Wirus atakuje telefony z Androidem. Sprawdź, na co trzeba uważać

Szacuje się, że złośliwe oprogramowanie zaraziło już telefony ponad 10 tys. ludzi ze 140 krajów. Uważajcie, bo sprawa jest groźna.

Zimperium zLabs, firma zajmująca się bezpieczeństwem w sieci, przygotowała raport z którego wynika, że złośliwy wirus FlyTrap, który de facto jest trojanem obchodzącym zabezpieczenia telefonu, może przejąć kontrolę nad mediami społecznościowymi użytkownika i ukraść wszelkie dane, które zostały tam udostępnione.

Na celu złośliwego oprogramowania znajdują się takie dane jak ID konta na Facebooku, adres email, lokalizacja i adres IP naszego telefonu. Zdaniem firmy do tej pory zainfekowanych zostało ponad 10 tysięcy urządzeń ze 140 krajów świata.

"Sytuacje, w których wirus przejmuje Facebooka pomagają rozprzestrzeniać się oprogramowaniu. Cierpi na tym wiarygodność ofiar, bo z ich konta wysyłane są prywatne wiadomości do znajomych z linkiem do wirusa. Techniki bazujące na inżynierii społecznej są bardzo efektywne w świecie połączonym cyfrowo i często są nadużywane przez cyberprzestępców" - ostrzega raport.

Jak działa wirus?

Działanie złośliwego oprogramowania oparte jest na technice JavaScript Injection, która polega na zdobyciu dostępu do urządzenia przez wymuszenie na użytkowniku logowania przez Facebooka w aplikacji, która zakażona jest wirusem.

Ponieważ to właśnie aplikacja Facebooka jest "najsłabszym ogniwem", specjaliści radzą, by nie otwierać podejrzanych linków od znajomych, sprawdzać autentyczność i bezpieczeństwo aplikacji, które instalujemy w telefonie i nie logować się za pomocą konta na Facebooku tam, gdzie nie jest to potrzebne.