Papież o zmianach klimatycznych i głodzie
"Zmienia się klimat - żywność i rolnictwo muszą podążać za zmianą". Tak brzmi temat Światowego Dnia Żywności. Przypada on w niedzielę 16 października, w 71. rocznicę utworzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), która powstała 16 października 1945 r.
Oficjalna inauguracja jego obchodów odbyła się w rzymskiej siedzibie FAO już 14 października.
Podczas niej odczytano specjalny list papieski z tej okazji, skierowany do dyrektora generalnego FAO José Graziano da Silvy. W swoim przesłaniu Franciszek nawiązuje do tegorocznego tematu Światowego Dnia Żywności. Wzywa wszystkich do rachunku sumienia co do indywidualnej i kolektywnej odpowiedzialności za zmiany klimatyczne.
"Musimy przyznać, że różne negatywne wpływy na klimat powodowane są codziennym postępowaniem poszczególnych osób, wspólnot, narodów i państw - pisze Ojciec Święty. - Jeśli zdajemy sobie z tego sprawę, sama ocena w kategoriach etycznych i moralnych nie wystarcza. Konieczne jest działanie polityczne, czyli podjęcie koniecznych wyborów. Trzeba odradzać pewnych zachowań czy stylu życia albo promować inne, dla dobra młodych pokoleń i tych, które nadejdą. Tylko w ten sposób możemy zachować naszą planetę" - przypomina papież.
Podkreśla wagę programowania działań i współpracy, także w wymiarze międzynarodowym. Zwraca ponadto uwagę na wpływ, jaki zmiany klimatyczne mają na życie ludzi pracujących w rolnictwie czy rybołówstwie albo zamieszkałych na terenach wiejskich.
Franciszek przestrzega przed pogonią wyłącznie za zyskiem, lekceważeniem cyklów sezonowych czy modyfikacją genetyczną. Jak pisze, dzisiejszy model gospodarki żywnościowej służy bogaceniu wąskich kręgów, podczas gdy ok. 800 mln ludzi na świecie nadal cierpi głód. Tymczasem Kościół katolicki nieraz przypominał, że obecny poziom światowej produkcji żywności wystarczyłby na wyżywienie wszystkich pod warunkiem jej równego podziału.
W liście na Światowy Dzień Żywności Ojciec Święty wyraża też nadzieję, że cele wytyczone w paryskim porozumieniu o zmianach klimatycznych nie pozostaną tylko pięknymi słowami, ale przekształcą się w odważne, solidarne decyzje.
Skomentuj artykuł