Giełda w Moskwie - spadki kursów dolara i euro

(fot. epSos .de / flickr.com / CC BY 2.0)
PAP / Jerzy Malczyk / ptsj

Wtorkowa sesja na giełdzie walutowej w Moskwie rozpoczęła się od spadku kursu dolara i euro, co analitycy wiążą z podniesieniem przez Bank Rosji jego podstawowej stopy procentowej aż o 6,5 punktu procentowego.

O godz. 10.15 czasu lokalnego (godz. 8.15 w Polsce), tj. po 15 minutach handlu, za dolara płacono 61,60 rubla, czyli o 2,84 RUB mniej niż na poniedziałkowym zamknięciu. Za euro dawano 76,66 rubla; to o 2,20 RUB mniej niż w poniedziałek na koniec dnia.

DEON.PL POLECA


W pierwszych kilku minutach sesji kurs dolara zjechał nawet do 59,04 rubla, a euro - do 73,7 RUB. Później obie waluty zaczęły odrabiać straty.

W poniedziałek waluta narodowa Rosji straciła na wartości ponad 8 proc. Wieczorem na giełdzie w Moskwie za dolara płacono 64,44 rubla, a za euro - 78,87 rubla. Są to nowe antyrekordy rubla. Spadek ten został przez niektórych ekspertów oceniony jako "minikrach" rosyjskiej waluty.

Próbując wesprzeć rubla, Bank Rosji, czyli bank centralny Federacji Rosyjskiej, w nocy na wtorek podniósł stopę repo (dotyczącą udzielanych bankom komercyjnym krótkoterminowych pożyczek pod zastaw papierów wartościowych) o 6,5 punktu procentowego - do 17 proc. Poprzednio Bank Rosji podniósł swoją podstawową stopę procentową 11 grudnia - o 1 punkt procentowy. Od początku roku wzrosła ona łącznie o 11,5 pkt procentowego.

Obecną gwałtowną przecenę rosyjskiej waluty analitycy tłumaczą spadkiem cen ropy naftowej na świecie. We wtorek rano ropa Brent kosztowała 60,62 dolara, a w poniedziałek na krótko nawet zjechała poniżej tego poziomu. Niektórzy analitycy prognozują, że w 2015 roku cena "czarnego złota" może spaść do 50 USD za baryłkę.

Od początku roku ropa Brent potaniała już o 47 proc. 19 czerwca za baryłkę takiej ropy płacono 115,71 USD.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Giełda w Moskwie - spadki kursów dolara i euro
Komentarze (5)
16 grudnia 2014, 15:18
Tuż przed południem czasu polskiego cena dolara i euro wyrażona w rublach zaczęła gwałtownie rosnąć. Popołudniowe odczyty wskazują na ponad 75 rubli za dolara i 100 rublach za euro. [url]http://www.bankier.pl/wiadomosc/Desperacja-w-Rosji-Stopa-procentowa-az-17-7227930.html[/url]
16 grudnia 2014, 15:25
Po południu Gazprom ogłosił, że rozważa zwolnienie 15-25 proc. spośród 460 tys. swoich pracowników, poinformowała agencja Interfax, powołując się na źródła w koncernie. Read more: http://wyborcza.biz/Gieldy/1,114507,17139502,Rubel_i_gielda_w_Moskwie_pikuja__Polska_dostaje_rykoszetem_.html#ixzz3M4SHcZoJ
16 grudnia 2014, 11:45
Czy to jest sens, by publikować materiał, który już w chwili publikacji jest nieaktualny? ;-)
3
384
16 grudnia 2014, 11:17
Już euro jest po 82 ruble. Jazmig, jak ty wyżyjesz?
Paweł Tatrocki
16 grudnia 2014, 10:25
Spadek cen ropy zwzwyczaj wieszczył kryzys, gdyż państwa nie były w stanie płacić wiele jak się słabo rozwijały. Tak więc za jakiś czas może się ten spadek ropy przełożyć na spadki cen na giełdach. Przy 50$ za baryłkę Rosji będzie bardzo trudno utrzymać stabilny rozwój. Do tego wojna z Ukrainą i aneksja Krymu, na którą Rosji nie stać.