Fantastyczna Schiavone wygrywa French Open
Rozstawiona z nr 17 Włoszka Francesca Schiavone pokonała w finale tenisowego turnieju French Open Australijkę Samanthę Stosur (nr 7) 6-4, 7-6 (7-2).
Faworytką sobotniego finału na kortach Rolanda Garrosa była Australijka. Niektórzy eksperci dawali jej nawet 70% szans na zwycięstwo. Ale nie od dziś wiadomo, że w sporcie nie zawsze zwyciężają faworyci. Włoszka w finale była genialna i gdyby nie kryzys na początku drugiego seta, pojedynek trwałby znacznie krócej.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. O zwycięstwie Schiavone zdecydował dziewiąty gem, w który Włoszka przełamała Stosur. Później wygrała swoje podanie i zwyciężyła 6-4.
W drugim secie było 1-0 dla Stosur, później remis i nagle Schiavone przestała grać. Ale Australijka nie potrafiła w sobotę wykorzystać słabości rywalki. Owszem wypracował dwa gemy przewagi, lecz zaraz pozwoliła Włoszce odrobić straty. I tak doszło do tie breaku, w którym Schiavone zmiażdżyła Australijkę zwyciężając 7-2. Dla prawie 30-letniej Włoszki to pierwszy triumf w turnieju wielkoszlemowym.

Skomentuj artykuł