Francja. Początek procesu oskarżonych o udział zamachu w Nicei w 2016 r.
Ośmiu oskarżonych stanęło przed sądem w Paryżu w rozpoczętym dziś procesie dotyczącym zamachu dokonanego 14 lipca 2016 r. w Nicei. Sprawca zamachu, w którym śmierć poniosło 86 osób, został zabity na miejscu przez policjantów. Paryski proces obejmie osoby oskarżone o współudział w masakrze w Nicei.
14 lipca 2016 r. w Święto Narodowe Francji 31-letni Tunezyjczyk Mohamed Lahouaiej-Bouhlel wjechał 19-tonową ciężarówką w tłum przyglądający się pokazom sztucznych ogni na Promenadzie Anglików w Nicei. Sprawca zamachu został zastrzelony przez policję. Dwa dni później do przeprowadzenia ataku przyznała się organizacja terrorystyczna Państwo Islamskie. W masakrze zginęło 86 osób, a 400 zostało rannych.
Śledztwo, które trwało cztery lata, dowiodło, że Tunezyjczyk, który przybył do Francji w 2006 roku, przygotowywał swój atak z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Mężczyzna był już skazany za użycie przemocy oraz za ataki na swoją rodzinę i żonę, z którą się rozwodził. Leczył się psychiatrycznie i przyjmował leki psychotropowe. Sędziowie specjalnego sądu przysięgłego, któremu przewodniczy Laurent Raviot, osądzą współudział w zamachu siedmiu mężczyzn i jednej kobiety - osób współpracujących ze sprawcą lub pośredniczących w handlu bronią.
Trzech oskarżonych - Ramzi Kevin Arefa, Chokri Chafroud, Artan Henaj - przebywa w areszcie, przy czym ten ostatni w związku z inną sprawą. Czterech innych - Maksim Celaj, Endri Elezi, Mohamed Ghraieb i Enkeledja Zace - znajdujących się pod kontrolą sądową, pozostaje na wolności. Ósmy oskarżony Brahim Tritrou zostanie osądzony zaocznie.
Arefa, Chafroud i Ghraieb mają zarzuty o przynależność do grup terrorystycznych. Pięciu pozostałych oskarżonych będzie sądzonych w związku z działalnością przestępczą, w tym naruszeniem przepisów dotyczących broni. Poszczególnym oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności od 5 do 20 lat. Żadna z wymienionych osób nie będzie sądzona za bezpośredni udział w zamachu. Proces ma potrwać do 16 grudnia. Rozprawy będą się odbywać od wtorku do piątku.
Określany jako "symboliczny" proces odbędzie się w sali paryskiego sądu, gdzie przeprowadzono także proces zamachowców odpowiedzialnych za zamachy z 13 listopada 2015 r., m.in. w teatrze Bataclan. Dla stron cywilnych, które nie mogą przyjechać do Paryża, proces będzie transmitowany w sali centrum kongresowego Acropolis w Nicei, która może pomieścić 500 osób. Podobnie jak proces dotyczący zamachów z 13 listopada, również proces w sprawie zamachu w Nicei zostanie nagrany.
Przed sądem mają zeznawać m.in. były prezydent Francji Francois Hollande i były minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve. Strony cywilne, krewni ofiar i osoby, które przeżyły atak, będą miały pięć tygodni na złożenie zeznań. Przesłuchanie pierwszego oskarżonego, bronionego przez 14 prawników, spodziewane jest na początku listopada.
Skomentuj artykuł