Wybrano najlepszego nauczyciela na świecie. To zakonnik, który daje uczniom coś więcej niż samą wiedzę
Tegoroczna nagroda Global Teacher Prize powędrował do franciszkanina Petera Tabichiego z Kenii. Zakonnik odebrał w niedzielę milion dolarów prestiżowej nagrody.
Franciszkanin został wybrany z ponad 10 tysięcy kandydatów. Tabichi oddaje 80% swoich zarobków bardziej potrzebującym. Wioska Pwani, w której znajduje się jego szkoła, jest bardzo uboga, niemal 1/3 dzieci jest osierocona, albo pochodzi z niepełnych rodzin. Czymś powszechnym jest uzależnienie od narkotyków, nastoletnie ciąże i małżeństwa, czy samobójstwa nieletnich.
Peter jest jednym z pięciu nauczycieli, którzy mają za zadanie kształcenia niemal 300 uczniów. Wszyscy muszą zadowolić się jedynym komputerem z przerwami w dostawie internetu. Mimo tych trudności dzięki poświęceniu, ciężkiej pracy i wierze w talent uczniów, Tabichi uczynił z najlepszą szkołę w całej Kenii. Obecnie 60% uczniów z jego szkoły startuje w narodowych i międzynarodowych olimpiadach. Z pomocą nauczyciela, uczniowie stworzyli już system pozyskiwania prądu ze wzrostu roślin, jak również specjalne urządzenie, które umożliwia niewidomym osobom mierzenie przedmiotów, ale Tabichiemu udało się coś znacznie większego. Dał uczniom nadzieję i wiarę w samych siebie.
Szkoła w trakcie trzech lat zrekrutowała 400 osób, zaś przypadki niezdyscyplinowania uczniów spadły z 30 na tydzień do tylko trzech. W 2017 roku zaledwie 16 na 59 uczniów kontynuowało edukację w collegu. Rok później było to jest 26 osób.
"W nauczaniu najbardziej mnie cieszy, gdy widzę, że moi uczniowie wzrastają w wiedzy, umiejętnościach i pewności siebie!" - mówi Peter Tabichi OFM. "Kiedy stają się niezłomni, kreatywni i produktywni w społeczeństwie, sam mam wiele satysfakcji, ponieważ działam jako ktoś, kto umożliwia im realizować ich pragnienia - jak klucz, który otwiera w nich potencjał" - dodaje franciszkanin.
Odbierając nagrodę w Dubaju, Tabichi zdradził, że sam stracił matkę w wieku 11 lat i został z ojcem, który sam jest były nauczycielem. Jego tata musiał samotnie wychować jego i rodzeństwo. Laureat podziękował mu za przekazanie chrześcijańskich wartości i zaprosił na scenę, gdzie we wzruszający sposób przekazał mu nagrodę.
Źródła: globalteacherprize.org, "Rzeczpospolita"
Skomentuj artykuł