Jedna z tajemnic Całunu Turyńskiego odkryta. Naukowcy nie mają wątpliwości...

Jedna z tajemnic Całunu Turyńskiego odkryta. Naukowcy nie mają wątpliwości...
(fot. shutterstock.com / youtube.com)
Aleteia.org / Szymon Żyśko

Naukowcy badający Całun Turyński są coraz bliżej odkrycia prawdy o tym cudownym płótnie. Właśnie potwierdzili kolejny niesamowity fakt. Dzięki nim wiemy, że ta relikwia mogła powstać w… czasach Jezusa.

Już pod koniec lat siedemdziesiątych pojawiła się hipoteza, że oczy człowieka widocznego na całunie przykrywają monety. Ten starożytny zwyczaj pochówku zmarłych mógł dostarczyć dowodów na czas powstania płótna. Naukowcy zgodnie uznali, że okrągły cień widoczny w okolicy oczu ma cechy niemorfologiczne - nie mógł postać przez odbicie naturalnych tkanek. Uznano, że wielkość i zarys pasuje do monet tych używanych w Palestynie za czasów okupacji rzymskiej, do tzw. leptonów.

<<Kolejne dowody na prawdziwość Całunu Turyńskiego>>

DEON.PL POLECA

Sceptycy założyli jednak, że naukowcy chcący znaleźć potwierdzenie tezy, tak naprawdę szukają potwierdzenia dla swojej wiary. Stąd uznali wyniki ich badań za nierzetelne.

Co więc znaleziono na całunie? Odpowiedź przyniosły nowe technologie. Znany numizmatyk, Agostino Sferazza, w rozmowie z portalem RFC Liege przyznał, że wszystko wskazuje na to, że monety rzeczywiście okrywały oczy tego zmarłego i widoczne elementy wskazują na rok 29 - bliski czasom męki Jezusa podczas panowania Piłata.

Jedna z tajemnic Całunu Turyńskiego odkryta. Naukowcy nie mają wątpliwości... - zdjęcie w treści artykułu

(fot. youtube.com / sz)

Niezależne od siebie badania naukowe doszły do tych samych wniosków. Podczas prześwietleń makrofotografie ujawniły nie tylko obecność monet, ale też fragmenty wskazujące na konkretny czas. Odczytano na nich napis "UKAI", który prawdopodobnie odwołuje się do słowa "TIBERIOUKAIROS" - czyli z greckiego "Tyberiusza cesarza". Jest to silny dowód, że powstały one w czasach panowania tego Cezara, w którego imieniu namiestnikiem Judei był Poncjusz Piłat.

<<Całun Turyński i energia o 34 mld watów>>

Dodatkowo widnieją na nich również dwa rysunki: tzw. lituus - laska kapłańska augurów, która była znakiem ich urzędu w Imperium Rzymskim oraz kubki ofiarne służące do obrzędów. Te proste znaki mówią bardzo jasno, że Całun Turyński może pochodzić z początków naszej ery, a na pewno został stworzony na terenach okupowanej przez Rzym Palestyny.

Specjaliści dodają, że zwyczaj kładzenia monet na oczach zmarłych w średniowieczu już nie istniał i nie był znany, a narodził się w kulturze żydowskiej w czasach starożytnych. Dlatego z całą pewnością ludzie, którzy uważają iż Całun Turyński został stworzony przez średniowiecznego artystę, poważnie się mylą.

Agostino Sferazza uznaje, że badania autentyczności przeprowadzone przez naukowców i informatyków turyńskiego uniwersytetu oraz wizualizacje stworzone przez prof. Nello Balossino, są wystarczające, by potwierdzić hipotezę o czasie powstania płótna. - Nie ulega wątpliwości, te monety powstały w roku 29, w trzecim roku panowania Poncjusza Piłata - powiedział numizmatyk. Czy w najbliższym czasie poznamy pełną prawdę o Całunie Turyńskim?

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jedna z tajemnic Całunu Turyńskiego odkryta. Naukowcy nie mają wątpliwości...
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.