Polak stworzył w Egipcie niezwykłą atrakcję turystyczną. Podziwiają ją turyści z całego świata
Mariusz Dybich rzeźbi w Egipcie chrześcijańskie arcydzieła, które przyjeżdżają oglądać turyści m.in. z Indonezji, Chin, Korei i Polski. Niedawno zobaczył je również dziennikarz i publicysta Krzysztof Stanowski.
Mężczyzna, który obecnie przebywa w Egipcie, opublikował na swoim Facebooku relację ze spotkania z Mariuszem Dybichem, Polakiem, który mieszka w tym kraju od 32 lat i znany jest z rzeźbienia w skałach monumentalnych arcydzieł. Za swoją działalność został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski.
Jak informuje portal France24, "Polak zatrudniony jest w polskiej stacji archeologii śródziemnomorskiej. Od około 20 lat pracuje rzeźbiąc w skałach Mukattamu najróżniejsze dekoracje i sceny religijne".
Monumentalne rzeźby Polaka przyciągają turystów z całego świata
Krzysztof Stanowski pisze, że aby dostać się do wykutych w skałach dzieł Polaka, trzeba najpierw pokonać leżące na zboczu góry Mukattam "Miasto Śmieciarzy", do którego zwożone są śmieci z całego Kairu. Po przedostaniu się przez nieciekawą okolicę dociera się do starego kamieniołomu, który służył niegdyś budowniczym egipskiej stolicy. To właśnie w nim Mariusz Dybich tworzy swoje niezwykłe dzieła.
Polak tłumaczy, że ma do dyspozycji nowoczesne narzędzia, a skała, w której tworzy płaskorzeźby, jest miękka. Dzięki temu prace nad jednym dziełem nie trwają więcej niż kilka dni.
"W środku kamieniołomu nasz rodak, Mariusz Dybich, po prostu wyrzeźbił gigantyczną atrakcję turystyczną. Wziął i… wyrzeźbił. Zjeżdżają tu wycieczki z Indonezji, z Chin, z Korei… A żeby dostać się na miejsce, muszą przejechać przez 60-tysięczne »Miasto Śmieciarzy«, zamieszkałe przez mniejszość chrześcijańską, dokładnie tą samą trasą, co my przed chwilą" - pisze na swoim Facebooku Krzysztof Stanowski.
Zobacz zdjęcia opublikowane na facebookowym profilu Krzysztofa Stanowskiego:
Źródło: Krzysztof Stanowski / Facebook / France24 / pk
Skomentuj artykuł