Euro 2012: Narodowa Agencja krytykuje Lwów
Przewodniczący Narodowej Agencji Ukrainy ds. Euro-2012 Wołodymyr Kowałewski skrytykował stan przygotowania komunikacji publicznej we Lwowie do przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw Europy.
Opinię taką wyraził w poniedziałek w Kijowie podczas obrad poświęconych stanowi przygotowań Ukrainy do Euro-2012. „Miasto Lwów do tej kwestii odniosło się nieodpowiedzialnie” – zaznaczył Kowałewski i dodał, że parę razy zwoływał obrady na ten temat, ale urząd Lwowa zawsze przysyłał na nie osoby niekompetentne. „Osobiście ani raz nie spotkał się pan ze mną w tej sprawie, chociaż zapraszałem pana pięć razy. Przysyłaliście urzędnika, który o niczym nie mógł decydować” - mówił przewodniczący agencji do uczestniczącego w poniedziałkowych obradach burmistrza Lwowa Andrija Sadowego, o czym poinformował serwis internetowy „Ukraińskie nowiny”.
Według Kowałewskiego, Lwów jest jedynym z miast-gospodarzy przyszłego turnieju, które bardzo źle odniosło się do przygotowań publicznych środków transportu.
Warto przypomnieć, iż w styczniu lwowska rada miejska (LRM) zaciągnęła w państwowym Oszczadbank pożyczkę na kwotę 4,87 mln hrywien (ok. 1,7 mln zł) z przeznaczeniem na zaup nowych pojazdów komunikacji miejskiej. W ubiegłym roku Oszczadbank udostępnił LRM linię kredytową na kwotę 275 mln hrywien na kupno 60 nowych trolejbusów oraz 92 autobusów. Zapupy te czynione są z myślą o usprawnieniu komunikacji w mieście w związku z turniejem piłkarskich ME.
Na Ukrainie mecze Euro-2012 odbędą się także w Kijowie, Charkowie i Doniecku.
Skomentuj artykuł