszyła policjantka, która skoczyła za nim z dużej wysokości
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.