"Jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu"

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / pz

Dla mnie to jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu; nie sądzę, żebym mógł coś takiego (więcej) dla Polski zrobić. Mamy budżet, w którym otrzymamy 72,9 mld euro na politykę spójności - tak premier Donald Tusk skomentował kompromis wd. budżetu UE 2014-2020.

W latach 2014-2020 Polska pozostanie największym beneficjentem unijnej polityki spójności spośród wszystkich państw UE - powiedział premier Donald Tusk.

Premier powiedział, że z przyjętego porozumienia wynika, że w ciągu kolejnych 7 lat na Polskę przypada 72,9 mld euro funduszy spójności.

Premier powiedział ponadto, że Polsce udało się wynegocjować, że VAT płacony przez samorządy przy okazji inwestycji finansowych przez UE będzie mógł być pokrywany ze środków unijnych (tzw. kwalifikowalność VAT). Wyjaśnił, że to daje dodatkowo prawie 7 mld euro.

Tusk poinformował, że Polska otrzyma 28,5 mld euro na wspólną politykę rolną w nowym budżecie UE na lata 2014-2020.

- Polska największym beneficjentem środków unijnych ze wszystkich państw Unii Europejskiej w nowym budżecie - oświadczył w piątek szef rządu.

- Kiedy porównujemy się z innymi krajami, (...) największymi krajami, to mamy wykres dla nas imponujący - to jest wykres, który mówi o polityce spójności. Podjęliśmy zobowiązanie, że 300 miliardów złotych Polska będzie miała w ramach funduszy spójności, ryzykowaliśmy tą deklaracją, bo wiedzieliśmy że presja w Europie na oszczędności, cięcia będzie bardzo duża. Dziś mogę powiedzieć, że Polska otrzyma - w zależności oczywiście od kursu złotego - na pewno 300 miliardów, to jest 72,9 mld euro - mówił premier.

Przywódcy państw UE uzgodnili w piątek po południu w Brukseli porozumienie ws. nowego unijnego budżetu na lata 2014-20, który przewiduje wydatki na poziomie 960 mld euro w tzw. zobowiązaniach oraz 908,4 mld euro w tzw. płatnościach.

Podstawa do kompromisu została przygotowana przez szefa Rady Europejskiej Hermana van Rompuya. Uzgodnione kwoty są o 12 mld euro mniejsze niż proponował on w listopadzie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu"
Komentarze (6)
S
Stilgar
8 lutego 2013, 20:12
Patrząc na komentarze widać, że gawiedź naprawdę wierzy w to, że można coś od kogoś dostać za darmo, bez zobowiązań z tego wynikających. Stare przysłowie mówi, że jak ktoś coś ci daje za darmo to uciekaj bo zapewne chce cię okraść. A większość ludzi woli wierzyć, że wygrają masę pieniędzy jak tylko wyślą sms-a, że bank daje pożyczkę z dobrego serca żeby im sfinansować święta, że unia chce nam pomóc bo nas kocha. Jedynie mniejszość uważa, że dobrobyt bierze się z ciężkiej pracy, a nie z dotacji... 
G
Gog
8 lutego 2013, 20:12
Kłamstwa, kłamstwa.... największym beneficjentem ? Dlaczego nie podadzą kto,  ile otrzymał i jak to wychodzi na mieszkańca kraju.
SF
smutny facet :-(
8 lutego 2013, 20:04
Ten Tusk to strasznie smutny facet, jeśli tak wyglądają jego najszczęśliwsze dni
I
imponujące
8 lutego 2013, 19:48
Węgrzy 1,2 mld więcej, Niemiec ponad 700 mln jeuro, Czesi 1,5 mld więcej, Polska ponad 1 mld jeuro rocznie mniej. W tym kraju nie zostanie nic poza cholernymi lemingami!!!!!!!!!
X
xyz
8 lutego 2013, 19:30
Propaganda PO już ruszyła. Tusk nie musiał o nic walczyć, Kaczyński załatwił z Cameronem, że cięcia nie będą dotyczyć funduszy spójności, czyli Polska dostanie tyle ile się jej należy. Zresztą sam Van Rompuy zaproponował dla Polski 72.8 mld. euro wiec Tusk nic nie wywalczył. Jeśli chodzi o kasę na rolnictwo i konkurencyjność, to Tusk odniósł klęskę, Polska dostanie około 29 mld. euro, czyli mniej o około 7 mld. euro od wcześniejszej propozycji Van Rompuya Trzeba też jasno powiedzieć, że biorąc pod wagę inflację, zwiększenie kosztów pracy i wzrost cen materiałów budowlanych o około 30% od roku 2007, to te 72.8 mld. euro zł jest kwotą o wiele mniejszą niż te 68.4 mld. euro z roku 200.
NZ
nie za za mało ?
8 lutego 2013, 19:22
nie chwalić dnia przed zachodem słońca