Real Madryt wkracza do Polski
Fundacja piłkarskiego mistrza Hiszpanii Realu Madryt po raz pierwszy w Polsce zorganizuje obozy sportowe dla dzieci i młodzieży. Uczestnikom zaproponowane zostaną nie tylko zajęcia fizyczne, ale też kursy językowe, wycieczki i inne atrakcje.
"Kampy", jak nazywane są obozy organizowane przez fundację, odbędą się w te wakacje w Gdyni, Krakowie, Piszu na Mazurach i Tworzyjankach niedaleko Łodzi. Oferta skierowana jest do dzieci i młodzieży w wieku 7-17 lat.
Płatne obozy - dzienne (Gdynia, Kraków) i całodobowe (pozostałe miejscowości) - potrwają dziewięć dni. W tym czasie uczestnicy odbywać będą zajęcia sportowe z trenerami z doświadczeniem pracy w Real Madryt, a także uczyć się podstaw języka hiszpańskiego z lektorami Instytutu Cervantesa. Dzieci wezmą też udział w wycieczkach krajoznawczych oraz grach i zabawach integracyjnych.
"Nie jesteśmy nastawieni na zysk. Zależy nam na promowaniu piłki nożnej, koszykówki i innych dyscyplin, ale także na promowaniu poprzez sport wartości, takich jak tolerancja, duch drużyny, szacunek czy poczucie jedności. Natomiast wszystkie pieniądze, które zarobimy, zostaną w Polsce, w sieci szkół Realu Madryt, które zamierzamy otworzyć w różnych miastach" - podkreślił prezes fundacji Julio Gonzalez Ronco.
Takie szkoły istnieją już w różnych miejscach na świecie, w tym w Azji i Afyce. W Polsce do tej pory fundacja Realu objęła patronatem jedno z łódzkich gimnazjów, które po godzinach lekcyjnych oferuje uczniom udział w treningach.
Celem szkół jest nie tylko sportowe kształcenie młodzieży, ale także zapewnienie najbiedniejszym dzieciom wsparcia materialnego i dostępu do edukacji. "Już ponad 30 tysięcy dzieci na świecie skorzystało z naszej pomocy" - zaznaczył Gonzalez Ronco.
Szkoły Realu Madryt są wspólnym projektem fundacji klubu oraz Fundacji Rozwoju Edukacji i Sportu. - Ludzie pytają mnie, czy te szkoły mają funkcjonować tak samo jak ta barcelońska, otwarta w Warszawie. Podkreślam, że w naszym projekcie w ogóle nie chodzi o sport wyczynowy, czy o wyławianie talentów. Naszym celem jest promowanie sportu oraz zapewnienie materialnego wsparcia i lepszego dostępu do oświaty pochodzącym z ubogich rodzin dzieciom, które nie wiedzą jak spędzać wolny czas i mają ograniczony dostęp do edukacji - powiedział prezes FREiS Krzysztof Kaźmierczak.
Skomentuj artykuł