Kolejny horror Wisły, porażki KSSSE i Lotosu
Koszykarki Wisły Can Pack Kraków po dramatycznym meczu pokonały na wyjeździe drużynę Gospic Croatia 85:84 i zajęły pierwsze miejsce w grupie B. Na zakończenie przygody z Euroligą wicemistrzynie Polski, KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski przegrały z ekipą Dobri Anjeli Koszyce 95:88. Porażki doznały koszykarki Lotosu Gdynia, ale awansowały do play-off.
Który to już dramatyczny mecz w rozgrywkach Euroligi kobiet koszykarek krakowskiej Wisły Can Pack? Odporność nerwowa wiślaczek jest zadziwiająca, bowiem tylko raz zeszły z parkietu pokonane. Tym razem, w ostatnim grupowym meczu, broniące pozycji lidera grupy B zawodniczki Białej Gwiazdy zaledwie jednym punktem wygrały na wyjeździe z Gospic Croatia.
Końcówka meczu była jeszcze bardziej emocjonująca niż pierwsze spotkanie obu zespołów w Krakowie. Wówczas Wiślaczki zdobyły decydujące o zwycięstwie dwa punkty 29 sekund przed końcem meczu. W środę, pół minuty przed końcową syreną, po celnej trójce Carli Thomas i "pudle" z dystansu Kateriny Zohnovej prowadziły zaledwie jednym punktem. Rywalki dwukrotnie próbowały trafić do kosza, ale po rzucie Ivany Jurcević piłka znalazła się w rękach Agnieszki Majewskiej i zespół spod Wawelu mógł świętować dziewiąte zwycięstwo.
Najwięcej punktów dla Wisły Can Pack zdobbyła Janell Burse - 17. Niewiele ustąpiła jej przeziębiona Ewelina Kobryń (15 pkt)
Koszykarki KSSSE AZS-PWSZ Gorzów Wielkopolski na pożeganie rozgrywek Euroligi przegrały u siebie z ekipą Dobri Anjeli Koszyce. Gospodynie dobrze zaczęły to spotkanie i po pierwszej kwarcie wygrywały 12 punktami. Zespół gości powoli odrabiał dystans i na przerwę schodził ze stratą zaledwie 2 "oczek". Minutę i 30 sekund przed końcem trzeciej odsłony gorzowianki ponownie uzyskały dziesięciopunktową przewagę, jednak do decydującej kwarty przystępowały, mając w zapasie 7 punktów. Niestety, ostatnie 10 minut gospodynie rozegrały fatalnie, przegrywając je aż 14 punktami. Gorzowianki zakończyły rozgrywki w grupie C na ostatnim, szóstym miejscu z bilansem 3 zwycięstw i 7 porażek.
Koszykarki Lotosu Gdynia wyjazdową porażką ze Spartakiem Moskwa zakończyły rywalizację w grupie D. Rywalki przeszły faze grupową Euroligi bez przegranej i z pierwszego miejsca przystąpią do play-offów. Gospodynie w pierwszej kwarcie rozbiły gdynianki i praktycznie rozstrzygnęły mecz. Zawodniczki Spartaka nie forsując tempa utrzymywały dystans do Lotosu, a w ostatniej kwarcie jeszcze podwyższyły prowadzenie.
Grupa B:
Gospic Croatia - Wisła Can Pack Kraków 84:85 (29:26, 17:20, 15:17, 23:22)
MiZo Pecs - ESB Villeneuve 94:42 (23:9, 24:9, 23:4, 24:20)
Halcon Avenida Salamanca - Beretta-Famila Schio 80:62 (20:15, 22:12, 14:23, 24:12)
Grupa C:
KSSSE AZS-PWSZ Gorzów Wielkopolski - Dobri Anjeli Koszyce 88:95 (35:23, 18:28, 24:19, 11:25)
MKB Euroleasing Sopron - USK Praga 93:96 (21:19, 24:27, 19:25, 29:25)
Basket Bourges - Rivas Ecopolis 66:58 (19:11, 14:13, 16:18, 17:16)
Grupa D:
Spartak Moskwa - Lotos Gdynia 85:60 (32:13, 19:19, 15:15, 19:13)
Frisco Sika Brno - Szeviep Szeged 69:61 (20:17, 16:22, 15:13, 18:9)
Fenerbahce Stambuł - Tarbes GB 82:69 (26:20, 15:18, 20:15, 21:16)
Grupa A:
UMMC Jekatarinburg - TTT Ryga 92:53 (26:13, 24:14, 18:16, 24:10)
Ros Casares Walencja - Galatasaray Stambuł 77:47 (27:12, 17:10, 24:11, 9:14)
Cras Basket Taranto - TEO Wilno 81:53
Skomentuj artykuł