Arcybiskup uklęknął przed wiernymi i poprosił o przebaczenie za skandal seksualny

Arcybiskup uklęknął przed wiernymi i poprosił o przebaczenie za skandal seksualny
(fot. shutterstock.com / facebook.com / Antonio Spadaro SJ)
cruxnow.com / ml

W chilijskiej diecezji Osorno doszło do znaczącego wydarzenia. Papieski wysłannik przeprosił w imieniu papieża Franciszka za zadanie "głębokich ran".

Do Chile zostali wysłani arcybiskup Charles Scicluna z Malty oraz prałat Jordi Bertomeu. Składają wizytę w diecezji Osorno, której ordynariusz bp Juan Barros jest oskarżany o krycie przypadków nadużyć, jakich dopuszczał się jego duchowy mistrz ks. Fernando Karadima.

"Papież Franciszek polecił mi przeprosić każdego z wiernych diecezji Osorno i wszystkich jej mieszkańców za głębokie rany, jakie im zadał" - powiedział arcybiskup Scicluna klęcząc przed wiernymi zgromadzonymi w katedrze w Osorno.

"Nie mogę tutaj nie wyrazić bólu i wstydu, jakie odczuwam w obliczu nienaprawialnych szkód wyrządzonych dzieciom przez sługi Kościoła" - powiedział Franciszek w czasie styczniowej wizyty w Chile.

DEON.PL POLECA

Zobacz więcej: Papiescy wysłannicy ponownie pojadą do Chile >>

Jak relacjonuje cruxnow.com, w czasie Mszy św. w katedrze w Osorno, która kończyła wizytę papieskich wysłanników w diecezji, arcybiskup powiedział, że otrzymał od papieża polecenie przeproszenia i proszenia o przebaczenie za skandale, jakich dopuścił się Kościół w Chile.

Papież poprosił ofiary pedofilii w Kościele o wybaczenie. " Po tych słowach rozległy się brawa" >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
red. Adam Żak SJ, Ewa Kusz

Książka Seksualne wykorzystywanie małoletnich w Kościele. Problem – odpowiedź Kościoła – doświadczenie polskie daje Czytelnikom rozległą orientację w problematyce wykorzystywania małoletnich w Kościele oraz wyobrażenie o jego skutkach i skali zagadnienia (…). Ukazując całą złożoność...

Skomentuj artykuł

Arcybiskup uklęknął przed wiernymi i poprosił o przebaczenie za skandal seksualny
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.