Można zagrać na nerwach... a na włosach?

(fot. Vimeo.com)
Vimeo.com / mm

Nie mamy pojęcia jak to działa, ale takiego instrumentu jeszcze nigdy nie widzieliśmy. Jest w tym odrobina szaleństwa, ale czy nie to stanowi o pięknie sztuki?

Choć pomysł zagrania na skrzypcach, które zamiast strun mają ludzkie włosy brzmi jak z kiepskiego horroru, efekt końcowy jest zaskakująco spokojny.

Mówiąc nieco patetycznie - usiądźcie wygodnie i posłuchajcie, jak brzmi człowiek. Jesteśmy ciekawi Waszej opinii.

HAIR MUSIC The Experiment from Tadas Maksimovas on Vimeo.

Kup kubek i wesprzyj DEON.pl & projekt faceBóg:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Można zagrać na nerwach... a na włosach?
Komentarze (8)
B
Beri
13 czerwca 2014, 18:18
Dźwięk jak to dźwięk "wyciągany" przy pomocy włosów; zwykle smyczkowie właśnie włosy wykorzystują - tyle, że zwierzęce. Melodia trochę jak requiem dla włosów z filmiku...
L
Lidka
13 czerwca 2014, 13:25
Bardzo ciekawe. Brzmi dobrze, ale czemu ścieli potem te włosy? Szkoda takich pięknych, długich włosów... :< Mężczyźni z długimi włosami są przystojni, chociaż to zależy od mężczyzny, każdego co innego pasuje. Ja wolałam tamtego Pana z włosami.
L
LXR
13 czerwca 2014, 08:51
Bardzo przyjemna, ciepła barwa.. Nie wiem, czy wiecie, ale smyczek też jest zrobiony z włosów q;, z włosów z końskiego ogona.
F
fifi
12 czerwca 2014, 19:38
ale..ale..włosy.. D:
M
magda
12 czerwca 2014, 17:33
niedobrze mi sie zrobilo :/
B
Blabla
12 czerwca 2014, 12:40
Racja, jak z horroru ^^
M
Mietek
12 czerwca 2014, 12:26
ale czemu to są włosy Conchity - czy faceta z długmi włosami i zarostem. Fuj!
*
*
12 czerwca 2014, 23:33
kobiecie by było szkoda włosów ;)