Dworczyk: do tej pory zarejestrowało się na szczepienia 127 tys. 796 seniorów powyżej 80. roku życia
Do tej pory zarejestrowało się na szczepienia przeciw Covid-19 127 tys. 796 seniorów powyżej 80. roku życia; ponadto przed południem Polacy przesłali 474 tys. zgłoszeń chęci zaszczepienia się, z czego prawie 377 tys. zostało potwierdzonych przez osoby zainteresowane - mówił szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk, który jest też pełnomocnikiem rządu ds. szczepień podczas piątkowej konferencji prasowej wskazał, że o północy z czwartku na piątek rozpoczęła się centralna rejestracja na szczepienia dla seniorów powyżej 80. roku życia. Dodał, że rejestrować można się poprzez infolinię, w punkcie szczepień i za pośrednictwem internetowego konta pacjenta.
Poinformował, że na infolinię w ciągu pierwszych 90 min zadzwoniono ponad 84 tys. razy, a w ciągu godziny stronę internetową, na której można się rejestrować, odwiedzono milion razy.
"Do tej pory, do tego momentu zarejestrowało się 127 tys. 796 seniorów powyżej 80. roku życia" - poinformował minister.
Dworczyk przekazał ponadto, że bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się możliwość zgłaszania gotowości do zaszczepienia przeciw Covid-19. "Do tej pory przesłano 474 tys. zgłoszeń i prawie już 377 tys. zostało potwierdzonych przez kliknięcie w specjalny link wysyłany przez system do zgłaszającego się, jako osoby gotowej do przyjęcia szczepienia" - wskazał.
Minister przekazał również, że w czwartek do północy terminy szczepień w centralnym kalendarzu wystawiło 4787 punktów w całej Polsce i właśnie dla tych punktów uruchomiona została rejestracja. Jak mówił, wystawionych terminów było ponad 1,5 mln - od 25 stycznia do końca marca.
"Planowaliśmy, że będzie to około 6 tysięcy punktów i około 2 milionów terminów. Wczoraj okazało się, że część punktów - co przedstawiono nam rano, chodzi w szczególności o POZ-y - powiedziała, że nie zdąży do wieczora wystawić swoich kalendarzy. Dodatkowo nastąpiła mniej więcej godzinna przerwa w dostępie do centralnego kalendarza do ładowania terminów, ponieważ bardzo dużo punktów szczepień jedocześnie starało się wprowadzać terminy dla pacjentów" - wyjaśniał.
W konsekwencji - poinformował - został uruchomiony "wariant B", czyli w 30 szpitalach tymczasowych w największych miastach uruchomiono kilkaset tysięcy dodatkowych terminów. "Dla tych POZ-ów, które są w programie szczepień, a które nie zdążyły wczoraj zgłosić swojego kalendarza, wydłużyliśmy termin zgłoszeń. Do 25 stycznia liczba tych punktów, wierzymy, że w sposób znaczący się zwiększy, a liczba terminów dobije do 2 milionów" - dodał szef KPRM.
Dworczyk poinformował też, że w nocy z czwartku na piątek ruszyła, zgodnie z planem, strona raportująca proces szczepień. "Chcemy, żeby ten proces był transparentny" - deklarował minister.
Na stronie - tłumaczył - jest dostępna mapa Polski, wraz z informacjami o zaszczepionych pierwszą i druga dawką szczepionki antycovidowej. Informacje są przedstawione z podziałem na grupy wiekowe i płeć.
Strona jest raz dziennie, rano po godz. 10, uzupełniana. "Chcemy doprowadzić, żeby w lutym była ona w ciągu dnia uaktualniania, tak żeby każdy obywatel miał bieżącą informacje na temat przebiegu Narodowego Programu Szczepień" - zaznaczył.
Minister przyznał jednocześnie, że system zgłaszania swojej gotowości do zaszczepienia i zapisów, na początku, tuż po północy nie zadziałał, ale ok. godz. 1 w nocy już przywrócono jego pełną funkcjonalność i ten formularz do tej pory bez przeszkód działa.
"Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie obyło się w czasie startu całego centralnego kalendarza bez pewnych problemów. Ze względów technicznych i ze względu na duże zainteresowanie i dużą liczbę zapytań wysyłanych z sytemu, o ile system rejestracji działał od północy i można było rejestrować się bez przerwy - wprawdzie system zwolnił, ale strona cały czas działała - o tyle system zgłaszania swojej gotowości i zapisów na początku, tuż po północy nie zadziałał" - powiedział szef KPRM.
Jak poinformował, było to wywołane "problemem technicznym" i bardzo dużą liczbą zapytań przesyłanych przez system. "Mniej więcej po 20 minutach udało nam się uruchomić formularz zgłoszeniowy pod nowym adresem, a około 1 w nocy już przywróciliśmy pełną funkcjonalność systemu i ten formularz do tej pory bez przeszkód działa" - powiedział.
Dworczyk podkreślił, że jako, iż jest to "wielka operacja teleinformatyczna", to taka sytuacja mogła się wydarzyć i miała miejsce, o czym trzeba uczciwie mówić. "Najważniejsze, że udało nam się tę sytuację szybko opanować" - podkreślił szef KPRM.
Skomentuj artykuł