Ukraina: Wymiana jeńców wojennych po raz pierwszy z udziałem przedstawicieli władz Rosji

Powracający żołnierze (Fot. PAP/EPA/UKRAINE PRESIDENTIAL PRESS SERVICE / HANDOUT)
PAP/dm

Wymiana jeńców wojennych pomiędzy Ukrainą i Rosją odbyła się we wtorek po raz pierwszy z udziałem przedstawicieli biura rosyjskiego rzecznika praw obywatelskich - przekazał w środę rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec.

- Wczoraj, podczas wymiany jeńców wojennych, po raz pierwszy przybyli przedstawiciele rosyjskiego biura rzecznika praw obywatelskich, aby zarejestrować możliwe naruszenia praw człowieka - oznajmił Łubinec.

Jak powiadomił, podczas wspólnej pracy przedstawiciele obu biur przeprowadzili rozmowy z uwolnionymi rosyjskimi i ukraińskimi jeńcami.

- Byli rosyjscy jeńcy mówili o warunkach przetrzymywania. Dziękowali za pyszny chleb, opiekę medyczną, możliwość wykonywania telefonów do krewnych, korespondencję i ogólnie przestrzeganie Konwencji genewskich - przekonywał rzecznik.

DEON.PL POLECA

- Z kolei uwolnieni ukraińscy obrońcy opisali warunki ich przetrzymywania, które nie były zgodne z Konwencjami genewskimi - przyznał Łubinec. Poinformował również, że walczące strony omówiły wiele zagadnień związanych z warunkami przetrzymywania cywilów i personelu wojskowego oraz kontynuacją wymiany listów przez jeńców.

- Strona rosyjska odnotowała zgłoszone naruszenia, więc mam nadzieję, że biuro rzecznika praw obywatelskich Rosji dołoży wszelkich starań, aby warunki przetrzymywania jeńców wojennych (w tym kraju) uległy poprawie i stały się zgodne z Konwencjami genewskimi - podkreślił rzecznik.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował we wtorek wieczorem na Telegramie, że kolejna wymiana jeńców z Federacją Rosyjską, zrealizowana za pośrednictwem Zjednoczonych Emiratów Arabskich, doprowadziła do powrotu 90 obywateli do ojczyzny.

PAP/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukraina: Wymiana jeńców wojennych po raz pierwszy z udziałem przedstawicieli władz Rosji
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.