Kayah szczerze o niespełnionych marzeniach: Chciałam domu pełnego dzieci i szczęścia

Kayah podczas wywiadu. Fot. YouTube / RMF FM
JastrzabPost.pl / jh

Kayah, ikona polskiej sceny muzycznej, od lat zachwyca fanów swoimi przebojami, ale w życiu prywatnym nie wszystko potoczyło się tak, jak sobie wymarzyła. W podcaście „Enklawa” artystka przyznała, że marzyła o dużej rodzinie, tętniącym życiem domu i szczęśliwym małżeństwie.

Marzenie o dużej rodzinie i domu pełnym życia

Artystka przyznała, że zawsze wyobrażała sobie przyszłość wśród najbliższych – chciała mieć gromadkę dzieci, szczęśliwe małżeństwo i dom, w którym tętniłoby życie. Rzeczywistość jednak okazała się zupełnie inna. Choć Kayah ma dorosłego już syna Rocha, którego wychowywała wspólnie z byłym mężem Rinke Rooyensem, jej wizja rodziny nigdy się w pełni nie spełniła.

DEON.PL POLECA

 

 

Nie udało mi się stworzyć takiego domu, jaki bym chciała mieć. Chciałam mieć gromadkę dzieci, szczęśliwe małżeństwo. Po prostu chciałam, żeby to był dom pełen życia – wyznała.

Obecnie wokalistka mieszka sama w dużym domu. Jej syn od dawna jest już samodzielny i prowadzi własne życie, a ukochany pies, który przez lata był jej wiernym towarzyszem, zmarł kilka miesięcy temu.

Przyjaciele zamiast rodziny

Mimo że los nie spełnił jej marzenia o dużej rodzinie, Kayah stara się cieszyć tym, co ma. Podkreśliła, że otacza się gronem bliskich przyjaciół, którzy wnoszą do jej życia radość i ciepło, a spotkania z nimi sprawiają, że jej dom znów ożywa.

Beztroskie dzieciństwo na Podlasiu

Kayah w rozmowie wróciła również do wspomnień z dzieciństwa, które – jak przyznała – w dużej mierze ją ukształtowały. Najpiękniejsze chwile spędzała w Białymstoku, u dziadków. Wspominała drewniane domy, ogromne sady i sielską atmosferę, jakiej dziś już nie ma.

DEON.PL POLECA


– Moje dzieciństwo tam było czymś wyjątkowym. Bardzo tęsknię za moją babcią i szczególnie za tamtym Białymstokiem, który już w tej chwili nie istnieje, bo te wszystkie sady, te piękne domy drewniane, no po prostu zaorali — podkreśliła Kayah.

Spełniona zawodowo, ale z żalem w sercu

Kayah nie ukrywa, że jej życie osobiste wygląda inaczej, niż sobie wymarzyła, ale jednocześnie podkreśla, że jest wdzięczna za to, co ma. Ma wielu wiernych fanów, ogromny dorobek artystyczny i przyjaciół, którzy wnoszą radość do jej codzienności.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kayah szczerze o niespełnionych marzeniach: Chciałam domu pełnego dzieci i szczęścia
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.