Wewnętrzne jądro Ziemi mogło się zatrzymać. Czy mamy powody do niepokoju?
Zespół naukowców z Pekinu na podstawie badań sejsmicznych twierdzi, że wewnętrzne ziemskie jądro się zatrzymało, a być może nawet zaczyna obracać się w przeciwną stronę. Zachodzące w czasie kilku dekad spowolnienie nakłada się na zmiany w innych zachowaniach planety.
Zatrzymanie jądra Ziemi
Jak przypominają eksperci z Uniwersytetu Pekińskiego, wewnętrzne jądro Ziemi obraca się względem płaszcza planety. Dzieje się tak pod wpływem prądów konwekcyjnych zachodzących w płynnym jądrze wewnętrznym oraz grawitacyjnych oddziaływań z płaszczem. Ruch ten jest powolny - jak się szacuje prędkość wynosi ok. 0,5 stopnia na rok.
Jak tłumaczą badacze, istnienie tego obrotu wydedukowano z tego, jak przez wnętrze ziemi wędrują fale sejsmiczne.
Analizując trajektorie tych fal mierzone w ciągu ostatnich dekad, chiński zespół odkrył wyraźne zmiany, które zaszły w ciągu minionych dziesięciu lat. Dane wskazują na to, że wewnętrzne jądro się zatrzymało.
Czy mamy powody do niepokoju?
Nie ma jednak powodów do niepokoju. Na podstawie jeszcze wcześniejszych danych naukowcy twierdzą, że taka zmiana zachodzi co ok. 70 lat, a ostatnie odwrócenie kierunku obrotu miało miejsce w latach 70-tych ubiegłego wieku.
"Pokazaliśmy zaskakujące wyniki obserwacji wskazujące, że wewnętrzne jądro w ostatnim czasie niemal przestało się obracać i w ramach mierzonych w dekadach oscylacji może zmieniać swoją rotacją na przeciwną" - piszą autorzy publikacji, która ukazała się w periodyku "Nature Geoscience" (https://www.nature.com/articles/s41561-022-01112-z).
Co więcej, jak zauważają, tej oscylacji towarzyszą inne zmiany - szczególnie w długości dnia i polu magnetycznym.
Obserwacje te, zdaniem chińskiej grupy wskazują na "dynamiczne interakcje zachodzące między najgłębszymi częściami Ziemi i jej powierzchnią".
Skomentuj artykuł