Finanse publiczne - praca trwa dalej

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / drr

Sejm nie przyjął w środę wniosku opozycji o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Posłowie będą nadal pracować nad dokumentem, zakładającym m.in. włączenie do sektora finansów publicznych Lasów Państwowych.

W głosowaniu wzięło udział 355 posłów; za przyjęciem wniosku opowiedziało się 160, przeciw było 193, a 2 wstrzymało się od głosu.

Posłowie z PiS i SLD domagali się odrzucenia projektu przede wszystkim dlatego, że przewiduje on włączenie do sektora finansów publicznych Lasów Państwowych. Oznaczałoby to, że część swoich pieniędzy Lasy musiałyby lokować na kontach resortu finansów.

DEON.PL POLECA

Przed głosowaniem poseł Dariusz Bąk z PiS powiedział, że proponowane przez rząd zmiany doprowadzą do bankructwa Lasy Państwowe, a w przyszłości być może do ich prywatyzacji. - Dzisiaj wyraźnie jest zamach na jedną czwartą powierzchni kraju, dlatego że Lasy Państwowe funkcjonują na jednej czwartej powierzchni kraju - powiedział.

Dodał, że Sejm zajmuje się także nowelizacją ustawy o BGK, która wprowadza listy zastawne. - To skoordynowana akcja. Być może Lasy posłużą ministrowi finansów do zastawiania tego dobra narodowego pod kredyty - mówił.

Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu Beata Szydło z PiS zapowiedziała, że jeżeli Sejm nie zgodzi się na odrzucenie projektu, to PiS złoży wniosek o jego tzw. publiczne wysłuchanie.

Według resortu finansów projekt ma na celu m.in. poprawę finansów państwa i zabezpieczenie przed przekroczeniem tzw. drugiego progu ostrożnościowego (relacji długu publicznego do PKB na poziomie 55 proc.).

Wprowadzona ma być tzw. wydatkowa reguła dyscyplinująca. Przewiduje ona, że wydatki budżetu państwa będą mogły rosnąć z roku na rok o 1 punkt procentowy ponad inflację. Reguła ta ma dotyczyć wydatków elastycznych, które nie są określone w ustawach oraz nowych wydatków sztywnych (ich poziom określono w ustawach).

Projekt zawiera pakiet zmian związanych z oszczędnościami dotyczącymi zarządzania długiem i płynnością środków publicznych. Wolne środki należące do jednostek sektora finansów publicznych będą lokowane na kontach resortu finansów, a nie w bankach.

Przewiduje ponadto, że w przypadku, gdyby relacja długu publicznego przekroczyła 55 proc. do PKB np. w 2011 r., to w lipcu 2012 r. VAT wzrósłby o jeden punkt procentowy, a w kolejnym roku o jeszcze jeden. Potem nastąpiłby stopniowy powrót do pierwotnej stawki VAT.

Wiceminister finansów Hanna Majszczyk zapewniła we wtorek, że w projekcie nie ma jakiegokolwiek punktu, z którego można by wysnuć wniosek o prywatyzacji Lasów Państwowych. "Nie znam przypadku prywatyzacji jednostki sektora finansów publicznych" - dodała.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Finanse publiczne - praca trwa dalej
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.